COVID-19 wraca w nowej odsłonie: Nimbus i Stratus nacierają na Polskę. Mamy najważniejsze informacje

Symptomy i sytuacja epidemiologiczna

Nowe warianty koronawirusa powodują dolegliwości, które lekarze opisują jako wyjątkowo dokuczliwe. Podwariant Nimbus charakteryzuje się ostrym bólem gardła, porównywanym do "cięcia żyletkami", oraz objawami ze strony układu pokarmowego, takimi jak nudności i biegunka. Tymczasem Stratus, znany również jako "wariant Frankensteina", wykazuje podobne symptomy do wcześniejszych wariantów, m.in. kaszel, zmęczenie i katar.

Z danych Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP PZH - PIB wynika, że w sierpniu pojawiły się 4172 przypadki zakażeń COVID-19, co stanowi wzrost w stosunku do lipca, ale jest to wynik o wiele niższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Eksperci zwracają uwagę, że wirus, podobnie jak inne infekcje sezonowe, nasila się wśród osób wracających z wakacji.

Marek Waszczewski, rzecznik prasowy GIS, zauważa, że jesień może przynieść wzrosty nie tylko w liczbach zakażeń COVID-19, ale także grypy. Podkreśla, że podróże zagraniczne sprzyjają przenoszeniu patogenów, co w krótkim czasie przekłada się na wzrosty zachorowań także w kraju.

- "Podróżując po całym świecie, przywozimy COVID-19 z różnych miejsc. Jeżeli w innych krajach notujemy wzrosty zakażeń, to w konsekwencji będą i u nas" - dodał Waszczewski w rozmowie z Medonetem.

Czy szpitale zaostrzają środki bezpieczeństwa?

Na epidemiologiczną sytuację odpowiedziały już niektóre placówki ochrony zdrowia, w tym szpital w Włodawie, gdzie wprowadzono ograniczenia odwiedzin oraz obowiązek noszenia maseczek i dezynfekcji rąk. Rzecznik GIS wyjaśnił, że decyzje o wprowadzeniu środków zapobiegawczych należą do dyrektorów poszczególnych placówek i są zależne od aktualnej sytuacji epidemiologicznej.

- "Musimy być świadomi, że takie środki ostrożności mogą być stosowane w sezonie zwiększonej liczby infekcji i że to nie jest w żadnym wypadku zamach na naszą wolność, tylko kwestia bezpieczeństwa osób, które w szpitalach leżą. To sprawa naszej wspólnej odpowiedzialności za najsłabszych" - powiedział rzecznik w rozmowie z serwisem Medonet.

System monitorowania zakażeń: nowoczesna kontrola sytuacji

Problemem do tej pory było niedostateczne monitorowanie zakażeń w czasie rzeczywistym. Dotychczasowe statystyki, opracowywane co dwa tygodnie, często nie odzwierciedlały rzeczywistej liczby przypadków. Rzecznik Centrum e-Zdrowia, Tomasz Kulas, przekazał, że już za kilka dni zostanie uruchomiona nowa platforma ewidencji zachorowań na wybrane choroby zakaźne, w tym COVID-19 i grypę. System, opracowany przy współpracy z Ministerstwem Zdrowia, ma dostarczać aktualne dane dotyczące zachorowań oraz szczepień.

- "Łatwo sprawdzimy, kiedy naprawdę zaczyna się sezon zachorowań na grypę, a także jak wygląda liczba przypadków chorób w naszym województwie, grupie wiekowej czy według płci" - dodał Kulas.

Opóźnione szczepienia przeciw COVID-19

Na wzrost zachorowań odpowiadają również plany związane z szczepieniami. Nowa szczepionka, opracowana dla podwariantu LP.8.1., ma trafić do Polski pod koniec września 2025 r., jednak program szczepień najprawdopodobniej ruszy dopiero później. Mariusz Politowicz, farmaceuta i członek Naczelnej Rady Aptekarskiej, zauważa, że zainteresowanie szczepieniami jest duże.

- "Od wczoraj jest też duży ruch w kwestii szczepień refundowanych przez NFZ, co nas wszystkich, jako obywateli i potencjalnych pacjentów, powinno cieszyć, gdyż im będziemy lepiej wyszczepionym społeczeństwem, tym będziemy zdrowsi" - powiedział Politowicz. Wspomniał również, że możliwość szczepień w aptekach znacząco podniosła ich dostępność, przyciągając pacjentów, którzy cenią komfort i brak kolejek przed gabinetami lekarskimi.

Rozprzestrzenianie się nowych wariantów koronawirusa oraz nadchodzący sezon jesienny są wyzwaniem zarówno dla służby zdrowia, jak i społeczeństwa. Wielu specjalistów podkreśla konieczność zachowania ostrożności, testowania się w razie objawów oraz śledzenia bieżących danych epidemiologicznych. Eksperci liczą, że lepszy monitoring i dostępność szczepionek pomogą skuteczniej kontrolować sytuację.

Źródło: www.medonet.pl