Mieszkanie Plus na lotnisku Bemowo
1 kwietnia 2019
Prima aprilis 2019. Klamka zapadła. Masowe imprezy i nauka latania znikną z "Babic" na początku 2022 roku.
Skrajem dzisiejszego lotniska przejdzie trasa szybkiego ruchu S7, natomiast pozostała część zostanie przeznaczona pod bloki z rządowego programu Mieszkanie Plus. Jak ustaliliśmy w ministerstwie, będą to głównie mieszkania dwu- i trzypokojowe, z czynszem zdecydowanie poniżej rynkowego. Według wstępnych szacunków może zamieszkać w nich nawet 12-13 tysięcy osób, co oznacza powstanie osiedla porównywalnego z Nowym Bemowem i Chomiczówką.
"Nie wyobrażam sobie"
Zabudowa lotniska może oznaczać ogromne kłopoty dla samorządów Bemowa i Bielan. Zgodnie z ustawą o samorządzie obowiązek zapewnienia mieszkańcom dostępu do wody czy oświaty spoczywa na gminach. W praktyce może się okazać, że tam, skąd dziś startują samoloty, w przyszłości powstanie "druga Białołęka", z tysiącami mieszkańców narzekającymi na fatalny dostęp do komunikacji miejskiej, przepełnione szkoły i przedszkola czy nawet słabe ciśnienie wody w kranach.
- Koszty budowy infrastruktury dla takiego osiedla byłyby ogromne i nie wyobrażam sobie, byśmy byli w stanie je udźwignąć - mówi jeden z bemowskich samorządowców. - Spójrzmy na Białołękę, która cały czas nadrabia zaległości sprzed 10 lat, powstałe po błyskawicznej zabudowie dawnych pól.
Rządowy program Mieszkanie Plus zakłada m.in., że to urząd gminy będzie zajmować się naliczeniem dopłat do czynszu dla nowych mieszkańców. Jak szacują urzędnicy z Bemowa, konieczne będzie powołanie całego nowego wydziału "do spraw dawnego lotniska". Pojawiają się także poważne wątpliwości, dotyczące możliwej zabudowy tzw. klina napowietrzającego.
Cel: 2022
Likwidacja lotniska i rozpoczęcie budowy bloków ma być skoordynowane z budową trasy S7. Jak czytamy na stronie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, planowany termin rozpoczęcia robót to marzec 2022 roku. Oznacza to, że miłośnicy latania i organizowanych na płycie imprez mają przed sobą już tylko trzy sezony, wliczając w to bieżący.
Prawdopodobnie zimą 2021/2022 ruch na lotnisku zostanie na zawsze wstrzymany, co będzie zgodne z wolą Rady Warszawy. W ubiegłym roku przyjęła ona nowy program ochrony przed hałasem, zobowiązujący m.in. do zwiększenia liczby punktów monitorowania hałasu w rejonie lotniska oraz "ograniczenia liczby lotów szkolnych, a docelowo ich likwidacji". Według szacunków 80% startów z Babic to dziś loty szkoleniowe a tylko 20% - loty służb publicznych, np. pogotowia ratunkowego. Te ostatnie zostaną przeniesione na Okęcie.
(dg)