Łoś na placu zabaw? Nowości w Lesie Bemowskim

Budowa tzw. skwerów leśnych jest przedsięwzięciem zapoczątkowanym w Warszawie całkiem niedawno i bardzo pozytywnie ocenianym nie tylko przez mieszkańców, ale i przyrodników. W ubiegłym roku Lasy Miejskie zagospodarowały osiem, w tym roku planują urządzić sześć takich miejsc na terenie stolicy. Inwestycje nie ingerują w przyrodę i polegają na przekształceniu niedużych kompleksów leśnych w tereny rekreacyjne.

- Chcemy udostępnić mieszkańcom małe, międzyosiedlowe kompleksy leśne, które mają pełnić funkcję takiego "podręcznego" parku, czyli miejsca gdzie można się zrelaksować i odpocząć w niedalekiej odległości od domu - mówi Andżelika Gackowska, wicedyrektor Lasów Miejskich. Jak dodaje, przy wyborze miejsc leśnicy sugerowali się opiniami i potrzebami mieszkańców poszczególnych dzielnic. Na terenie Bemowa powstały dwa - na polanie ogniskowej przy ul. Kutrzeby i Radiowej oraz przy ul. Ebro i Radiowej.

Polana ogniskowa przeszła metamorfozę

Dawna polana ogniskowa, znana niegdyś z wiat i licznych palenisk, w ciągu roku przeszła prawdziwą metamorfozę.

- Miejsca ogniskowe zostały zlikwidowane dwa lata temu, co wywołało protesty, ale wynikało z kwestii bezpieczeństwa. Poza tym, teren ten jest położony blisko osiedla Boernerowo, które położone jest od strony zawietrznej w stosunku od zlikwidowanych palenisk. Mieszkańcy bardzo narzekali na dym. Coś trzeba było z tym zrobić. Wprowadziliśmy więc zakaz, jednak stwierdziliśmy, że należałoby jakoś ładnie zagospodarować to miejsce i zaprosić tu mieszkańców. Zrobiliśmy tam kilka rzeczy, m.in. zbudowaliśmy drewnianą kładkę, która się zaczyna na tej polanie i prowadzi nad niewielkie bagienko. Można tam podglądać, jak żyją ptaki, owady, jest tam taki malutki punkt widokowy. Obok kładki planujemy zamontować jeszcze małe tablice informacyjne. Ale to nie wszystko. Dołożyliśmy jeszcze kilka elementów naturalnych dla różnych aktywności dla dzieci, czyli są kłody ustawione na skos, pniaki, kamienie, bale, wokół których można pobiegać. Liczymy, że mali użytkownicy tego terenu będą zadowoleni. Kolejnym elementem są profile zwierząt, które sprawdzają się też w innych lokalizacjach - informuje Andżelika Gackowska.

Skwerek przy Ebro

Całość została uzupełniona 700 sadzonkami roślin. Są to m.in. grusza, jarząb pospolity, porzeczka, bez czarny, czereśnia, jabłoń, dereń, berberys, dzika róża czy głóg. Rewitalizacja polany rekreacyjnej w Lesie Bemowskim jest jedną z sześciu podobnych inwestycji prowadzonych lub zaplanowanych na ten rok. Jedną z nich jest też powstały niedawno skwerek leśny przy ul. Ebro i Radiowej.

- Wąski pasek lasu, którym mieszkańcy przechodzą skracając sobie drogę do przystanku i kiosku, postanowiliśmy nieco ucywilizować. Zbudowaliśmy ścieżki, bo do tej pory był to teren, w którym przechodnie grzęźli po kostki w błocie. Umieściliśmy tam dwie kłody, parę głazów i profile zwierząt. Łoś ustawiony bliżej ulicy ma też uświadamiać kierowców, że w okolicy te duże zwierzęta występują i w każdej chwili mogą wyjść na drogę - przekonuje Andżelika Gackowska. Koszty urządzenia jednego skwerku są stosunkowo niewielkie. Na wszystkie sześć lokalizacji przeznaczono 470 tys. zł.

(DB)