Lodówkę musieliśmy zostawić
23 maja 2008
Od lutego trwa realizacja projektu "Kajakiem ku mostom" inspirowanego przez młodych ludzi - pasjonatów kajaków, skupionych przy Fundacji AVE. Jego częścią jest m.in. "Kajakowe Pogotowie Ekologiczne".
12-letnia Marysia Zarzycka, najmłodsza uczestniczka wyprawy mówi z przeję-ciem: - To straszne, że ludzie nie szanują własnego otoczenia. Nie jest przecież miło kąpać się w brudnej wodzie...
- Czysta rzeka to zysk dla miejscowych - dodaje seniorka Wanda Gołębiowska, która także oczyszczała Rawkę. - Ta rzeka jest swoistym ewenementem na Mazow-szu. Ze względu na swój dziki, naturalny charakter ma ogromny potencjał, który należałoby wykorzystać turystycznie na szeroką skalę. Nie trzeba jechać aż na Pomorze, żeby przeżyć prawdziwie traperską przygodę na rzece. Co kilkanaście metrów spotyka się tutaj najróżniejsze przeszkody - zwalone drzewa, gęstwiny wi-kliny, jazy i bystrza. Ich pokonanie wymaga nie lada umiejętności, ale daje również niebywałą satysfakcję.
W ciągu trzech dni białołęccy kajakarze-ekolodzy zebrali kilkanaście trzydzies-tolitrowych worków najróżniejszych śmieci, które ze względu na charakter rzeki gromadzą się w ogromnych ilościach zwłaszcza w miejscach zatarasowanych przez drzewa. Plastikowe beczki, opony, niezliczone ilości butelek po napojach wyskoko-wych, niepotrzebne materiały budowlane, a nawet dziecięcy smoczek i części gar-deroby...
- Planując tegoroczną akcję mieliśmy świadomość, że będziemy mieli pełne rę-ce roboty - mówi licealistka Agnieszka Uba. - Jednak pierwsze zbiórki przeszły na-sze najśmielsze oczekiwania. Ilość najróżniejszych śmieci po prostu przeraża - wy-daje się, że z roku na rok ich przybywa! Najlepszy dowód, że na niespełna 12-ki-lometrowym odcinku uzbieraliśmy ponad 300 kilogramów śmieci i to tylko tych, które dało się umieścić w kajaku! Lodówkę musieliśmy zostawić...
Ogromne znaczenie w realizacji projektu ma nie tylko sama zbiórka śmieci. Prezes Fundacji AVE Bartłomiej Włodkowski podkreśla, że najistotniejszy pozostaje aspekt edukacyjny i wychowawczy, zarówno w odniesieniu do uczestników spły-wów, jak również mieszkańców usytuowanych nad wodami wsi i miast: recykling i świadomość ekologiczna, choć kosztują, muszą stać się nawykiem. Dobrze, że te-matem zainteresowały się lokalne media - skierniewicka rozgłośnia radiowa oraz dwa główne dzienniki regionu opublikowały relacje ze zbiórki, a ekipa "Raju" z TVP 1 przygotowała kolejny reportaż.
Przedsięwzięcie realizowane jest przy wsparciu programu PFDM "Make a con-nection", Unii Europejskiej - "Młodzież w działaniu" oraz samorządu województwa mazowieckiego.
izko
Kolejna wyprawa w ramach projektu zapowiada się szczególnie ciekawie. - We współ-pracy z wójtem gminy Pomiechówek, leżącej zaledwie 30 km od Warszawy, 1 czerwca organizujemy Dzień Dziecka w Dolinie Wkry. Marzy nam się, aby popłynęło co najm-niej 100 osób! - mówi Marta Ferfet, jedna z liderek projektu. - Do udziału zapraszamy całe rodziny - chcemy zarażać innych naszą pasją. Chcemy, aby aktywny wypoczynek stał się nawykiem. A dolna Wkra, niezwykle urokliwa, jedna z najpiękniejszych rzek Mazowsza, znakomicie nadaje się do familijnej rekreacji także dla osób niedoświad-czonych.
W programie jednodniowego spływu zaplanowano wyścigi kajakowe i inne zawody sportowe, podchody kajakowe, a nawet festyn pełen najróżniejszych niespodzianek. Popłynie także wójt Pomiechówka oraz wychowankowie białołęckich domów dziecka. Imprezę zabezpieczać będzie blisko 30 przeszkolonych wolontariuszy i ratowników.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie www.avetki.alleluja.pl lub uzys-kać telefonicznie: 0608-178-447, 022 402-25-51. Zgłoszenia przyjmowane są do 29 maja.