REKLAMA

Wawer

różne »

 

List do Informatora: place zabaw

  28 września 2007

Ciekawe, kiedy władze dzielnicy Wawer zadbają o swoich najmłodszych mieszkańców? Chodzi tutaj o dzieci z osiedla Sadul i okolic.

REKLAMA

Brak jakiejkolwiek infrastruktury dla dzieci i młodzieży na obszarze między ulicami Zwoleńską, Traktem Lubelskim, Patriotów (Widoczną) i Płowiecką - ogromnym te-renie, gdzie mieszka coraz więcej rodzin z dziećmi, przynosi wstyd dzielnicy Wa-wer. Brakuje tutaj zarówno porządnego placu zabaw, jak i przedszkola, żłobka czy boiska dla młodzieży. Nie ma nawet ławek, gdzie można byłoby usiąść i odpocząć podczas spaceru z dzieckiem.

To, co prezentuje sobą teren do zabawy u zbiegu ulic Wapiennej i Gajowej oraz mikroplacyk zabaw przy ulicy Lucerny, jest, mówiąc wprost, żenujące.

Wystarczy spojrzeć na okoliczne dzielnice, gdzie są i powstają kolejne bardzo ładne, bezpieczne, kolorowe place zabaw (Wesoła - Stara Miłosna, Praga Południe - Grochów, Saska Kępa, Gocław, Gocławek, itd.). Za wzór może też posłużyć bardzo ładny osiedlowy ogródek jordanowski jaki powstał w Radości (to przecież dzielnica Wawer!).

Problem dewastacji można rozwiązać zamykając plac zabaw o zmroku lub za-trudniając ochronę (tak jest m.in. na ulicy Grochowskiej, czy placach zabaw na Targówku i Bródnie).

Najmłodsi mieszkańcy sporej części Wawra nie mają ładnego, kolorowego, a przede wszystkim bezpiecznego placu zabaw. Nie mają swojego miejsca, gdzie mogliby poznawać koleżanki i kolegów i wspólnie się bawić.

Powyższa sytuacja wzbudza coraz większe niezadowolenie rodziców i opieku-nów dzieci, przynajmniej tych, z którymi rozmawiałam. Dwukrotna interwencja u władz dzielnicy spełzła na niczym. Wiceburmistrz Kwiatkowski stwierdził wręcz (cy-tuję), że "place zabaw są niepotrzebne, bo tutaj każdy ma swój ogródek". Nato-miast wiceburmistrz Gójski powiedział, że "i tak wszystko zniszczą" i "nie ma ani kawałka terenu, który nie byłby prywatny i gdzie takie miejsce dla dzieci mogłoby powstać". Ale czy to są argumenty, żeby nie podejmować żadnych działań?

Stawiamy więc pytanie: czy normalna jest sytuacja, żeby codziennie wozić dziecko samochodem na plac zabaw?!

Czytelniczka
(imię i nazwisko do wiadomości redakcji)

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe