Łebki pod nocnymi sklepami
25 maja 2007
Widok grupy młodzieży stojącej po zmroku na rogu ulicy jest nie do przyjęcia, zwłaszcza dla części starszych mieszkańców blokowisk. Łapią za słuchawkę i wzywają policję. Takich nieuzasadnionych alarmów jest wiele. Często jednak pijana młodzież może faktycznie, skutecznie uprzykrzyć życie mieszkańcom osiedli.
Taki list prawdopodobnie mogliby napisać mieszkańcy większości warszawskich osiedli. W sporej części przypadków niepokój jest jak najbardziej uzasadniony, ale czasem to zwykły lęk nie tyle przed agresywnym zachowaniem, co przed samą obecnością zniekształconej ciemnościami wieczoru grupy ludzi. Zdaniem czytelnicz-ki sprawę rozwiązałoby zamknięcie na noc okolicznych sklepów. Czy byłoby tak w rzeczywistości? Pewnie niezupełnie, bo alkohol można kupić na sąsiedniej ulicy, a spotkań "pod chmurką" zakazać się nie da.
Zupełnie inną kwestią jest łamanie prawa przez sprzedawców, a do tego do-chodzi najczęściej w sytuacji, kiedy alkohol sprzedawany jest nieletnim, bądź oso-bom nietrzeźwym.
- Spółdzielnia mieszkaniowa nie ma żadnych uprawnień do wydawania, ani od-bierania koncesji. Tym zajmuje się tylko i wyłącznie urząd miasta - mówi Małgo-rzata Marusa, koordynator punktu informacyjnego dzielnicowego zespołu realizacji programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych dzielnicy Bemowo. - Jedyne co mogę poradzić w sytuacji, kiedy w jakimś osiedlu zakłócana jest cisza nocna, to wzywanie policji do skutku. Jeśli chodzi o podejrzenie sprzedaży alkoholu osobom nieuprawnionym do jego zakupu, pisma należy kierować bezpośrednio do wydziału zezwoleń urzędu miasta, bądź do nas, pod adresem: dzielnicowy zespół realizacji programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy, ul. Powstańców Śląskich 9, 01-381 Warszawa - doradza Małgorzata Marusa. Przypomina także, że sprzedawcy trudno jest udowodnić, że świadomie sprzedał alkohol osobie nietrzeźwej. Łatwiej stwierdzić, czy alkohol po-dano osobie nieletniej.
- My nie jesteśmy natomiast w stanie rozstrzygnąć, ile prawdy jest w głosach o kierowaniu w stanie nietrzeźwym pojazdami na terenie osiedli przy Wrocławskiej. Jeśli takie podejrzenia są uzasadnione to należy zawiadamiać policję. Tylko ona może sprawę zbadać i ukarać ewentualnych sprawców wykroczeń, bądź przes-tępstw. Jak mówi Małgorzata Marusa - wzywanie policji do skutku jest najczęściej jedynym wyjściem.
Przypominamy, że nie w każdej grupie dochodzi do opisywanych procederów. Numer 997 należy wykręcać, kiedy sytuacja w najbliższej okolicy jest istotnie nie-bezpieczna, bądź po prostu zakłócana jest cisza nocna.
Porad związanych z problemem uzależnień udziela punkt informacyjny dzielni-cowego zespołu pod numerami telefonu 022 53-39-531 bądź 53-39-532.
Piotr Otrębski