Lasek w Międzylesiu zalany. Winny deweloper?
17 października 2019
Do lasku brzozowego pomiędzy Mrówczą a Patriotów w Międzylesiu trafia woda z budowy biurowca na działce obok. - Jest jej po kolana - alarmuje jeden z mieszkańców.
- Czy wiecie, co się dzieje z lasem brzozowym w Międzylesiu? Czy został sprzedany? Jadąc w kierunku centrum za stacją paliw BP pomiędzy Mrówczą a Patriotów cały las zalany jest wodą po kolana, prawdopodobnie z budowy obok. Widok jest tragiczny - napisał do nas pan Marcin.
Sprawą zainteresował się już także radny Rafał Czerwonka. Jak poinformowali go urzędnicy, inwestor ma komplet zgód na spuszczanie na teren działki wody oraz wykorzystanie tego terenu na potrzeby budowy. W związku z tym podpisano dwumiesięczną dzierżawę z inwestorem budowy biurowca pomiędzy Mrówczą a Patriotów. Ponoć w chwili obecnej wypompowywanie wody z terenu inwestycji się kończy, nikomu nic nie zagraża, a efekt zalania miejskiej działki wzmogły nieco wcześniejsze deszcze. Wedle zapewnień wawerskiego ratusza, urzędnicy na bieżąco doglądają tę sprawę.
Z informacji uzyskanych przez radnego Czerwonkę wynika, że miasto zarobiło na tej umowie kilkadziesiąt tysięcy złotych.
(DB)