Łapówkarz
9 marca 2007
Podczas patrolowania ulicy Ostródzkiej policjanci zauważyli mężczyznę, który przypominał im jednego z poszukiwanych. Poprosili go o dokumenty. Nie miał ich przy sobie, przedstawił się jednak jako Jacek K.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że podane dane są fałszywe. W tym momencie mężczyzna włożył do otwartego notatnika policjanta 100 zł - chciał załatawić sprawę "polubownie". Źle trafił. Od razu został zatrzymany. Wysłano go do izby wytrzeźwień - w wydychanym powietrzu miał 2,16 promila alkoholu. Jak się okazało jest znany policjantom. W rzeczywistości nazywa się Wiesław B. i ma 51 lat. Był notowany za wymuszenia rozbójnicze i przestępstwa przeciwko środowisku. Teraz odpowie za wręczenie łapówki.
cehadeiwu
na podstawie informacji policji
