Łabędź wpadł pod autobus. "Próbował nas atakować"
10 października 2016
Wezwani na miejsce strażnicy byli poważnie zaskoczeni tym, co zastali na Radzymińskiej.
- Nadzór ruchu przekazał nam, że po zderzeniu łabędzia z autobusem na karoserii pozostało spore wgniecenie - mówi st. str. Dominik Berski. - Byliśmy przekonani, że ptak jest poważnie ranny. Kiedy do niego podchodziliśmy, próbował nas atakować i głośno syczał.
Okazało się, że łabędź nie został ranny. Strażnicy miejscy złapali go i przetransportowali na Pragę, do ZOO. Ptak pozostanie tam na obserwacji.
(dg)