REKLAMA

Sherlock Holmes. Biografia nieautoryzowana

tytuł oryg.: Sherlock Holmes: The Unauthorized Biography
autor: Nick Rennison
przekład: Anna Bartkowicz
wydawnictwo: W.A.B
wydanie: I, Warszawa
data: 13 stycznia 2010
forma: książka, okładka twarda z obwolutą
wymiary: 135 × 202 mm
liczba stron: 344
ISBN: 978-83-7414731-6

Podejrzenia czytelników, którzy latami wysyłali listy na londyński adres Sherlocka Holmesa - Baker Street 221B - wreszcie się potwierdziły. Słynny detektyw istniał naprawdę!

I w końcu doczekał się prawdziwej biografii.

Książka Nicka Rennisona, zapalonego holmesologa, pełna jest szczegółów dotyczących rodziny, pochodzenia, wykształcenia i działań pozazawodowych tej niezwykłej postaci. Puszczając do czytelnika oko, biografista opisuje dom rodzinny Holmesa, zagubiony pośród ponurych wrzosowisk północnego Yorkshire, wyjaśnia, co łączyło detektywa z piękną Irene Adler, zdradza, ile jest prawdy w pogłoskach o jego homoseksualizmie, i rozstrzyga, czy był on uzależniony od opium. Wszystko to podszyte jest humorem i opisane na tle panoramy wiktoriańskiej Anglii - jej mody, polityki, nauki, burzliwego okresu w historii, kulturze i obyczajowości.

Miarą sukcesu Arthura Conan Doyle'a jest to, jak jego historyjki pisane do gazety osiągnęły z czasem miano świetnej literatury. Miarą sukcesu Rennisona jest fakt, że tchnął on w tę literaturę tyle życia, abyśmy uwierzyli, iż Sherlock Holmes istniał naprawdę.

Świetna intelektualna rozrywka nie tylko dla fanów detektywa wszech czasów!

Na początku roku do kin wjedzie film Sherlock Holmes w reżyserii Guya Richiego. W rolę głównego bohatera wcieli się Robert Downey Jr., dr. Watsona zagra zaś Jude Law.

Najsłynniejszy prywatny detektyw w historii, tajemniczy Sherlock Holmes, zmarł w 1929 roku, lecz jego legenda żyje i ma się dobrze. Nick Rennison, od chłopięcych lat zafascynowany bohaterem sir Arthura Conan Doyle'a, stworzył zachwycającą fikcję: biografię Holmesa opatrzoną przypisami, bibliografią oraz indeksem. Czytelnik ma nieodparte wrażenie, że obcuje z dokumentem.

,,The Los Angeles Times"

Czytelnik ku własnej uciesze nieustannie gubi się w domysłach, co wyszło spod pióra Arthura Conan Doyle'a, a co naprawdę zdarzyło się w Londynie pod koniec XIX wieku. Fantastyczna zabawa.

,,Independent"

To sprytny pomysł w zręcznym wykonaniu.

,,The Independent"

Rennison opisuje najciekawsze zbrodnie, skandale i niepokoje lat osiemdziesiątych oraz dziewięćdziesiątych XIX wieku - irlandzkie nacjonalistyczne zamachy bombowe, morderstwa Kuby Rozpruwacza, demonstracje robotników na Trafalgar Square, zakończone Krwawą Niedzielą, oraz wiele innych. To historia widziana okiem policjanta, a na dodatek opisana w niezwykły sposób.

,,The Times"

Wspaniała intelektualna przygoda.

,,Daily Telegraph"

Rennison nie jest może pierwszym autorem, który traktuje Holmes'a jako postać realną, ale miał genialny pomysł, żeby napisać jego biografię i to na tle tej barwnej epoki.

,,New York Times"

Fragment

Wstęp

Rok 1895. Londyn spowija gęsta żółta mgła, której tłuste kłęby osiadają na szybach oleistymi kroplami. Przez okno wynajętego mieszkania przy Baker Street 221B wyglądają dwaj mężczyźni. Pierwszego z nich, człowieka słusznego wzrostu i chudego, natura obdarzyła pociągłą twarzą, orlim nosem i wysokim czołem intelektualisty. Drugi, niższy i bardziej krępy, ma kwadratową szczękę i sumiaste wąsy. Za oknem żyje swoim życiem pogrążone w smogu ogromne miasto, kryjące tysiące złowrogich tajemnic; jednak dla tych dwóch ludzi ich mieszkanie stanowi wygodny i zaciszny kawalerski azyl. Nagle, z ponurych otchłani mroku, wyłania się dwukołowa jednokonna dorożka, powożona przez woźnicę siedzącego z tyłu, i wysiada z niej młoda kobieta. Zanim zadzwoni pod numer 221B, spogląda przelotnie w górę na dwóch mężczyzn stojących w oknie. To kolejna klientka, która - ze swoją zagadkową opowieścią o grożącym niebezpieczeństwie - przybywa właśnie, by zasięgnąć porady Sherlocka Holmesa. Znów rozpoczyna się gra, w trakcie której Holmes i doktor Watson będą dociekali prawdy kryjącej się za tajemniczą, mroczną historią z życia metropolii.

W historii Anglii niewiele jest postaci równie słynnych jak Sherlock Holmes. Od chwili gdy w roku 1887 w opowieści ogłoszonej na łamach ,,Beeton's Christmas Annual" jego kolega i przyjaciel, doktor John Watson, ujawnił światu niezwykłe zdolności analityczne i dedukcyjne Scherlocka, zawładnął on wyobraźnią czytelników. Od tego czasu Watson występował w charakterze Boswella* Holmesa, opisując jego kolejne wyczyny i przygody w artykułach i książkach, w związku z czym sława detektywa zataczała coraz szersze kręgi. Opowieści Watsona przetłumaczono na dziesiątki języków - od afrykanerskiego po jidysz, od ormiańskiego po wietnamski. Uczący się języka suahili mogą sobie przeczytać Mbwa wa Familia Baskerville, a Słowacy przewracać stronice powieści zatytułowanej Pes Baskervillský. Historie Watsona mają swoje wersje w języku esperanto, zostały zapisane stenograficznie, przeznaczonym dla języka angielskiego systemem Pitmana, oraz alfabetem Braille'a. Istnieje nawet tłumaczenie Tańczących sylwetek na szyfr, który odgrywa tak ważną rolę w tym właśnie opowiadaniu.

W latach dziewięćdziesiątych XIX wieku zaczęły się pojawiać teatralne wersje opowieści o Holmesie, które są grywane po dziś dzień. Można zatem przypuszczać, że w roku 2005 dosłownie każdego dnia, gdzieś w Anglii czy w Ameryce, znajdzie się co najmniej jedno kółko teatralne, które wystawia akurat sztukę o Sherlocku. Holmes stał się też bohaterem setek filmów, kręconych od epoki filmu niemego aż po czasy obecne. Musical pod tytułem Sherlock Holmes: The Musical, którego autorem jest Leslie Bricusse, scenarzysta musicalu filmowego o doktorze Dolittle, wystawiono w Londynie w roku 1989. (Co prawda niemal natychmiast zniknął z afisza i od tamtego czasu jest grywany rzadko). Pojawił się też balet zatytułowany The Great Detective (Wielki detektyw), wystawiony przez teatr Sadler's Wells w roku 1953. Skomponowano ponadto co najmniej jedną operę, w której tenor Holmes oraz Watson o głosie basowym z uczuciem sławili swą satysfakcjonującą współpracę oraz radości pracy detektywa.

Holmes nie żyje już od ponad siedemdziesięciu lat, a mimo to z całego świata wciąż nadchodzi do niego korespondencja z prośbami o pomoc. Do niedawna w Abbey House - głównej siedzibie firmy Abbey National Building Society mieszczącej się na Baker Street, tam, gdzie niegdyś znajdowało się mieszkanie Holmesa i Watsona - zatrudniano sekretarkę odpisującą na listy nadsyłane do słynnego detektywa. Od czasu śmierci Holmesa w roku 1929 rosnąca armia zajmujących się nim badaczy wyprodukowała całą bibliotekę prac i dysertacji traktujących o życiu i karierze detektywa. W co drugim kraju świata istnieją towarzystwa miłośników Sherlocka Holmesa, których członkowie z pasją oddają się szczegółowym badaniom nad jego życiem i działalnością. W Calgary w Kanadzie działa towarzystwo o nazwie Singular Society of the Baker Street Dozen; w Kopenhadze - Speckled Gang; w Tuluzie - Le Cercle Littéraire de l'Escarboucle Bleue; w Tokio - Nonpareil Club; w Rosji w Jekaterynburgu - Uralskie Towarzystwo Holmesowskie; w Indianapolis - Illustrious Clients; w Cambridge w Massachussetts - Friends of Irene Adler; w Baltimore - Six Napoleons. Takich stowarzyszeń jest o wiele więcej, a wszystkie zajmują się wyłącznie studiami nad Sherlockiem Holmesem. Ponadto liczni pisarze wykorzystują fakty z jego życia jako kanwę mniej lub bardziej wiarygodnych powieści i opowiadań.

Postać Holmesa, podobnie jak znane postacie z historii Anglii - Henryk VIII, Robin Hood czy Winston Churchill - wykorzystywana jest przez przemysł związany z popularyzacją dziedzictwa kulturowego. Każdego dnia ulice brytyjskiej stolicy przemierzają grupy wycieczkowiczów wędrujących ,,Szlakiem Sherlocka Holmesa". ,,Holmesowskie" pamiątki wypełniają półki sklepów z upominkami i butików dla turystów. Kto tylko zechce, może zakupić srebrną statuetkę przedstawiającą Holmesa albo Watsona, albo magnes na lodówkę w kształcie sylwetki detektywa, kubek do kawy z psem Baskerville'ów, grę planszową, której uczestnicy, rozwiązując poszczególne zagadki, wyruszają za każdym razem z Baker Street 221B, a także plastikową fajkę Sherlocka Holmesa, która ma zapewniać autentyczną holmesowską atmosferę, nie zachęcając tak naprawdę do palenia. Istnieje nawet miś-Sherlock Holmes, ubrany w charakterystyczną pelerynę i sukienną czapkę z daszkiem z przodu i z tyłu.

Mimo to sam Holmes pozostaje postacią zadziwiająco nieuchwytną. Poza kilkoma nader ,,ezoterycznymi" monografiami (na temat rodzajów popiołu tytoniowego, polifonicznych motetów renesansowego kompozytora Orlanda di Lasso, szyfrów i odmian tajnego pisma) oraz podręcznikiem pszczelarstwa, słynny detektyw pod własnym nazwiskiem nie opublikował niczego. W jednym z opowiadań (zatytułowanym Sprawa kartonowego pudełka) Holmes twierdzi, że w ,,Journal of the Anthropological Institute" ogłosił dwie krótkie monografie na temat uszu, jednak kwerenda obejmująca dziewiętnastowieczne numery tego periodyku wskazuje, że mówił raczej o pracach planowanych niż o takich, które rzeczywiście opublikował. Dwie opowieści o jego detektywistycznej działalności, które napisał w pierwszej osobie, ukazały się w ,,The Strand Magazine" w roku 1926, trzy lata przed jego śmiercią. Poza tym nie napisał nic więcej. Uwielbiał porozumiewać się za pomocą telegramów, medium nawet bardziej nietrwałego niż poczta elektroniczna obecnie. Nie zachowały się też żadne pisane jego ręką listy, których autentyczność byłaby bezsporna.

Dla badaczy życia i działalności Holmesa alfą i omegą pozostaje jego kolega i przyjaciel, doktor John H. Watson - autor i narrator pięćdziesięciu dwóch krótkich i czterech dłuższych opowieści o słynnym detektywie. Ponadto istnieją dwa opowiadania, których narratorem jest sam Holmes. Jest też kilka tekstów (The Case of the Man Who Was Wanted, The Story of the Lost Special), przez niektórych komentatorów zaliczane do holmesowskiego kanonu; jednak ich status pozostaje wątpliwy. Są też owe niezidentyfikowane dokumenty, które prawie na pewno istniały i które prawdopodobnie zaginęły. ,,Na ulicy Charing Cross*, gdzieś w piwnicach banku Cox & Co, stoi noszące ślady licznych podróży, płaskie blaszane pudło, jakiego zazwyczaj używa się do przewożenia poczty wojskowej. Na jego wieku jest wymalowane moje nazwisko (...) Pełno w nim rozmaitych notatek. Większość z nich dotyczy zagadkowych spraw, z którymi w różnych okresach czasu Sherlock Holmes miał do czynienia" . Gmach banku Cox & Company przy Charing Cross Road został zburzony podczas nalotów bombowych na Londyn w czasie drugiej wojny światowej i jeżeli, dziesięć lat po śmierci Watsona, w bankowym skarbcu znajdowały się rzeczywiście jakieś papiery, z pewnością strawił je ogień.

Warto pamiętać, że w zachowanych opowieściach Watsona została odnotowana jedynie niewielka część spraw badanych przez Holmesa. W powieści pod tytułem Pies Baskerville'ów Holmes wspomina mimochodem ,,pięćset ważniejszych spraw, jakimi się zajmował" . Wydarzenia związane ze sprawą Baskerville'ów miały miejsce ponad dziesięć lat przed rzekomym przejściem Holmesa na emeryturę i, jak się przekonamy, ponad trzydzieści lat przed jego rzeczywistą emeryturą i ostatecznym odcięciem się od wszelkiej działalności detektywistycznej. W ciągu tych trzydziestu lat Holmes zajmował się ponad tysiącem kolejnych spraw. Z całkowitej liczby około tysiąca ośmiuset śledztw Watson opisał sześćdziesiąt. Innymi słowy, zaledwie trzy do czterech procent spraw Holmesa zostało przez doktora przekazanych potomności.

Mimo to głównym źródłem wiedzy o życiu detektywa pozostaje dzieło Watsona, a jego opowieści - co od dawna wiadomo badaczom życia i działalności Holmesa - należy z różnych względów interpretować ostrożnie. Niekiedy sam Sherlock Holmes zaciemniał sytuację - wprowadzając doktora w błąd, podając mu błędne informacje oraz fałszywe fakty i odwracając jego uwagę od sedna sprawy. Często też bywa, że to Watson celowo ukrywa prawdę, przedstawiając autentyczne postacie pod pseudonimami albo nadając miastom wymyślone nazwy. A czasami zwyczajnie się myli. Nie można zapomnieć o okolicznościach, w których doktor pisał swoje opowieści. Mimo że, jak twierdzi w opowiadaniu pod tytułem Samotny cyklista, robił ,,wyczerpujące notatki, które zachował do dziś" , i choć oczywiście pisząc, musiał mieć te notatki pod ręką, ukończone opowiadania, które przekazał Arthurowi Conan Doyle'owi do publikacji, powstały po wielu latach, a czasami nawet dziesięcioleciach od wypadków, które opisują. W opowiadaniu Diabelska stopa na przykład widzimy Holmesa zajmującego się sprawą makabrycznych śmierci, które zdarzyły się w rodzinie Tregennisów, podczas wakacji spędzanych z Watsonem w Kornwalii w roku 1897. Pełna wersja opowiadania powstała jednak dopiero w roku 1910. W wypadku śledztwa znanego z opowiadania pod tytułem Człowiek na czworakach, Watson relacjonuje wydarzenia z roku 1903, lecz tekst ten został ogłoszony drukiem dopiero dwadzieścia lat później, ukazał się w ,,The Strand Magazine" w marcu roku 1923. Fakt, że Watson czasami się mylił, nie jest więc niczym zaskakującym. W tych okolicznościach bowiem nawet najoczywistsze błędy - na przykład umieszczenie akcji jednego z opowiadań w okresie, gdy Holmes już nie żył - stają się do pewnego stopnia zrozumiałe.

Pomimo trudności spowodowanych nikłą ilością autentycznych dokumentów, życie tylko niewielu postaci z epoki wiktoriańskiej zasługuje na równie wnikliwe badanie, jak życie Sherlocka Holmesa. Przy czym to, że Holmes był przedstawicielem epoki wiktoriańskiej, nie ulega najmniejszej wątpliwości. Bo choć w chwili śmierci królowej Wiktorii dobiegał dopiero pięćdziesiątki, pozostał zakorzeniony w świecie, w którym się urodził i dorastał. Wydaje nam się, że dobrze znamy ludzi tamtej epoki. W przeciwieństwie do nas, istot pełnych sprzeczności zmagających się z zawiłą nowoczesnością i ponowoczesnością - oni zdają się produktem czasów zdecydowanie mniej skomplikowanych. Zastygli w wymyślonych przez nas szablonowych pozach, ludzie epoki wiktoriańskiej sprawiają wrażenie odpornych na lęki i niepokoje, które tak bardzo nękają nasze pokolenia. Spoglądają z sepiowych fotografii z taką pewnością świata, a także swojego w nim miejsca, o jakiej my nie możemy nawet marzyć. Jednakże nic bardziej mylnego. W istocie bowiem każdy, kto - tak jak Holmes - urodził się w latach pięćdziesiątych XIX wieku i wychował się w epoce późnowiktoriańskiej, żył w okresie umysłowego i społecznego zamętu, równie dramatycznego i groźnego jak wszystkie, które miał przynieść ludzkości wiek XX. Przekonania religijne obracały się w pył pod naporem nowo powstających teorii na temat człowieka i jego miejsca w świecie. Imperium Brytyjskie, nad którym słońce miało nigdy nie zachodzić, mogło wydawać się wieczne, jednak ziarno jego ostatecznego upadku zostało już zasiane. Niemcy i Ameryka wyłoniły się na arenie światowej w roli jego potężnych rywali. Nowe ideologie - socjalizm, komunizm, feminizm - zaczęły wstrząsać podwalinami państwa i rodziny, na których opierały się wiktoriańska pewność i bezpieczeństwo. Pod cienką warstwą wiktoriańskiego samozadowolenia bardzo szybko odkrywa się podskórny niepokój egzystencjalny, nękający ludzi żyjących w świecie, który szybko i nieprzewidywalnie się zmienia.

Niejednoznaczność charakteru Holmesa odzwierciedla wieloznaczność epoki, w której słynny detektyw osiągnął dojrzałość. Choć myślał zdecydowanie racjonalnie i był zdeklarowanym zwolennikiem idei postępu, dręczyły go jednak mroczne sny i targały nim niepokojące emocje. Powołany do służby Imperium, które, o czym dobrze wiedział, przynajmniej w sferze intelektualnej minęło już swój zenit, pozostał niezmiennie mu oddany. Mimo to, nawet gdy walczył o zachowanie stabilności i trwałych wartości epoki, przez całe życie powodowały nim chęć zmiany oraz pragnienie podniety intelektualnej i ekscytacji. Jego własne, najgłębsze przekonania - społeczne, estetyczne, naukowe - często były sprzeczne z tymi, które otwarcie deklarował. Towarzyszyć Holmesowi w krętej drodze jego kariery w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XIX wieku, to tyle co obserwować epokę wiktoriańską w zmaganiach z jej własnymi demonami.

Na sąsiedniej półce

Szukasz książki, audiobooka? Skorzystaj z wyszukiwarki
;

REKLAMA

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024