REKLAMA

Laleczki

autor: Marcin Halski
wydawnictwo: Wydawnictwo Hm
wydanie: Wydanie 1, Wojkowice
data: 15 sierpnia 2022
forma: e-book (epub, pdf, mobipocket)
liczba stron: 305
ISBN: 978-83-9627041-2

Zniszczenie... budzi mroczne siły, które powrócą po zemstę. Czy Głównemu Czyścicielowi uda się odkryć, kto stoi za przebudzoną mocą? Czy fala zabójstw zostanie powstrzymana, zanim rozszerzy się na całe Cesarstwo? I czy śmiertelnik jest w stanie skutecznie walczyć z demonami? A może by zwyciężyć, będzie musiał... stać się jednym z nich?

Dziedzictwo przodków jest potężne - jednoczy ludzi, daje im nadzieję i wspólny cel. Dlatego Cesarstwo, podbijając coraz to nowsze ziemie, w pierwszej kolejności zaczyna od usunięcia wszelkich jego śladów. Wraz z wyznawcami. Czyściciele mają pełne ręce roboty, a ich oręż bez przerwy spływa krwią wiernych, konających z imieniem boga na ustach. Jednak coś przetrwało masakrę. Bo każda akcja wywołuje reakcję.

Fragment

Ku zaskoczeniu Horensa zeszli do podziemnej kostnicy. Nie tego się spodziewał. A jeszcze bardziej zdziwił go widok zwłok jego następcy.

Na rozkaz panującego wysunięto wąską trumnę i uchylono jej wieko. Horens z trudem pohamował okrzyk. Twarz Graina była w większej części zmasakrowana. Z fragmentów, które pozostały w całości, można było wyczytać, że umarł on skrajnie przerażony. Do tego musiał w ostatnich chwilach naprawdę cierpieć. Wykrzywione w niemym okrzyku sine strzępy ust i jedno wytrzeszczone ze strachu oko budziły lęk samym swym wyglądem.

Nienaturalnie blada skóra kontrastowała z jeszcze czerwonymi strzępami mięsa, wystającymi spod fragmentów skóry. Zupełnie jakby coś próbowało, kawałek po ka-wałku, pożreć jego głowę. Nawet na płacie czołowym brakowało sporego kawałka skóry i czaszki, a poszarpane ślady na brzegach rany ewidentnie przypominały odgryzienie.

Kiedy jeden ze sług krematorium odsunął przykrywający resztę ciała koc, oczom Horensa ukazały się całe zwłoki, na których widniało wiele podobnych obrażeń. Zwrócił pytający wzrok na Cesarza.

- Tak go znaleźli. I nie był pierwszy. Parę miesięcy temu wysłałem go ponownie do Harwyn, żeby zbadał przyczyny zaczynających się pojawiać morderstw. Od początku wiedzieliśmy, że wydają się nawiązywać do kultu, który wtedy likwidowałeś. Myśleliśmy, że któryś z jego członków przeżył i próbuje nas zastraszyć. Jednak pomimo wzmożonej ostrożności ginęli następni. A ponieważ nie było możliwości, żeby łatwo przedrzeć się przez nasze zabezpieczenia, wniosek nasuwał się sam. Tamtejsza magia jeszcze funkcjonuje. I nadal jest potężna.

Cesarz usiadł ciężko na ławie znajdującej się pod ścianą. Horens nie dołączył do niego - dalej z zaciekawieniem i jakąś chorą fascynacją przypatrywał się zwłokom. Coś nie pozwalało mu oderwać od nich oczu.

- Puszcze, wobec których mam już plany, leżą właśnie za Harwyn. Postanowiłem więc za jednym zamachem rozwiązać tę sprawę i przetestować nowego Głównego Czyściciela. Dlatego przydzieliłem go osobiście do rozwiązania narastającego problemu. Nie mogłem przecież pozwolić, by podczas nowej kampanii buntownicy działali nam za plecami. A przy okazji miał to być jego chrzest bojowy. Jak oceniasz to, co z tego wynikło? W wystawianiu ocen masz już wprawę.

- Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, dopisując dodatkowe punkty za całkowite poświęcenie, zmuszony jestem... - Horens udawał przez chwilę, że się namyśla - ... wystawić mu negatywną ocenę. Egzamin niezaliczony!

- Ha! - Cesarz uśmiechnął się smutno. - No widzisz. A to nie koniec!

Władca klasnął w dłonie - na ten sygnał drzwi otworzyły się i do środka wszedł kolejny sługa, niosący w ręku zakrytą materiałem skrzynkę. Położył ją na niewielkim stole obok ławy i szybko się wycofał. Horens od razu zwrócił uwagę na to, z jakim lękiem mężczyzna odstawił pakunek. Wydawał się skrajnie przerażony, jakby samo obcowanie z jego zawartością groziło bolesną śmiercią.

- Śmiało, zajrzyj - ponaglił go władca, widząc niezdecydowanie na twarzy Horensa.

Czyściciel podszedł do skrzyneczki i delikatnie chwycił tkaninę końcami palców. Już odsuwając przykrywający ją materiał, wiedział, że zawartość raczej mu się nie spodoba. Kiedy otworzył wieko, wstrzymał oddech. Na dnie leżała figurka w kształcie człowieka. Trochę toporna, ulepiona z czegoś przypominającego glinę, poprzetykana gdzieniegdzie fragmentami materiału i sznurkami.

Sprawiała wrażenie upiornej ozdoby. Była niewielka, ktoś śmiało mógłby opleść ją palcami dłoni, gdyby tylko odważył się na takie ryzyko. Biła od niej niewytłumaczalna moc. Patrząc na nią, czuło się tak, jakby umysł zapadał się gdzieś głęboko, w mrok, do granic pojmowania. Do Horensa, jak tylko otrząsnął się z pierwszego szoku, dotarło, że nie da się pomylić jej z niczym innym - przedstawiała Graina. Z twarzą przerażoną, karykaturalną, ale uderzająco podobną. Choć cienkie ręce i nóżki bardziej przypominały dziecięcą lalkę, nie było w niej nic wesołego. Nie to jednak najbardziej przeraziło Horensa. W swoim fachu napotkał wiele mniejszych bądź większych kultów i religii. Pełnił służbę kilkanaście lat, wiele terenów oczyszczał z nich osobiście. Nie łatwo było go zadziwić, a jednak tym razem się udało.

Całą ludzką miniaturkę pokrywała ciemna, gęsta krew. Nie wyglądała na starą, zastygłą, ale świeżą; taką, która przed momentem opuściła czyjś krwiobieg. Do tego jej ilość! Figurka była w niej skąpana, jakby przed chwilą ktoś zanurzył ją w wiaderku wypełnionym posoką. A przecież to wydawało się niemożliwe. Na dodatek mała pierś laleczki bez przerwy lekko poruszała się w górę i w dół! Najwyraźniej to coś... w jakiś sposób żyło. Unosząca się klatka piersiowa figurki sprawiała wrażenie, jakby nasycała świat dokoła mocą - złą, pierwotną i w jakiś sposób spaczoną.

Horens przymknął oczy, ale pod powiekami znowu zaczęły przepływać mu cienie. Przypominał sobie coraz wyraźniej zdarzenia z tamtych dni. Uświadomił sobie, że to nie był żaden szalony naśladowca - zło powróciło do Harwyn, a on znowu będzie musiał się z nim zmierzyć.

Na sąsiedniej półce

Szukasz książki, audiobooka? Skorzystaj z wyszukiwarki
;

REKLAMA

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024