REKLAMA

Bielany

"Zakorzenieni na Bielanach"

 

Księgarnia Baczyńskiego - tradycja jednak w cenie

  11 października 2012

alt='Księgarnia Baczyńskiego - tradycja jednak w cenie'

"Zakorzenieni na Bielanach" to nowy cykl "Echa" prezentujący ludzi i miejsca, które z dzielnicą związane są od nawet kilkudziesięciu lat. W tym wydaniu - Księgarnia Baczyńskiego. Mimo burzliwej historii ostatnich lat, obecni właściciele i pracownicy starają się przywrócić jej tradycyjny styl.

REKLAMA

Księgarnia im. K.K. Baczyńskiego to charakterystyczne i lubiane miejsce na Bielanach. Mieści się przy ul. Żeromskiego, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Reymonta. Oferta księgarni jest bardzo duża - są tu m.in. podręczniki, książki naukowe, beletrystyka, artykuły papiernicze, zabawki.

Zmieniali się właściciele, zmieniali się pracownicy, jednak od ponad 40 lat księgarnię i jej specyficzny styl udało się utrzymać. Udało się także utrzymać stałych klientów, którzy mówią o niej "moja księgarnia".

Halina Majewska, jedyna pracownica, która pamięta początki działalności, często walczyła o zachowanie charakterystycznego stylu księgarni. - W ostatnich latach kilka razy zmieniał się właściciel - opowiada pani Halina. - Kilka razy zmieniono też nazwę tego miejsca. Był Bookhouse, była Oświatowa.

Zmieniali się właściciele, zmieniali się pracownicy, jednak od ponad 40 lat księgarnię i jej specyficzny styl udało się utrzymać.
Ja mówiłam, że ważna jest tradycja - nazwa im. K.K. Baczyńskiego - ale dyrektorowi kojarzyła się zbyt martyrologicznie... I zmienili na Oświatową.

Jednak klienci nie dali się przekonać. - Jak do nas dzwonili, to pytali, czy to księgarnia Baczyńskiego - opowiada pani Halina. - Ja odpowiadałam, że tak. Bo co ja im będę tłumaczyć przez telefon, że teraz jest inna nazwa?

Ponad dwa lata temu księgarnię przejęła firma WIKR. Jej właściciele, Robert Witon i Paweł Kryst postanowili przywrócić dawną nazwę.

- Ludzie się dziwili. Była księgarnia Baczyńskiego, a raptem nie ma księgarni Baczyńskiego. Nie ma szyldu, ktoś zdjął... Więc my przywróciliśmy nazwę, ale szyld zrobiliśmy nowy. - opowiada Robert Witon. - Szukaliśmy tego starego, charakterystycznego szyldu, ale okazało się, że poszedł już na złom, niestety.

Pan Robert dzisiaj stara się dbać o wizerunek księgarni. Wie, że tradycyjny styl jest siłą tego miejsca. - Można u nas kupić książkę z ozdobną pieczątką informującą o tym, gdzie została zakupiona. A z nowoczesności? Mamy swoją stronę na Facebooku.

Katarzyna Zawadzka

W Twojej okolicy funkcjonuje zakład czy firma, która na dobre wpisała się w krajobraz Bielan? Mieszkasz w dzielnicy od lat, wykonujesz odrobinę "niedzisiejszy", choć bardzo potrzebny zawód? Pisz: echo@gazetaecho.pl, dzwoń 22 614-58-28. Może i Ty jesteś już zakorzeniony na Bielanach...

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# eRDe

11.10.2012 21:02

Fajnie, że wróciła stara nazwa:)
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break