Sosna z Falenicy pomnikiem przyrody
22 października 2021
Na najbliższej sesji Rady Warszawy charakterystyczne drzewo rosnące przy Patriotów zostanie objęte ochroną jako pomnik przyrody.
Sosnę rosnąca przy Patriotów śmiało można już uznać za jeden z symboli Falenicy, a może i całego Wawra. Charakterystycznie pochylającemu się nad jezdnią drzewu groziła wycinka z powodu rozbudowy linii kolejowej do Otwocka. Teraz wiadomo już, że zostanie w krajobrazie miasta na dłużej.
Sosna pomnikiem przyrody
Gdy w kwietniu do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska trafił projekt uchwały rady miasta w sprawie ustanowienia pomnika przyrody, został on odrzucony. Prezydent Rafał Trzaskowski złożył zażalenie a 21 października generalny dyrektor ochrony środowiska Andrzej Szweda-Lewandowski przyznał mu rację. Postanowienie RDOŚ zostało uchylone i już nic nie stoi na przeszkodzie, by krzywa sosna została pomnikiem przyrody.
- Dwa lata naszych starań w końcu się opłaciły - cieszy się Justyna Glusman, dyrektorka-koordynatorka d/s zieleni w warszawskim ratuszu. - Najsłynniejsze drzewo w Wawrze zostanie uznane pomnikiem przyrody. To doskonała wiadomość zwłaszcza teraz, na dwa dni przed organizowanym w niedzielę świętem falenickiej sosny.
Kilka zwrotów akcji
O krzywej sośnie zrobiło się głośno w 2018 roku, gdy okazało się, że drzewo może zostać wycięte podczas planowanej przebudowy linii kolejowej. W maju RDOŚ twierdził, że nie może ono zostać pomnikiem przyrody, bo stoi niedaleko torów a opinia PKP Polskich Linii Kolejowych jest "niejednoznaczna".
Dwa dni później kolejarze ogłosili, że nie chcą już wycinać sosny, projekt przebudowy linii został zmieniony i drzewo przestało kolidować z planowanym przejściem podziemnym. Do uznania sosny za pomnik przyrody brakuje już tylko głosowania warszawskich radnych, ale trudno sobie wyobrazić, by ktokolwiek wyraził sprzeciw.
(dg)