REKLAMA

Wola

kronika policyjna »

 

Kronika policyjna

  12 września 2008

Zabiła i spakowała w torbę. Okradł rodziców. Sprzeczka i nóż. Nadgorliwość złodzieja. Desperatka. Sześć tysięcy łapówki.

REKLAMA

Zabiła i spakowała w torbę

W stróżówkach przy ul. Ordona znaleziono spakowa-ne w podróżną torbę zwłoki 46-letniej kobiety. Po-licjanci odebrali anonimowe zgłoszenie, że w okoli-cach bocznic kolejowych przy Ordona, znajdują się zwłoki. Natychmiast na miejsce pojechał patrol. W opuszczonej stróżówce siedzieli dwaj pijani męż-czyźni. Nie było jednak zwłok. Tuż obok znajdowała się kolejna stróżówka zamieszkiwana przez osoby bezdomne. Drzwi były zamknięte, policjanci wyraźnie słyszeli jednak, że ktoś tam jest. Po wyłamaniu drzwi naprzeciwko nich stanęła kobieta, 41-letnia Grażyna S. Na podłodze stała duża torba podróżna. Po odsu-nięciu suwaka funkcjonariusze znaleźli w niej złożone kobiece zwłoki. Dokładne śledztwo i przesłuchanie osób ujawniło prawdę. Zamordowana kobieta to 46-letnia Henryka W. Do zabójstwa przyznała się Grażyna S. Motywem była zazdrość o mężczyznę. Grozi jej dożywocie.

Okradł rodziców

16-letni Damian P. uciekł z domu zabierając ze sobą złotą biżuterię rodziców wartą ok. 30 tys. zł. Przez kilkanaście dni ukrywał się w mieszkaniu swoich ko-legów. Wpadł, gdy odprowadzał koleżankę do domu. Zatrzymany został również jego kumpel, 14-letni Dominik K. Chłopak odpowie za pomoc w sprzedaży skradzionych rzeczy. Obie sprawy rozpatrzy sąd ro-dzinny. Policjanci odzyskali większość biżuterii.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Sprzeczka i nóż

Na skrzyżowaniu ul. Górczewskiej z Prymasa Tysiąclecia policjanci znaleźli leżące-go na trawniku 48-letniego mężczyznę z wyraźną raną w udzie. Razem z jednym z przechodniów szybko udzielili rannemu pierwszej pomocy i zatamowali krwawienie. Niedaleko na przystanku spokojnie czekał na autobus 56-letni nożownik Ryszard C. Napadł on na 48-latka, pobił, skopał i zranił nożem w podudzie.

REKLAMA

Nadgorliwość złodzieja

W maju tego roku 33-letni Sławomir K. wprowadził się do mieszkania swej przyja-ciółki na Woli. Idylla trwała kilka miesięcy. W połowie sierpnia mężczyzna zniknął, a wraz z nim DVD, kamera, komputer i telefon komórkowy. Sprzęt miał wartość 2,5 tys. zł. Właścicielka chciała jak najszybciej zapomnieć o nieudanym związku i nie powiadomiła policji o kradzieży. Pan Sławomir obawiał się jednak reakcji porzu-conej kobiety i postanowił się zabezpieczyć. Poszedł do komisariatu i zgłosił, iż został napadnięty. Twierdził, że ukradziono mu sprzęt elektroniczny, który był włas-nością jego przyjaciółki. Jego zeznania były tak niespójne i nerwowe, że kłamstwo szybko wyszło na jaw. Kobieta bardzo się zdziwiła, kiedy mundurowi zapukali do jej mieszkania w sprawie straconych rzeczy. Wtedy opowiedziała wszelkie szczegóły. W konsekwencji pan Sławomir przyznał się do kradzieży, sprzedania sprzętu na bazarze i fałszywych zeznań.

REKLAMA

Desperatka

Policjanci zostali wezwani do mieszkania w centrum Woli. W środku zastali 28-letnią kobietę, która trzymając za obrożę boksera poprosiła funkcjonariuszy, by obejrzeli leżący na półce nóż. Kiedy mundurowi zaczęli rozwijać szmatę zakrywającą ostrze, kobieta nagle podeszła do okna i zaczęła krzyczeć, że wyskoczy. Wypuściła z rąk psa. Zwierzę ruszyło w kierunku policjantów. Przed blokiem strażacy rozłożyli poduszkę asekuracyjną. Po długich negocjacjach dziewczyna się uspokoiła. Na szczęście nie doszło do tragedii.

Sześć tysięcy łapówki

Policjanci chcieli skontrolować kierowcę mercedesa, którego podejrzewali o handel narkotykami. Mężczyzna zignorował funkcjonariuszy i rzucił się do ucieczki. Pędził ulicami Woli łamiąc wszelkie przepisy - wymuszał pierwszeństwo, przejeżdżał na czerwonym świetle. Na ul. Czorsztyńskiej porzucił samochód na środku jezdni i próbował uciec do pobliskiego parku. Tam został złapany. W jego aucie znaleziono heroinę i pokaźną sumę. 36-letni Mariusz S. nie mogąc pogodzić się z zatrzyma-niem, zaproponował policjantom, by "wzięli sobie 6 tys. zł i zapomnieli o sprawie". Kiedy funkcjonariusze poinformowali go, że jego propozycja jest przestępstwem, zaczął uskarżać się na ból serca. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia.

cehadeiwu
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy