Kronika policyjna
21 stycznia 2011
Nie uszanował święta. Ojcobójca? Endi, Nagroś i Kopczyk za kraktami. Kradzież - miraż.
Nie uszanował święta
Pięćdziesiąt lat walki o ustanowienie Trzech Króli dniem wolnym od pracy poszło w piach. Stanisław P. nowo odzyskanego wolnego nie uszanował i Pan Bóg go po-karał... 57-letniego mężczyznę ścinającego w święto Trzech Króli dorodne olchy w Kani Nowej, zauważył przypadkowy przechodzień. Zaniepokoił go odgłos piły spa-linowej, silnika traktora i hałas łamiących się drzew. O swoich spostrzeżeniach po-wiadomił oficera dyżurnego komisariatu policji w Serocku, który pod wskazane miejsce natychmiast wysłał najbliższy patrol. Na brzegu Bugu policjanci ujrzeli 27 świeżo ściętych olch. Wszystko wskazywało na to, że spłoszony "drwal" zamierzał załadować drewno na przyczepę. Policjanci bardzo szybko ustalili dane sprawcy i jego adres. Kilkadziesiąt minut później Stanisław P. został zatrzymany. Za popeł-nione przestępstwo grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Pamiętaj, aby dzień święty święcić. Niezbadane są ścieżki Pana i sposoby, którymi egzekwuje swoje przykazania. Tym razem Jego narzędziem byli policjanci. A mówią, że Pan Bóg nierychliwy...Ojcobójca?
Do oficera dyżurnego komisariatu policji w Jabłonnie dotarła informacja o zgonie 69-letniego mężczyzny w jednym z mieszkań w Chotomowie. Policjantów zaalar-mował lekarz pogotowia ratunkowego. Przyczyną śmierci były liczne obrażenia gło-wy, których w wyniku pobicia doznał 69-latek. Policjanci zatrzymali na miejscu sy-na zabitego mężczyzny, który trafił do policyjnego aresztu. Zarzuty, które usłyszy 38-latek, będą uzależnione od wyników sekcji zwłok oraz ustaleń wszystkich szcze-gółów i okoliczności tego zdarzenia. Przypuszcza się, że to właśnie syn zabił ojca, a przyczyną miał być wieloletni spór między mężczyznami.Endi, Nagroś i Kopczyk za kraktami
Dwanaście osób zatrzymanych, narkotyki i sprzęt potrzebny do ich dystrybucji w policyjnych magazynach - to efekt największej w ostatnich tygodniach akcji policji przeciwko narkotykowym handlarzom. Na początku grudnia ubiegłego roku le-gionowscy policjanci zatrzymali Sebastiana S., Pawła N. ps. "Nagroś", Rafała F. i Bartosza G. W ciągu kolejnych dni za kratki trafili kolejni dilerzy i hurtownicy: Andrzej K. ps. "Endi", Kacper K., Grzegorz S., Paweł K. ps. "Kopczyk", Mateusz K., Krzysztof K., Piotr G. i Patryk G. W sumie do aresztu trafiło 12 osób. Dotychczas policjanci zabezpieczyli przygotowane do sprzedaży narkotyki, wagi służące do porcjowania środków odurzających, pieniądze pochodzące z przestępstwa oraz wie-le innych przedmiotów, które będą stanowić dowody w zakończonym postępowaniu. Zatrzymani mężczyźni są mieszkańcami powiatu legionowskiego, Nowego Dworu Mazowieckiego i Warszawy. Mają od 18 do 32 lat. Przestępczym procederem zaj-mowali się, co najmniej od czerwca ubiegłego roku. W tym czasie gang mógł wpro-wadzić na lokalny rynek nawet 40 tysięcy działek marihuany i amfetaminy. Grozi im do 15 lat więzienia. Decyzją sądu rejonowego w Legionowie dziewięć osób zo-stało już tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące.Kradzież - miraż
Do oficera dyżurnego policji w Legionowie zgłosił się młody mieszkaniec powiatu pułtuskiego, który zgłosił kradzież swojego samochodu. Do zdarzenia miało dojść w sylwestra, w centrum miasta w okolicach ulicy Piłsudskiego. W tym czasie 21-latek był rzekomo na zakupach. Policjanci jednak zwrócili uwagę na kilka niezgadzają-cych się ze sobą szczegółów. Najbardziej podejrzane było to, że mężczyzna przy-szedł zgłosić kradzież dopiero trzy dni po zniknięciu samochodu. Kiedy mundurowi zaczęli przeglądać taśmy miejskiego monitoringu, okazało się, że opisywanego przez 21-latka golfa w tym dniu przy Piłsudskiego w ogóle nie było. Po prostu Łu-kasz W. kilka dni wcześniej wraz z dokumentami pożyczył swój samochód koledze. Kiedy ten odmówił jego zwrotu, właściciel pojazdu wpadł na pomysł, aby zgłosić kradzież swojego volkswagena. 21-latek usłyszał już zarzut zawiadomienia o nie-popełnionym przestępstwie. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. W sumie kombinował dobrze, chcąc odzyskać brykę od nieuczciwego kolegi...TW Fulik
na podstawie informacji policji