REKLAMA

Legionowo

kronika policyjna »

 

Kronika policyjna

  28 września 2007

Rodzinny (narko)biznes. Plantator z Legionowa. Włam po wędki. Pijany skazany. Podpalacz z Legionowa.

REKLAMA

Rodzinny (narko)biznes

Narkotyki za ponad 50 tysięcy złotych znaleziono u dilerów z Legionowa. Śledztwo doprowadziło policjantów do mieszkania na Bródnie, gdzie cała rodzina trudniła się narkobiznesem. Pierwszy wpadł 19-letni Bartłomiej K. w Michałowie-Reginowie. Miał przy sobie marihuanę. Następnego dnia zatrzymano 22-letniego Macieja W. W jego mieszkaniu w Legionowie policjanci znaleźli 86 tabletek ekstazy, około 300 porcji amfetaminy oraz setki foliowych torebek (tzw. dilerek). Śledztwo wykazało, że narkotyki pochodziły z jednego z mieszkań w Warszawie. Kiedy policjanci weszli do lokalu na Bródnie, 21-letni Kamil K. siedział przy stole, na którym leżało ok. 300 działek amfetaminy i pieniądze. Po chwili przyszła matka chłopaka. Na widok mun-durowych upuściła torbę z ponad kilogramem marihuany, którą przyniosła synowi. Policjanci zatrzymali również sympatię Kamila, Annę W., która pomagała mu w interesie. Zatrzymani odpowiedzą za posiadanie, handel i próbę wprowadzenia do obiegu znacznych ilości narkotyków. Grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Plantator z Legionowa

W samym sercu Puszczy Białowieskiej mieszka-niec Legionowa założył dwie plantacje konopi in-dyjskich, które pozwoliłyby na produkcję mari-huany za pół miliona złotych. Zanim zarobił, wpadł w ręce policji. 39-latek z Legionowa był bez pracy. Wpadł więc na pomysł bardzo docho-dowego biznesu. W marcu wynajął w Hajnówce mieszkanie. Kilkanaście kilometrów od miasta, w samym sercu rezerwatu Białowieskiego Parku Narodowego, stworzył prawdziwą plantację ko-nopi indyjskich. Maleńkie sadzonki wiosną trzy-mał w foliowym tunelu, gdzie ogrzewał je spec-jalnym piecem. Gdy odpowiednio podrosły, po-sadził je w ziemi na niewielkiej podmokłej łące na skraju lasu, wśród trzcin i wysokich traw. Kilka razy w tygodniu rowerkiem przyjeżdżał na plantację, nawoził ziemię i sprawdzał, czy rośliny nie gniją od nadmiaru wody. Właśnie w trakcie prac pielęgnacyjnych został zatrzymany przez policjantów. 130 krzaków konopi indyjskich trafiło w ręce funkcjonariuszy. Z tak dużej ilości roślin można wyprodukować kilkanaście kilogramów marihuany o wartości blisko 500 tys. złotych. Okazało się również, że 39-latek założył mini plantację w przydomowym ogródku w Legionowie. Tam zasadził 15 krzaków. Za posiadanie i wytwarzanie narkotyków grozi mu do pięciu lat więzienia. Teraz policjanci sprawdzają, gdzie plantator zamierzał sprzedać swoje zbiory.

Wstąp do księgarni

Włam po wędki

33-letniego Marcina C. i 21-letniego Adama W. zatrzymali seroccy policjanci zaraz po tym, jak mężczyźni włamali się do dużego fiata i ukradli z niego wędki. Świad-kiem zdarzenia był jeden z przechodniów przechadzający się w Wierzbicy brzegiem rzeki i to on zaalarmował policję. Kilkaset metrów od miejsca kradzieży policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn odpowiadających podanym wcześniej rysopisom. Mar-cin C. i jego kompan Adam W. zostali zatrzymani. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności

REKLAMA

Pijany skazany

23-letni Michał S. po pijanemu spowodował wypadek samochodowy. Na ul. Nowo-dworskiej w Skrzeszewie zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i uderzył w auto marki Iveco. Wezwani policjani ruszyli natychmiast w pościg. Zatrzymali go kilka kilometrów dalej. Badanie alkomatem wykazało u 23-latka prawie trzy promile alkoholu we krwi. Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało. Michał S. został już osądzony w trybie 24-godzinnym przez Sąd Grodzki w Legionowie, który skazał go na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata, karę grzywny oraz zakaz kierowania autem przez trzy lata.

REKLAMA

Podpalacz z Legionowa

Dwóch mężczyn podpaliło koparko-ładowarkę na placu budowy w Ząbkach. Kiedy uciekali, wpadli na dwóch policjantów, którym tak szybki bieg o pierwszej w nocy wydał się zdecydowanie podejrzany. Mężczyźni wyrzucili rówież plastikową butelkę z ropą, która od razu wpadła w ręce funkcjonariuszy. Właściciel koparki ocenił powstałe straty na blisko 200 tys. zł. 28-letni Radosław B., mieszkaniec Piastowa oraz 20-letni Paweł K. z Legionowa nie przyznali się do podpalenia. Za umyślne spowodowanie pożaru grozi im nawet 10 lat więzienia.

cehadeiwu
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuLegionowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuLegionowo

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe