Trwa walka mieszkańców osiedla Piaski z Kauflandem.
REKLAMA
W poprzednim numerze "Echa" pisaliśmy, że Kaufland prawdopodobnie nie zdąży złożyć wniosku o pozwolenie na budowę, przed wejściem w życie nowej ustawy o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych. W świetle no-wej ustawy decyzję o budowie takich obiektów wydawać będzie samorząd lokalny. W takiej sytuacji, jak zapewniał nas prezydent Legionowa Roman Smogorzewski, hipermarket na pewno by nie powstał. Inwestor jednak zdążył złożyć wniosek.
Nadal trwa zamieszanie z ustaleniem dojazdu do planowanego obiektu. Prezy-dent nie zgodził się na dojazd od ul. Piaskowej, wyznaczony przez GDDKiA wjazd od Zegrzyńskiej byłby po prostu niebezpieczny i powodowałby chaos komunika-cyjny. Decyzja ma być cofnięta, są to jednak na razie informacje nieoficjalne. Nie wiadomo, gdzie miałby się znaleźć alternatywny wjazd.
Mieszkańcy Piasków zapowiadają dalsze protesty. Sprawą zainteresowała się także regionalna TVP3.