Kronika policyjna
9 maja 2008
Dziecko wypadło z okna. Jechała na gapę. Warto zgłaszać kradzieże. Niegrzeczny pasażer. Groził nożem.
Dziecko wypadło z okna
Półtoraroczny chłopczyk wspiął się na parapet i wypadł z drugiego piętra przez ok-no jednego z bloków przy ul. Kazubów. Dziecko miało ogromne szczęście - upadło na daszek na wysokości pierwszego piętra. Gdy zabierała je karetka, było przy-tomne i prawdopodobnie jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Dziecko było pod opieką dziadków.Jechała na gapę
Policjanci z Bemowa otrzymali wezwanie na ulicę Powstańców Śląskich. Na miejscu zastali kontrolerów biletów oraz 25-letnią Urszulę G., która w zamian za odstąpienie od nałożenia kary zaproponowała im 30 zł łapówki. Kontrolerzy nie przystali na propozycję i wezwali policję. 25-latka słono zapłaci za ten kurs.Warto zgłaszać kradzieże
Bemowscy policjanci apelują do mieszkańców o zgłaszanie kradzieży telefonów ko-mórkowych. Nowoczesna technika pozwala na szybkie wprowadzenie danych utra-conego aparatu do policyjnej bazy, gdzie figuruje jako utracony. Brak takiej infor-macji nie pozwala na postawienie zarzutów osobie podejrzewanej o posiadanie kra-dzionego aparatu. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy dane telefonu zostały umiesz-czone w policyjnym systemie. Bemowscy policjanci prawie codziennie odzyskują kradzione telefony, najczęściej przypadkiem podczas rutynowego legitymowania.Niegrzeczny pasażer
32-letni Piotr W. bardzo głośno rozmawiał przez telefon w autobusie, co denerwo-wało pozostałych pasażerów. W pewnym momencie dialog mężczyzny przerodził się w stek wulgaryzmów. Pijany krzykiem i przekleństwami dał upust swojej agresji. Ze strachu nikt z pasażerów nie interweniował. Pan Piotr miał jednak pe-cha, ponieważ do autobusu wsiadło dwóch policjantów. Kiedy przy Parku Moczydło wyprowadzili pasażera na przystanek, 32-latek ze złości rzucił się na nich z pięś-ciami. Odpowie nie tylko za zakłócanie ładu, lecz także za znieważenie funkcjo-nariuszy.Groził nożem
Do awantury z nożem doszło w jednym ze sklepów przy ul. Górczewskiej. 21-letni Mariusz B. zaczął grozić 22-latkowi. Ten przerażony wezwał policję. Napastnik rzucił się do ucieczki, ofiara ruszyła za nim. Biegnących mężczyzn zatrzymał przybyły na miejsce patrol policji. Widząc zbliżający się radiowóz Mariusz B. wyrzucił nóż sprę-żynowy. 21-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Miał 1,7 promila alkoholu we krwi.cehadeiwu
na podstawie informacji policji