Kradli metodą "na lawetę"
25 marca 2019
Policjantom z Targówka udało się odzyskać skradzione samochody. Znaleziono je ponad 25 km od naszej dzielnicy.
Zaczęło się rutynowo. Zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej policjanci z Targówka analizowali kradzieże pojazdów kradzionych z niestrzeżonych parkingów albo pozostawianych bez tablic rejestracyjnych. Sprawdzali nie tylko zdarzenia z własnej dzielnicy, ale też z terenu całej Warszawy i okolic.
- W toku pozyskanych informacji operacyjnych oraz po przeanalizowaniu nagrań z kamer monitoringu szybko dotarli do informacji na temat lokalizacji samochodu, którego sprawcy używają do popełniania przestępstw - podaje Komenda Stołeczna Policji.
Okazało się, że podejrzani kradli auta metodą na lawetę, czyli po prostu... odholowując je. 43-letni Dariusz S., 37-letni Mariusz S. i 45-letni Marek R. zostali zatrzymani w nocy z piątku na sobotę w Starej Iwicznej w gminie Lesznowola. Wpadli praktycznie na gorącym uczynku, ze skradzionym autem marki Dodge na lawecie. Policjanci zabezpieczyli także dowody rejestracyjne kilku innych pojazdów.
- Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie wszystkim mężczyznom zarzutów kradzieży pojazdu - podaje KSP. - 45-letni Marek R. decyzją prokuratora trafił pod policyjny dozór z obowiązkiem zgłaszania się do jednostki policji w swoim miejscu zamieszkania raz w miesiącu.
Dla Dariusza S. i Mariusza S., którzy odpowiedzą dodatkowo za cztery inne kradzieże pojazdów z terenu Targówka, prokurator zawnioskował o tymczasowy areszt. Sąd przychylił się do tego wniosku i aresztował ich na dwa miesiące.
(esc)