Konsultacje z ZTM. A jednak można miło i konkretnie
24 czerwca 2014
Na konsultacje społeczne z Zarządem Transportu Miejskiego w szkole przy Miedzianej przybyło tylko kilkanaście osób. Rozmowa w miłej, kameralnej atmosferze trwała niewiele ponad godzinę.
- Osobom starszym bardziej zależy na kursujących, nawet rzadko i niepunktualnie, bezpośrednich autobusach, niż na szybkich przesiadkach - argumentował jeden z mieszkańców. - Dla nich przesiadki w większości miejsc są niewygodne. Nie wszystkie przesiadki w Warszawie wyglądają tak, jak na trambuspasie w al. Solidarności, zazwyczaj oznaczają oczekiwanie na zielone światło i przechodzenie przez jezdnię.
Pojawiały się postulaty pozostawienia 178 w ciągu Grzybowskiej i Królewskiej. Przedstawiciele ZTM głosy przyjmowali, ale przypominali jednocześnie, że po otwarciu na Woli metra na Grzybowskiej wróci stara organizacja ruchu, w której autobusy już nie będą uprzywilejowane. Największe kontrowersje wzbudziły linie 105 i 109, z których korzystają mieszkańcy Bemowa i Woli. Wszystko wskazuje na to, że interesy mieszkańców dwóch dzielnic się wykluczają: Wola chce autobusów na Grzybowskiej, Bemowo - bezpośredniego dojazdu do I linii metra.
Trudności dla komunikacji miejskiej pojawią się także na Towarowej, którą czeka długotrwały remont wiaduktu oraz na rondzie Daszyńskiego, na którym przez półtora roku po otwarciu stacji metra tramwaje będą mogły jeździć tylko na wprost. ZTM wyjaśnia, że ma to związek z planowaną przebudową ronda.
Pewne kontrowersje wzbudziło stosowanie się ZTM do ustaleń naukowców, zajmujących się inżynierią ruchu, według których pasażerom opłaca się korzystać z metra, jeśli stacja jest w odległości 960 m, ale nie dalej niż 12 minut spacerem od jego domu.
- To założenie stosowane na całym świecie. Nasze obserwacje z Warszawy, na przykład z korzystającego z metra od 1995 r. Ursynowa, potwierdzają jego słuszność - usłyszała mieszkanka, według której te wyliczenia są nieprawidłowe.
Inny z mieszkańców Woli zwrócił uwagę, że - mimo ponownego otwarcia Prostej i Kasprzaka - ZTM nie zaproponował zmian w kursowaniu linii nocnych. Kolejny prosił o uwzględnienie potrzeb olbrzymich osiedli, powstających przy Jana Kazimierza i Olbrachta... mimo że wcale tam nie mieszka.
Podsumowanie spotkania mogło być zaskakujące dla osób, które widziały konsultacje społeczne w innych dzielnicach: - Zależy nam na komunikacji miejskiej na tyle dobrej, żeby jak najwięcej osób przestało korzystać z samochodów - powiedziała jedna z mieszkanek.
- Dziękujemy za liczne i rozsądne argumenty, które tu usłyszeliśmy - padło z drugiej strony stołu.
To tylko jedno spotkanie w ramach konsultacji, które toczą się jednocześnie za pośrednictwem e-maili i poczty, ale wszystko wskazuje na to, że Wola będzie miała za sobą kolejne - po np. sprawie "górki" przy Krochmalnej - udane konsultacje. Kilkunastu mieszkańców zdało egzamin z przedmiotu "społeczeństwo obywatelskie". Czy ZTM zda egzamin na instytucję służącą mieszkańcom? Przekonamy się na początku września, bo wtedy zaprezentowany zostanie ostateczny projekt.
Konsultacje trwają do 27 czerwca. Swoje uwagi można przekazywać mailem na konsultacje@ztm.waw.pl lub pocztą tradycyjną pod adresem ZTM: Żelazna 61, 00-848 Warszawa, z dopiskiem "konsultacje".
DG