Kolejne miasto nie grabi. "Szkodliwe i nieekologiczne"
5 listopada 2019
Legionowo, Wrocław, Białystok, Szczecin, Kielce, Rzeszów - to tylko niektóre z miast, które świadomie rezygnują z grabienia liści i zachęcają do tego swoich mieszkańców. Dlaczego?
Jak informuje portalkomunalny.pl, coraz więcej miast świadomie rezygnuje z grabienia liści i zachęca do tego mieszkańców. Latem urzędnicy polecali miejskim służbom zaniechanie koszenia części trawników, a teraz w określonych lokalizacjach zabraniają grabienia liści. W Legionowie urząd miasta apeluje do mieszkańców i zarządców osiedli o ograniczenie grabienia liści i zastanowieniem się nad celowością tego działania. Powód? Liście, które opadły jesienią, razem z gałązkami, owocami, nasionami tworzą ściółkę - ostoję życia licznych organizmów. Chronią również przed mrozem korzenie i nasiona znajdujące się w ziemi oraz zapobiegają nadmiernemu parowaniu i przesuszeniu gleby. Są też miejscem zimowania wielu gatunków zwierząt, w tym chronionych jeży. Naukowcy alarmują, że jeśli im nie pomożemy, to za sześć lat mogą wyginąć.
Mieszkańcy się skarżyli
- W związku z licznymi uwagami Wygrabianie liści jest bezcelowe pod względem ogrodniczym i szkodliwe pod względem ekologicznym - mówi prof. Maciej Luniak z Polskiej Akademii Nauk. mieszkańców, dotyczącymi nadmiernego wygrabiania liści na terenach zieleni osiedlowej, apelujemy do zarządców osiedli o ograniczenie zakresu tych prac. Także właściciele indywidualnych ogrodów powinni zastanowić się nad celowością grabienia wszystkich liści - czytamy na stronie internetowej legionowskiego ratusza.
Apel szczególnie dotyczy gruntu wokół drzew i krzewów oraz rabat kwiatowych. Dokładne wygrabianie liści zaleca się jedynie na starannie pielęgnowanych trawnikach poddawanych w sezonie systematycznym zabiegom pielęgnacyjnym: aeracji, wertykulacji, nawożeniu, koszeniu i podlewaniu. W innych przypadkach dokładne wygrabianie liści powoduje ubożenie trawników i jest szkodliwe dla środowiska.
Liście schronieniem dla wielu zwierząt
Eksperci przekonują, że w suchych liściach zimuje ogromna ilość drobnych bezkręgowców (w tym wiele pożytecznych owadów), bardzo ważnych dla ekosystemu terenów zieleni. W bezśnieżne zimy skorzystają z tego również ptaki, szukające wśród liści larw. Wśród suchych liści znajdą zimową kryjówkę także jeże. Te pożyteczne zwierzęta zwalczają szkodniki (np. ślimaki).
- Wygrabianie liści jest bezcelowe pod względem ogrodniczym i szkodliwe pod względem ekologicznym - mówi prof. Maciej Luniak z Polskiej Akademii Nauk, ekspert od ekologii w środowisku zurbanizowanym. - Butwiejąca ściółka zapewnia żyzność gleby i jest środowiskiem bezkręgowców, które przerabiają tę ściółkę na materię nieorganiczną i stanowią pokarm dla wielu zwierząt. Jest to więc podstawą funkcjonowania całego ekosystemu i bogactwa przyrody. Obecność takiej ściółki służy też drzewom: zapewnia żyzność gleby i utrzymuje wilgoć - dodaje.
W Legionowie na miejskich terenach zieleni wygrabianie liści zostało znacznie ograniczone, zgodnie z zaleceniami specjalistów.
(DB)