Kolej jednoszynowa szansą dla Białołęki? Były takie propozycje
2 lutego 2022
Rząd chce wprowadzić przepisy dotyczące środka transportu, który nie występuje jeszcze w Polsce. W 2018 roku jego budowę w Warszawie proponował były wiceprezydent Jacek Wojciechowicz.
Jednoszynowa kolej (ang. monorail) kursująca nad ziemią po specjalnej estakadzie to środek transportu znany w Stanach Zjednoczonych już w XIX wieku, dziś funkcjonujący w 25 miastach na całym świecie. Najdłuższe systemy tego typu działają w chińskich Chongqingu, Wuhu i Szanghaju, japońskiej Osace oraz południowokoreańskim Daegu. Rząd Mateusza Morawieckiego chce, by Sejm przegłosował w najbliższym czasie przepisy dotyczące kolei jednoszynowej, umożliwiając jej budowę także w polskich miastach.
Czym jest "monorail"?
- Chodzi o objęcie dozorem tego typu urządzeń przez Transportowy Dozór Techniczny - informuje rząd. - Rozwiązanie to jest spowodowane pojawiającymi się sygnałami dotyczącymi planów budowy takich pojazdów publicznego transportu zbiorowego.
Linie kolei jednoszynowej powstają aktualnie w kilkunastu miastach, głównie chińskich. Jak pisze polski rząd, zainteresowanie tym środkiem transportu wynika m.in. z możliwości stosunkowo szybkiej i taniej budowy, zwłaszcza w porównaniu z metrem. Dodatkową zaletą jest fakt, że kolej jednoszynowa nie musi zatrzymywać się na światłach i skrzyżowaniach, co radykalnie skraca czas przejazdu. Nie istnieje też ryzyko zderzenia z innymi pojazdami a budowa nie wymaga zwężania jezdni (w odróżnieniu np. od projektowanej trasy tramwajowej na Jana III Sobieskiego).
Kolej jednoszynowa w Warszawie?
W 2018 roku budowę w Warszawie kolei jednoszynowej proponował Jacek Wojciechowicz, były zastępca Hanny Gronkiewicz-Waltz kandydujący na prezydenta miasta. Kolej na estakadzie miałaby rozwiązać problemy komunikacyjne zewnętrznych dzielnic, w których nie ma i nie będzie metra. Zdecydowanie najludniejszą z nich jest Białołęka, na której zameldowanych jest aktualnie 127 tysięcy osób (mieszka znacznie więcej).
- To rozwiązanie tańsze od metra, tak samo bezkolizyjne, prawie tak samo wydajne i niewiele droższe od tramwaju, a jeździ szybciej i wygodniej, bo nie stoi w korkach - zachwalał Wojciechowicz.
Warszawski samorząd nie planuje aktualnie budowy kolei jednoszynowej. Dwa lata temu wiceprezydent Michał Olszewski mówił w "Pulsie Biznesu", że ratusz jest zainteresowany wyłącznie tradycyjnym, podziemnym metrem jako "bardziej miastotwórczym". W listopadzie urząd miasta zlecił wykonanie za 19 mln zł prac przedprojektowych dla metra jadącego ze Stadionu łukiem pod rondem Wiatraczna na Gocław, na trasie uznanej w studium za nieefektywną.
(dg)