Klinika już w budowie. Budzik dla ofiar wypadków drogowych

Rzadko zdarza się, by w oficjalnym rozpoczęciu inwestycji stawili się jednocześnie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, marszałek mazowiecki Adam Struzik i burmistrz Targówka Sławomir Antonik. W przypadku kliniki Budzik mieliśmy jednak do czynienia z prawdziwym porozumieniem ponad politycznymi podziałami: ziemię przyznał sejmik, 37 mln zł dało ministerstwo. Obiekt powstanie przy Kondratowicza, w bezpośrednim sąsiedztwie Szpitala Bródnowskiego.

- W marcu będzie kamień węgielny, potem już budowa i w pierwszej połowie 2022 roku mamy nadzieję mieć tu pacjentów i działać - powiedziała Ewa Błaszczyk, prezes fundacji Akogo?, odpowiedzialnej za budowę i prowadzenie kliniki.

Coraz więcej Budzików

Pierwsza klinika Budzik została otwarta w 2013 roku obok Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu i była pierwszym w Polsce szpitalem dla dzieci po ciężkich urazach mózgu. Dysponuje 15 łóżkami oraz pełną infrastrukturą niezbędną do hospitalizacji i rehabilitacji neurologicznej. Najmłodsi pacjenci są objęci pełnym programem leczniczo-rehabilitacyjnym, w tym m.in. farmakoterapią, leczeniem zachowawczym, rehabilitacją, a także leczeniem wspomagającym kinezyterapię i opieką psychologiczną.

Budzik na Bródnie ma być przeznaczony dla dorosłych, głównie dla ofiar wypadków drogowych. Według danych przytoczonych przez ministra Ziobrę rocznie w Polsce zapada w śpiączkę ponad 600 osób, w tym około 150 dzieci. Ponad połowa to ofiary przestępstw, w większości drogowych.

(dg)