Jest szansa na publiczną przychodnię przy Głębockiej?
7 listopada 2013
Radni i zarząd dzielnicy od dawna głośno mówią o potrzebie wybudowania przez miasto publicznej przychodni na wschodniej Białołęce. Ostatnio został zgłoszony realny pomysł. Miałaby ona powstać przy budowanej szkole na Głębockiej.
Pierwszym efektem działań radnych jest zwiększenie liczby pielęgniarek w szkołach - tam gdzie nie pracowały one każdego dnia tygodnia, czyli w podstawówkach nr 231, 110, 31 i Gimnazjum nr 125. Dostęp do usług medycznych mieliby mieszkańcy wielotysięcznych osiedli Derby, Lewandów czy Agroman - mówi radna Agnieszka Borowska. Znacznie trudniejszym zadaniem jest uruchomienie publicznej przychodni. Radni zaczęli się zastanawiać, czy nie wykorzystać szansy, jaką daje budowana szkoła przy Głębockiej. Wstępnie rozważano przychodnię specjalistyczną dla uczniów, dostępną też dla osób z zewnątrz. Okazuje się, że jest szansa na więcej - samodzielną placówkę obok szkoły.
- Obecnie zarząd dzielnicy analizuje możliwości, aby obok szkoły wybudować także przychodnię. Lokalizacja jest idealna pod tego typu inwestycję. Bezpośredni dostęp do usług medycznych mieliby mieszkańcy wielotysięcznych osiedli Derby, Lewandów czy Agroman. Przykładem dobrego sąsiedztwa takich obiektów jest Targówek, gdzie dzięki umieszczeniu obok szkoły przychodni rehabilitacyjnej oraz basenu Muszelka powstały warunki dla kompleksowej rehabilitacji medycznej dla dzieci i młodzieży - mówi radna Agnieszka Borowska.
W styczniu poznamy więcej szczegółów w tej sprawie. Na początku przyszłego roku zarząd dzielnicy ma przedstawić wyniki swojej analizy. Na razie wiadomo tylko, że przychodnię miałoby wybudować miasto z udziałem białołęckiego ZOZ-u na działce należącej do dzielnicy.
AS