Jazda bemowska, czyli o komunikacji w dzielnicy
15 października 2012
Zarząd Transportu Miejskiego przygotowuje się do odpytywania bemowian, w jaki sposób - i czy w ogóle - korzystają z miejskiej komunikacji.
Wylosowani do badania mieszkańcy, odwiedzeni przez ankieterów będą mogli wyrazić opinię na temat obecnego układu komunikacyjnego w dzielnicy, jakości usług komunikacji miejskiej w całej Warszawie i ocenić przydatność II linii metra w kontekście połączenia z centrum i Pragą. Ankieterzy zapytają również o planowany łącznik tramwajowy pomiędzy Jelonkami a Nowym Bemowem oraz buspas na ulicy Górczewskiej. Wśród pytań znajdą się także takie o budowie łącznika tramwajowego na Powstańców Śląskich, korzystaniu z systemu rowerowego Veturilo i dzielnicowego Bemowo Bike czy zadowoleniu z jakości połączeń dzielnicy z resztą miasta.
Ankieterzy będą pracować na terenie całego Bemowa, przepytując co najmniej 1250 osób. Tymczasem na forach internetowych mieszkańcy już poddają w wątpliwość sensowność badania, obawiając się, że to przyczynek do likwidacji linii autobusowych. Zdarzają się jednak i bardziej sensowne wypowiedzi - "Linia metra powinna być dociągnięta w kolejnej fazie rozbudowy metra co najmniej do Powstańców Śląskich, to pozwoliłoby znacząco usprawnić komunikację na całym Bemowie" - pisze internauta. I nie sposób się z nim nie zgodzić. Nawet nie znając wyników ankiety.
Ankiety na Targówku będą kosztować około 18,5 tysiąca złotych. Ile na Bemowie - pokaże rozpisany właśnie przetarg.
(wt)