Jak wykorzystać tramwaj na Annopolu?
6 lutego 2012
Jednym z największych problemów wschodniej części dzielnicy, zwanej Zieloną Białołęką, jest fatalne połączenie komunikacją publiczną z innymi częściami Warszawy. Powszechny jest pogląd, że ekologiczny transport szynowy jest jedynym rozwiązaniem, które zapewnia sprawne przewiezienie dużej liczby mieszkańców. Od kilku lat dzielnica postuluje więc (na mój wniosek), aby zbudować linię tramwajową wzdłuż ul. Głębockiej i Trasy Olszynki Grochowskiej. Toczy się też pełna emocji dyskusja o skierowaniu do nas II linii metra. Realizacji tych idei nie należy się jednak spodziewać w ciągu kilku najbliższych lat.
Niewykorzystany potencjał na Annopolu
W oczekiwaniu na wymienione wyżej docelowe rozwiązania, powinniśmy wykorzystać to, co mamy już teraz. Wszyscy wiedzą, że w ul. Annopol jest linia tramwajowa, która biegnie w kierunku Bródna i dalej do innych części Warszawy. Tylko... dlaczego tak mało mieszkańców Białołęki z niej korzysta? Wydaje się, że główną przyczyną jest brak wygodnych połączeń autobusowych dowożących pasażerów do tramwaju. Nie ma też możliwości pozostawienia samochodu osobowego na parkingu.
Przystanek "Toruńska"
Najlepszym chyba miejscem na przesiadkę z autobusu do tramwaju, jest przystanek przy wiadukcie ul. Annopol nad Trasą Toruńską. Wysiadamy z autobusu i wsiadamy do tramwaju. Z tego miejsca w ciągu 12 minut dojedziemy do ronda Żaba. Dojazd do stacji metra Dworzec Gdański zabiera tylko 22 minuty, a do przyszłej stacji metra Dworzec Wileński około 18 min. Obecnie Trasa Toruńska kojarzy się z gigantycznymi korkami, w których stoją też autobusy. Na szczęście, w kwietniu kończy się jej przebudowa i skończą się problemy. Zaraz potem należy więc skierować więcej autobusów do przystanku Toruńska. Powinny to być "wielozadaniowe" linie, dojeżdżające także do pętli Żerań FSO oraz do stacji metra Marymont.
Parking park & ride
Mieszkańcy wschodniej Białołęki w bardzo dużym stopniu korzystają z prywatnych samochodów. Aby mogli się przesiąść do tramwaju, potrzebny jest więc parking "Parkuj i Jedź", gdzie zostawią swoje pojazdy. Praktycznie jedynym miejscem, gdzie można go zlokalizować, są okolice ul. Annopol. Znajduje się tam teren należący do miasta. Na początku nie jest nam potrzebny drogi, kilkupoziomowy parking. Za nieduże pieniądze można przygotować parking naziemny. Jeżeli będzie zainteresowanie mieszkańców, to w przyszłości będzie można go rozbudować.
Dojazd do parkingu
Kilka lat temu, na mój wniosek, wyasfaltowano ciąg ulic Przykoszarowa/Szlachecka, łączący ul. Białołęcką z ul. Annopol. Korzysta z niego wielu mieszkańców. To wąskie i kręte połączenie, to obecnie praktycznie jedyna możliwość dojazdu do naszego parkingu. Po kilku latach eksploatacji, potrzebna jest naprawa nawierzchni tych ulic.
W najbliższym czasie rozpocznie się budowa magistrali wodociągowej dużego przekroju, od ul. Annopol do wielkich osiedli przy Głębockiej. Przy tej okazji, prawdopodobnie będzie budowane przedłużenie ul. Daniszewskiej do ul. Białołęckiej. Ta szeroka, prosta i wygodna ulica znakomicie zastąpi Szlachecką i Przykoszarową.
Autobus Szlachecką?
Rozważa się także skierowanie autobusów do tramwaju na Annopolu, właśnie ulicami Przykoszarową, Szlachecką i Daniszewską. Aby pojechał tam tak duży pojazd, wymagana byłaby znacząca przebudowa tych dróg: poszerzenie i korekta zakrętów. Miasto jest właścicielem tylko wąskiego paska terenu pod jezdnią, więc potrzebne byłyby kosztowne wykupy dodatkowego miejsca. Cała inwestycja pochłonęłaby przynajmniej kilka milionów złotych. Uważam, że w aktualnej sytuacji budżetowej, lepiej wydać te pieniądze na inne inwestycje. Na razie dojedźmy autobusem do przystanku Toruńska. To nie wymaga inwestycji.
Priorytet dla tramwajów
Tramwaj, dzięki wydzielonemu torowisku nie stoi w korkach. Ma za to wiele przystanków i zatrzymuje się na skrzyżowaniach. Jazda tym środkiem lokomocji nie jest więc szybka. W związku z tym, wprowadza się w życie ideę tzw. priorytetu dla tramwajów. Jej celem jest zminimalizowanie liczby zatrzymań między przystankami. Polega to na odpowiednim sterowaniu sygnalizacją świetlną i zapewnieniu pierwszeństwa ruchu. Czujniki wykrywają zbliżający się tramwaj, następuje automatyczne włączenie zielonego światła dla niego i zatrzymanie ruchu na innych kierunkach. Dążymy ku ideałowi, gdzie tramwaj zatrzymuje się tylko na przystankach!
Najprawdopodobniej w 2013 roku zrealizowana będzie taka właśnie modernizacja linii tramwajowej pomiędzy Annopolem a placem Wileńskiem. W efekcie, spodziewane jest skrócenie czasu przejazdu o jedną czwartą. Do ronda Żaba dojedziemy więc w 9 minut, a do przyszłej stacji metra Dworzec Wileński w około 14.
Waldemar Roszak
radny dzielnicy Białołęka