Interwencja policji na Słodowcu. Groził śmiercią w spożywczaku
8 października 2019
Ekspedientka pracująca w sklepie spożywczym na Słodowcu odmówiła pijanemu klientowi sprzedaży alkoholu. I zaczęła się awantura.
- Po godz. 20:00 mundurowi z Bielan pojechali do sklepu spożywczego na terenie Słodowca. Według zgłoszenia jeden z klientów miał grozić ekspedientce pozbawieniem życia, a następnie urwać lusterko w jej aucie. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że do sklepu przyszedł nietrzeźwy mężczyzna, który zaczepiał klientów oraz domagał się sprzedaży alkoholu. Kiedy spotkał się z odmową, zaczął grozić pracownicy pozbawieniem życia, a po wyjściu z placówki handlowej, wyrwał lusterko oraz uderzał nim w karoserię. Sprawca z samochodowym lusterkiem w ręku uciekł przed przyjazdem policji - opowiadają stołeczni funkcjonariusze.
Dzięki dokładnemu rysopisowi szybko udało się zatrzymać sprawcę. Teraz 60-latek odpowie za groźby karalne i uszkodzenie mienia o wartości dwóch tysięcy złotych. Mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
(mk)