Fotoradar, potem rondo
22 października 2010
To już kolejny groźny wypadek przy skrzyżowaniu ulic Parkowej i Sobieskiego.
- To nie jest pierwszy wypadek w tym miejscu, był także śmiertelny, a w ostat-nim tygodniu zanotowałam co najmniej trzy stłuczki. - żali się pani Grażyna, właś-cicielka działki, w którą wjechało rozpędzone auto. - Wielokrotnie zgłaszałam po-trzebę postawienia znaku "stop", wcześniejszego ustawienia znaku "ustąp pierw-szeństwa przejazdu", ograniczników poziomych (czerwone pasy), wycięcia kilku krzaków, a nawet drzew z mojej działki. Efekt znamy. Kierowałam pisma do sta-rosty, bo to droga powiatowa. Wyjaśniano mi jedynie, że oznaczenia są właściwe - mówi pani Grażyna.
Policja - oznaczenie jest w porządku
- Skrzyżowanie jest oznakowane prawidłowo - mówi policjant drogówki. Nie ukrywa jednak, że w tym miejscu często zdarzają się wypadki oraz kolizje. - Dzieje się tak przeważnie z winy kierowców, a nie z powodu nieprawidłowego oznakowania - tłu-maczy.Cóż jednak po właściwym oznakowaniu, skoro nie zdaje ono egzaminu? Miejsce zagraża życiu mieszkańców i przechodniów. Przerażający jest również fakt, że właśnie tą drogą codziennie przechodzą małe dzieci, uczniowie Szkoły Pod-stawowej nr 2.
W rozwiązaniu sprawy postanowiło pomóc miasto, choć wykracza to poza jego kompetencje: - Zarówno ulica Sobieskiego, jak i Parkowa są drogami powiatowymi i w związku z tym organizacja ruchu i oznaczenie leży w gestii powiatu. Jedyne co jako miasto możemy zrobić, to wyrazić swoje zaniepokojenie i poprosić starostę legionowskiego o ponowne przeanalizowanie tej sytuacji. Ponadto zwrócimy się do straży miejskiej o ustawienie fotoradaru na ulicy Sobieskiego, co miejmy nadzieję przekona kierowców do jazdy z prędkością stosowną do przepisów ruchu drogowe-go - obiecuje Tamara Mytkowska, rzeczniczka ratusza w Legionowie.
Będzie rondo, będzie lepiej
Paweł Zając, naczelnik wydziału inwestycji i drogownictwa legionowskiego starost-wa, przekonuje, że w najbliższej przyszłości sytuacja w tym miejscu powinna ulec poprawie. - Obecnie została opracowana koncepcja przebudowy tego niebezpiecz-nego miejsca, planujemy, aby w przyszłości powstało tam rondo - mówi Paweł Za-jąc.Kiedy zatem mieszkańcy mogą spodziewać się poprawy bezpieczeństwa na tym skrzyżowaniu?
- Przede wszystkim prace muszą być skoordynowane z budową tunelu przy al. Krakowskiej, która potrwa około 12 miesięcy. Dlatego obecnie nie jesteśmy w sta-nie podać konkretnej daty, kiedy mieszkańcy będą mogli korzystać z nowego ron-da - podkreśla Paweł Zając. - Chcielibyśmy jeszcze w tym roku wszcząć procedurę przetargową na opracowanie dokumentacji projektowej i mamy nadzieję, że już w przyszłym roku ruszy budowa ronda - dodaje.
Karolina Smoczyńska