Forum › Białołęka
# kaszanka 25.02.2015 22:08 |
|
Święto Tych którzy nigdy się nie poddali
|
# pebeka 26.02.2015 11:18 |
|
Święto terrorystów
|
# ciekawa 26.02.2015 15:53 |
|
Czy Matce Sławka z Gdańska ktoś ograniczył wolność słowa?
|
# pebeka 26.02.2015 17:10 |
|
Po 1945 kiedy rząd londyński przegrał większość swoich postulatów i stracił autorytet w kraju do działań przystąpili działacze NOW i NSZ-AK, którzy planowali kontynuowanie walki z ZSRR, nie dekonspirowali się i razem stworzyli Narodowe Zjednoczenie Wojskowe.
NZW nie podporządkowały się jednak całe Narodowe Siły Zbrojne. Na Lubelszczyźnie NSZ pozostawał silny na północy i w centrum. W Biłgorajskim i Kraśnickim działało NZW. Jedni i drudzy uważali, że dominacja Związku Radzieckiego w Polsce to wina AK, a oni mają jedyną legitymizację dla hegemonii w podziemiu antykomunistycznym. Utrwaliło się również przekonanie o działaniach spisku żydokomuny, która miała przejmować władzę w Polsce. Wchodzenia w struktury NSZ zabraniał komendant lubelskiej AK Franciszek Żak, Marian Gołębiewski z zamojskiej AK nie tylko zabraniał kontaktów, ale nakazywał również jej zwalczanie w przypadku dokonywania napadów rabunkowych. W czasie, gdy wróg dąży do zlikwidowania działalności niepodległościowej, gdy potrzebna jest konsolidacja narodu, gdy wszystkie ugrupowania polityczne przystępują do współpracy, grupa warchołów działa na własną rękę. Bezmyślnym postępowaniem sprowadza represje na ludność, staje się plagą dla społeczeństwa. NSZ nie respektował rejonizacji AK. Napadał na ludność cywilną co łączyło się ze starciami z WIN-em. Pod koniec maja 1945 uaktywnił się 300 osobowy oddział Pogotowia Akcji Specjalnej NSZ pod dowództwem Mieczysława Pazderskiego ps. "Szary". Oddział ten miał wykonać rajd w kierunku Tomaszowa Lubelskiego przez tereny WIN oraz UPA co doprowadziłoby do zerwania porozumienia pokojowego między dwiema stronami. 6 czerwca doszło do uderzenia na wieś Wierzchowiny. Wymordowano 194 mieszkańców. Wówczas podejrzewano, że rzeczywistymi sprawcami zbrodni było UB i taka wersja podawana była m.in. na łamach prasy WIN. Co innego mówią ustalenia historyków. Akcja na Wierzchowiny była zaplanowana w maju przez AK/DZS i NSZ. Postanowiono wtedy zabić grupę mieszkańców wsi aktywnie współpracującą z UB i NKWD. Lokalni ORMOwcy mieli nawet spalić kilku członków NSZ żywcem podczas zasadzki. Wykonanie planu podjął jednak NSZ zupełnie samodzielnie. NSZ wkroczył w mundurach. Ludność wzięła ich omyłkowo za Wojsko Polskie. Miała ich nawet częstować jedzeniem. Później oddział przystąpił do legitymowania mieszkańców. Ukraińców zabijano. Na 194 osoby 45 było mężczyznami, 65 dzieci od dwóch tygodni do 11 roku życia, 84 kobiety i dzieci powyżej 11 roku życia. Zbrodnię potwierdzają materiały takie jak artykuł w piśmie "Szczerbiec", meldunek NSZ oraz wspomnienie jednego ze sprawców w liście do programu Rewizja Nadzwyczajna. |
# kaszanka 26.02.2015 21:37 |
|
słabo
masz coś więcej? |
# alnp 26.02.2015 22:12 |
|
Zabijanie to mało?
|
# kaszanka 27.02.2015 20:28 |
|
aż mnie zatkało
|
# Iskierka 28.02.2015 02:24 |
|
Rozumiem, że p. Pebeka chce rzucić nieco błotka przed 1 marca. Stąd też "Święto terrorystów". Organizacja konspiracyjna i walka partyzancka to nie jest wojsko Świętej Jadwigi i zabawa dla grzecznych panienek. Rozumiem, że używając słowa "terrorysta" trzeba zdyskredytować tych ludzi. Ale "terrorystami" byli także Powstańcy Styczniowi ("sztyletnicy", zamachy bombowe na dygnitarzy rosyjskich). "Terrorystami" byli także konspiratorzy z Organiz. Bojowej PPS z lat 1904-08. "Terroryści" to również żołnierze AK i NSZ z okresu okupacji niemieckiej. Jak rozumiem, gdy strzelali do Szwabów byli bojownikami, natomiast gdy strzelali do NKWD i ich polskojęzycznych sługusów stali się "terrorystami". Gratuluję logiki. Zwłaszcza gdy skonfrontujemy to z faktem, że "Wyklęci" po 1944 roku i żołnierze podziemia z czasów okupacji niemieckiej to w ponad 90% przypadków ci SAMI LUDZIE! Powstanie NZW nie wyglądało też tak jak p. PEBEKA wyjaśnia. W sprawie Wierzchowin do dnia dzisiejszego istnieją znaki zapytania. Nie wiem np. na podstawie jakich to badań naukowych p. PEBEKA podaje liczbę 194 zamordowanych. Czy p. Pebeka znany jest fakt ekshumacji w kilka tygodni po wypadkach 6 czerwca? Czy p. PEBEKA wie ile ciał ekshumowano? Czy p. PEBEKA wie ilu z oskarżonych w tzw. "procesie 23" inaczej nazywanym "wierzchowińskim" było 6 czerwca 1945 roku w tej wsi? Czy zna p. Pebeka zdanie Marii Turlejskiej nt, Wierzchowin? Bo opierając się na anonimowej relacji sprzed 20 lat w jednym z programów telewizyjnych trudno ustalić prawdę. A co do tej utraty -rzekomej - w 1945 roku przez rząd londyński autorytetu to chciałbym zapytać, kto takowy posiadał? Może towarzysz Bierut, Gomułka, Berman et consortes?
|
# ww40 28.02.2015 08:22 |
|
Pebeka ma rację. I jaki jest sens słuchać ludzi, którzy stchórzyli i uciekli z Polski. Chwała Wandzie Wasilewskiej!
|
# kaszanka 28.02.2015 15:05 |
|
psy putina głośno szczekają
|
# prawda 28.02.2015 18:41 |
|
Aleksander Kamiński, autor Kamienic Na Szaniec, harcmistrz.
W dokumentach Narodowych Sił Zbrojnych: "Żydofil, zawsze skłaniał się do skrajnej lewicy-komuny. Niepewne pochodzenie matki (Żydówka lub Francuzka, wzgl. Żydówka francuska). Kamiński jest niedużym brunetem, o ciemnych oczach, bardzo ruchliwy i nerwowy, bystra inteligencja (główny autor ;Wielkiej Gry) . Kamiński jest za mądry, aby oficjalnie wstąpić do organizacji komunistycznej". Ponadto: "Kamiński miał kontakty z grupą ;Wawer;, do której należało dużo młodzieży o zabarwieniu komunistycznym." |
# prawda 28.02.2015 18:41 |
|
Dnia 1 marca 1943 r. Poczta Lawiny Nr 25 A/VI - O. VI L. dz. 5277/tjn/43 - Dnia 1 października 1943 r. - Meldunek organizacyjny Nr 190 - Za czas od 1. IX 42 do 1. III 43(...)Rozdział G Akcja Scaleniowa (...)
Organizacje paramilitarne niepodporządkowane ze względu na wrogi lub nielojalny stosunek do Rządu lub Komendy Sił Zbrojnych w Kraju 1. NSZ (Narodowe Siły Zbrojne) - pod dowództwem płk. piech. Oziewicza wywodzi się od ONR Szaniec. Występuje napastliwie przeciwko Siłom Zbrojnym w Kraju, prowadząc demagogiczną agitację w prasie, w słowie, siejąc w terenie szkodliwy zamęt. Próbują tworzyć tzw. Armię narodową, przeciwstawiając się Armii Krajowej. Wykorzystują ambicję drobnych organizacji paramilitarnych i łączą je pod firmą NSZ. Należą tu: "Miecz i Pług", Związek Jaszczurczy, odpryski wcielonych do KOP i WO - "Wilków". (...) Komendant Sił Zbrojnych w Kraju Grot Towarzystwo Słowaków w Polsce wezwało do przeprowadzenia przez IPN śledztwa w sprawie akcji przeciw ludności słowackiej dokonywanych przez Kurasia i podległe mu oddziały na Podhalu. W 2012 roku Ąubomír Ďurina dyrektor słowackiego archiwum IPN pokazał w Warszawie film poświęcony Kurasiowi, "Zakątki zapomniane przez Pana Boga". Stwierdził przy tym: Posiadamy wiele relacji osób, które w latach 1945-1947 uciekały ze Spisza i Orawy przed ludźmi Kurasia i chroniły się na terenie Czechosłowacji. Po przekroczeniu granicy osoby te były przesłuchiwane przez czechosłowacką służbę bezpieczeństwa i opowiadały o powodach ucieczki z Polski. To są wstrząsające relacje o terrorze, mordach, gwałtach, grabieżach |
# Jaguar 01.03.2015 18:15 |
|
Hej, Prawda (ta moskiewska). Może lepiej byś się człowieku zajął tym co robili Słowacy we wrześniu 39 ręka w rękę z Niemcami na Spiszu i Podhalu i jak popierali Adolfa H. I skąd ta zajadłość do NSZ?! "Resortowe" dziedzictwo aby manipulować wybranymi fragmentami dokumentów? To już PRL-owscy "historycy" przez kilka dekad ćwiczyli. A co do jakiegoś bełkota podpisującego się jako WW 40 to napiszę tak. Osobo o wypaczonym umyśle, ty nie byłabyś godna czyścić butów tym "Wyklętym".
|
# Bill 04.03.2015 22:16 |
|
Mając broń nie tylko w czasie wojny rodzi się bezprawie . Każdy uważa że jest silniejszy .Wyklęci ,pseudo AKowcy są teraz górą .IPN przy swojej jednostronnej ocenie pokazuje ze jest bezwzględnie potrzebne . Ten kit wtłacza się młodym .Wkrótce nie będą wiedzieć że była II Wojna Światowa .Komuna , PRL ,głupki ,nieroby i anty Polacy to jedyny powojenny dorobek .Nikt nie reaguje bo po co ? Z przyjemnością opisuje się tylko Rosjan .Całe zło . My wtedy zapominamy o sobie . Jesteśmy szlachetni ,najlepsi na świecie we wszystkim bo jesteśmy katolikami . hm ,hm ...Może ktoś przypomniał by co wyprawiali Polacy z Niemcami i Niemkami będący na robotach w Niemczech po wejściu Rosjan . Wtedy byli jeszcze lepsi ,w gwałtach ,mordach ,w wymierzaniu sprawiedliwości . Też byli silni i sprawiedliwi ale o tym cicho sza .No bo jak my mogliśmy być draniami ? My szlachetni ???
|
antyurzędnik 04.03.2015 22:21 |
|
Jak zwykle znajdzie się dziki Bill, który zapomina o Polakach, którzy byli mordowani, gwałceni, bici, poniżani. To my jesteśmy wybranym narodem tylko w przeciwieństwie do Żydów odpowiadamy za całe zło tego świata.
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.