# Koza 14.03.2013 11:10 |
|
Korowaj ma racje chcą wyłudzić kasę na ekspertyzy które pewnie sami zrobią!
|
# Darek 14.03.2013 11:17 |
|
Panie Marcinie niech Pan odpali swój ten zielony wojskowy samochód i wyrwie te jedne problematyczne drzewo i będzie spokuj. Nie będą nam tu ekolodzy pluć w twarz i ulicy nam blokować. :D
|
# wyborca 14.03.2013 11:21 |
|
#Koza napisał(a) 14.03.2013 11:10 Korowaj ma racje chcą wyłudzić kasę na ekspertyzy które pewnie sami zrobią! Cała prawda o blokowaniu tej budowy przez tych ekologów - chcą kasy... |
# waw 14.03.2013 11:51 |
|
Radni mają rację!
|
# Mariusz 14.03.2013 12:20 |
|
Radny Korowaj ma racje. Niech ktoś się weźmie wreszcie za tych pseudoekologów którzy dla pieniędzy zablokują nawet najbardziej pożyteczną inicjatywę.
|
# mieszkaniec osiedla 14.03.2013 14:25 |
|
Kochani ma ktoś może piłę to byśmy ścieli to drzewo! A tych baranów ekologów jawnych wyłudzaczy pieniędzy proponuję przywiązać do tego drzew i zrobić im spływ Wisła jak tylko ich woda orzeźwi może zrozumieją czym jest męka ludzka spowodowana jazdą po takim szambie bo ulicą tego nazwać nie można - męką dzień w dzień..
|
# many many dla eko 14.03.2013 17:36 |
|
albo oni ci z eko są na usługach Ratusza / Panowie z eko zróbcie coś aby nie budować tej drogi a Urząd wobec mieszkańców byłby usprawiedliwiony/ albo czekają na kasę - będzie kasa - wycofamy zarzuty
|
# Ziuuuuuu 14.03.2013 21:16 |
|
Oj tam, oj tam - wstrzyknąć trochę Round-up-u i po sprawie...
|
# lol 15.03.2013 08:19 |
|
W nocy powinni mieszkancy to jedno drzewo zciac i bedzie po sprawie.
|
# Normalny! 15.03.2013 10:29 |
|
EKOGEJOTERRORYZM
|
# Krzysztof 15.03.2013 11:06 |
|
W Polsce niestety ekolodzy wsławili się złymi akcjami: np. blokowanie budowy A4 w korytarzu zarezerwowanym 60 lat wcześniej albo wyłudzeniem grubych pieniędzy za odstąpienie w majestacie prawa od blokowania inwestycji, jak było w przypadku budowy C.H. Arkadia. Ale za to nie da się w godz. szczytu przejechać ul. Andersa, mimo że jest tam od 60 lat zarezerwowane miejsce na 2 jezdnię, a stolica nie ma obwodnic, jakie ma i Łódź, i Wrocław, i Poznań, i Katowice, nie mówiąc o miastach jak Berlin czy Monachium, gdzie komunikacja miejska na- i podziemna jest tak dobra, że nie ma potrzeby używania auta. Poza tym ekolodzy pomagają w inwestycjach, a nie blokują ich. Szantaż i korupcja nie funkcjonują. Za to koegzystencja pieszych i rowerzystów nie opiera się, jak u nas, na prawie silniejszego... Podobnie koegzystencja rowerzystów i aut...
|
# kaa 15.03.2013 12:13 |
|
urząd skarbowy powinien przyjzec sie dochodom jawnym i niejawnym tych pseudo ekologów. Dla jasnosci jestem za zrównoważoną ekologią.
|
# ted 15.03.2013 13:54 |
|
A po co wycinać to drzewo? Przecież na zdjęciu wyraźnie widać, że miejsca na jezdnię jest dosyć. Chyba, że to ma być autostrada. Czy nikt w tym mieście juz nie myśli? Dobrze, że znalazł się ktoś, kto się tym zajął.
|
# dajan55 15.03.2013 14:35 |
|
" Nibyekolodzy " powinni płacić z własnej kieszeni za bezzasadne opóżnianie inwestycji która w zasadniczy sposób ułatwia mieszkańcom życie . Boimy się przykuwania , agresywnych zachowań nibyekologów - a może najwyższy czas aby mieszkańcy których podejrzewam jest zdecydowanie więcej zaprotestowali !!!???
|
# Krzysztof 15.03.2013 22:54 |
|
Ekolodzy w Polsce wsławili się złymi akcjami, jak protesty przeciw budowie A4, gdzie korytarz był zarezerwowany od 60 lat albo odstąpieniem od protestu po uzyskaniu w majestacie prawa czegoś, co powinno sie nazwać inaczej, a było rodzajem "odstępnego" o niebotycznej wysokości przed budową jednego z centrów handlowych. Czyli bezpłatnie to jest źle, więc się protestuje, a po zainkasowaniu jest już dobrze, więc nie potrzeba. W Warszawie nie ma nikt tolerancji dla nikogo. W Berlinie, Pradze, Monachium czy inncyh miastach zachodnich istnieje równouprawnienie pieszych, rowerzystów i aut. U nas piesi uciekają przed szalejącymi rowerzystami, a rowerzyści uciekają przed autami. zwłaszcza tam, gdzie powinni jeździć scieżkami rowerowymi, a tego nie czynią... Dlaczego więc ruch rowerowy ma się odbywać kosztem pieszego albo samochodowego? W tamtych ośrodkach komunikacja miejska jest tak dobrze zorganizowana, że nie ma potrzeby w mieście używania auta. A goście nawet w godzinach szczytu nie stoją w korkach, bo pojazdy wprawdzie nie bardzo szybko, ale sprawnie poruszaja się. Niech ktoś spróbuje załątwić 3 - 4 sprawy w ciągu dnia w różnych dzielnicach miasta, nie korzystając z auta - wyklucznone. Inne miasta mają ponadto parkingi: np. śródmieście Monachium ma ich blisko 10.000 w podziemiach i budynkach, także i na ulicach. U nas nawet sie ich nie planuje, To własnie jest dyskryminacja tych, którzy chcieliby się sprawnie poruszać po mieście. I to tam jest możliwe. Celowo nie przywołuje przykładów z USA, bo wypadlibyśmy jeszcze gorzej. Kraków, Poznań, Katowice, Wrocław, Łodź - mają obwodnice i ruch tyranzytowy sprawnie wpyprowadza się z miast. W Warszawie od kilkudziesięciu lat planuje się a to południową, a to wschodnią obwodniecę, a to nowy wylot na Kraków - i wszystko pozostaje na papierze. Bo a to ptaszek, a to ślimaczek, a to rybka... Ale dlaczego z tego powodu mają cierpieć mieszkańcy? Przecież wyprowadzenie tranzytu z miasta i zorganizowanie sprawnego wylotu oznacza poprawienie klimatu i zmiejszenie zanieczyszczenia powietrza. Zbudowano most Świętokrzyski, bo miał stanowić wygodną alternatywę dla Sląsko-Dąbrowskiego. A teraz okazuje się, że Swiętokrzyska nie będzie ulica dojazdową dla tego mostu, lecz strefą pieszą...! To po co w ogóle było bydować ten most i planować jakąs Trasę Świętokrzyską? Dlaczego na ulicy Andersa, gdzie - odkąd powstała - zarezerwowane jest miejsce na druga jezdnię zaniechano jej budowy przy okazji rekonstrukcji wiaduktu nad dworcem Gdańskim? Jeśłi las się spali, to wg przepisów nadal jest lasem. Ale jeśli na miejscu planowanej inwestycji wyrośnie drzewo to już jest ono obiektem podlegającym ochronie? To jakis nonsens. Nie można sie dać terroryzowąć. Jakoś dziwnie np. w Berlinie istnieje nie tylko cały Ring autostradowy, ale także kilka autostrad wyprowadza ruch z miasta, a jedna z nich wręcz je przecina: ale też stanowi ona ekspresowe połaczenie między dzielnicami, bo zjazdów jest mnóstwo.. Ale powtarzam, te miasta mają zorganizowaną komunikację i nie ma wielkiej potrzeby uzywania w nich aut. W Warszawie to niemożliwe, a do tego komunikacje zbiorową sie ogranicza, likwiduje linie, skraca przebiegi lub rozrzedza kursy.
|
# Szersze spojrzenie 17.03.2013 16:10 |
|
Ludzie, zastanówcie się! Przecież to nie jest metoda na zarabianie pieniędzy. Przydałoby się radnym posłuchać co mówi druga strona zamiast ją oskarżać o terroryzm w celu zdyskredytowania argumentów. Jedni mieszkańcy chcą poszerzania drogi a inni nie są temu przeciwni.
|
# JAN 17.03.2013 21:28 |
|
dokłądnie wyłudzenie i tylko tyle:) wtykają grube siwe pazerne nochale we wszystko, zmiana klasy drogi może oznaczać wiele włącznie z tym że nie zostanie wybudowany chodnik. Nie dać się mieszkańcy.
Czekam nieubłaganie na taki RDOŚ, czyli specjalistów w urzędach którzy po wpłynięciu takiego pisma, mając dane na temat inwesycji w ciągu 1 godziny wyślą pismo w pdfie wraz z uzasadnieniem i klauzulą. KOLEJNE ODPOWIEDZI NA PAŃŚTWA PISMA W TEJ SPRAWIE BĘDĄ KOSZTOWAĆ Zielony Motłoch 5.000 jedna STRONA. |
# Miś 17.03.2013 22:50 |
|
Zgadzam się z JANEM - to jest zielony motłoch. Z czego oni żyją - wiadomo . a co było ze Złotymi Tarasami. pogonić ich i" kijem i pałą"
|
# xyz 18.03.2013 13:30 |
|
Wszystkim ekologom podczas powodzi założyłbym worki z piaskiem na plecy i wysłał na wały przewciwpowodziowe.
|
# berenson 26.03.2013 20:11 |
|
Tylko po co taka szeroka lokalna droga ? Węższa jest lepsza, bo zwalnia ruch.
|
# z Dąbrówki 27.03.2013 11:43 |
|
Już mamy wąską lokalną drogę. To ulica Odkryta, gdzie trzeba uważać, aby z chodnika nie spaść. Nie powielajmy błędów na Marcina z Wrocimowic.
|
# gosciu z tarcho 14.06.2013 16:48 |
|
Ja tam mieszkam od początku istnienia osiedla, co 1,5 roku wymieniam amortyzatory a tak naprawdę wypadałoby co rok, w tej chwili wszystko stuka, wszystko wali w samochodzie a jest ich sporo więcej na osiedlu. Jeżdzę wolno ale chyba jedyna możliwość to to jak do Ratusza 400 osób przyniesie wszystkie fakturki na usługi naprawcze wynikające przede wszystkim z poruszania się tą ''autostradą''. W tym roku musiałem założyć większe opony bo przecież tutaj trzeba już tylko na terenowych. Aktualnie z płyt zaczynają wystawać druty. Ciekawe ile to potrwa. Od listopada mieli robić, jest połowa czerwca. Ja rozumiem zielonych i uważam że często mają rację ale mam wrażenie że teraz to chyba ktoś po prostu pod kimś dołki kopie i dlatego nagle taka walka o drzewo. Ja chciałbym napisać że my, mieszkający przy il. marcina z wrocimowic mamy w poważaniu wasze gierki polityczne i czekamy kiedy łaskawie zrobicie nam tę cholerną drogę!!! Deweloper wszystkich oszukał bo powiedział że droga będzie, teraz miasto zwala winę na zielonych i jak to w Polsce będziemy się wozić z odcinkiem 150m drogi przez następne kilka lat. Dzię ku je myyyyy.... Kino będzie, sklepy będą, a drogi nie będzie!!!
|
# Marecki 23.11.2021 10:18 |
|
Moim zdaniem dbanie o środowisko naturalne jest jak najbardziej słuszne. Szczególnie, gdy dowiadujesz się, że grunty, które zakupiłeś pod inwestycje są zanieczyszczone musisz szukać pomocy specjalistów. My zwróciliśmy się do firmy https://vicesima.com/pl/, która zajęła się wszystkim od badania zanieczyszczenia gruntu, przez jego remediację, jak i wykonała wszystkie dokumentacje geologiczne. Udało nam się zrealizować wszystko i przygotować teren na dzień rozpoczęcia robót.
|
LINKI SPONSOROWANE