Forum › Białołęka
Sprostowanie
# Info 30.10.2009 14:52 |
|
www.bialoleka.waw.pl/ page/index.php?str=872&id=2852
Sprostowanie do artykułów w "Echu Białołęckim" (27 października 2009) Od dłuższego czasu (można nawet z dużą dokładnością stwierdzić - niemal od samego początku obecnej kadencji Zarządu Dzielnicy) główną formą pisania o działaniach władz Dzielnicy jest krytyka. Pół biedy, kiedy krytyka dotyczy spraw leżących w kompetencji dzielnicy - tu można spierać się na argumenty. Nie do przyjęcia natomiast jest sytuacja, kiedy w celu "przyłożenia" Zarządowi pisze się po prostu nieprawdę. Z sytuacją taką zetknęliśmy się ostatnio. Ukazały się bowiem dwa artykuły w "Echu Białołęckim" nr 15 (237) i 16 (238) zatytułowane "Burmistrz Gralewicz czy Kaznowski" oraz "Mobbingu ciąg dalszy", "demaskujące" rzekomy mobbing w naszym ratuszu. Jako przedstawiciel Zarządu Dzielnicy, nie zamierzam pytać na jakiej zasadzie publikuje się i komentuje zeznania świadków składane w niejawnym postępowaniu. Być może jest to jakaś nowa moda i na ewentualne następne postępowania w sprawach personalnych zapraszani będą przedstawiciele mediów, albo protokoły zamieszczane będą w BIP ale - o ile mi wiadomo - na razie nie jest to praktykowane. Muszę jednak zadać inne pytanie: Czym kierowała się Redakcja tytułując drugi ze wspomnianych artykułów "Mobbingu ciąg dalszy"? Takie sformułowanie oznacza, że albo autorzy nie mają pojęcia, o czym piszą, co chwały im nie przynosi, albo - co gorsze - dobrze to wiedzą i świadomie mijają się z prawdą, co zasadnie pozwala podać w wątpliwość ich dziennikarską rzetelność i bezstronność. Sugerują bowiem, jak wynika z tytułu ( ...CIĄG DALSZY), że sprawa opisana w tym i poprzednim artykule dotyczy mobbingu, podczas, gdy wiedzą dobrze - sami to przecież przyznają w artykule - że, zarzut mobbingu został w wyniku postępowania oddalony. Piszą również, że "[...] powołani świadkowie obrzucili (powódki) stekiem kłamstw i oszczerstw". Czy sprawdzili te informacje przed drukiem? Oczywiście, że nie, bo to nie pozwoliłoby na podtrzymanie tezy artykułu. Lepiej obrzucić błotem kilkoro uczciwych urzędników. Na koniec stwierdzę, że wyjątkowo perfidną i niegodziwą metodą na zohydzenie przeciwnika jest przytoczenie czyjegoś fałszywego donosu (np. w sprawie rzekomego bezprawnego działania Urzędu), pozorne sprostowanie go i podsumowanie, że może tym razem akurat nie dało się złapać "winowajcy" na gorącym uczynku, ale na wszelki wypadek trzeba mieć go na oku. |
# Info 30.10.2009 14:52 |
|
Gdyby jednak "nowa władza" w 2006 r. zaczęła wprowadzać "swoje porządki" - jak określą to Autorzy - wzorem władzy poprzedniej, wielu urzędników od dawna nie pracowałby w ratuszu. W roku 2002 i w pierwszych miesiącach roku 2003 zwolniono w Warszawie blisko 3000 urzędników niemiłych ówczesnej władzy. Czy takie porządki byłyby lepsze?
Dla obecnego Zarządu Dzielnicy podstawowym elementem oceniającym pracę urzędnika jest jego kompetencja oraz zaangażowanie i inicjatywa w rozwiązywaniu problemów. Tego właśnie oczekujemy od pracowników urzędu, którzy w znacznej części po kadencji 2002-2006 często popadli w zupełny marazm. Piotr Smoczyński Zastępca Burmistrza Dzielnicy Białołęka Dotyczy "Echo Białołęckie" nr 15 (237) i 16 (238): "Burmistrz Gralewicz czy Kaznowski", "Mobbingu ciąg dalszy". |
# zielona b 31.10.2009 22:06 |
|
kolesiostwo, brak profesjonalizmu, brak inwestycji, czas na rozliczenie obietnic
|
# bwradny 31.10.2009 22:25 |
|
Za słowa: "Dla obecnego Zarządu Dzielnicy podstawowym elementem oceniającym pracę urzędnika jest jego kompetencja oraz zaangażowanie i inicjatywa w rozwiązywaniu problemów." proponuję złote usta 2009. Kto jest za?
|
Matka_Sławka_z_Gdańska 01.11.2009 00:29 |
|
... Piotruniu, ze tak Matka powiedza do ciebie
A pusc ze sobie z tasmy telerekordingu, Zbycha, jak przed terminalem portu lotniczego imienia Fryderyka Szopena w Warszawie ( notacja nazwiska zalecana w latach 1945-1989 ) odwrocil sie dosyc gwaltownie do zasapanej od pogoni za nim Pani Dziennikarz ze stacji TVN i calym majestatem swojej jeszcze cos znaczacej wtedy mordy, mordy wypasionego partyjnego cwela, wyglosil do kamery te oto slowa: A dlaczego mnie Pani o to pyta ? To jest takie nieetyczne ! I dlatego dzien po dniu, tydzien po tygodniu, odtwarzaj to sobie, cwicz gest obrotu i postawe przy wypowiedzi, mozesz zaprosic na te pokazy Jacka...we dwoch bedzie wam latwiej wychwycic bledy i podyskutowac o bodylangłydż ... tak ? Przyda sie ! Ty nasz Slodki Utrzymanku... |
# psirząd 09.11.2009 23:32 |
|
No cóż Matko wymagasz od osoby, która zaczyna od pucybutowania....
|
# jego była kochanka 02.02.2010 20:22 |
|
taaaaa, widzę, że Gralewicz zdobywa coraz większą popularność, hahahaha. nareszcie ktoś ujawnia całą prawdę o tym nierobie, krętaczu, mataczu, zastraszaczu, łapówkarzu, obiboku, podżegaczu, kłamczuchu. słowem - łajza !
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.