Forum › Wawer
# miłośnik_motyk 12.12.2014 09:55 |
|
Jakoś nie widzę tam nikogo pędzącego 150 km/h i obawiam się że autor tych bzdur (nie artykułu) miałby bardzo poważny problem z oceną prędkości pojazdu a jeszcze większy z opanowaniem pojazdu jadącego ze wskazaną przez niego prędkością na tym odcinku, chociaż jak twierdzi "nie stanowi to najmniejszego problemu".
Średnia prędkość którą obserwuję to 50-70 km/h. W nocy gdy jest luźniej 80-90 km/h czyli można powiedzieć że warszawski standard. Takie same (a nawet wyższe) prędkości ludzie osiągają na Lucerny, Patriotów, Bronowskiej, Izbickiej, Panny Wodnej czy Bysławskiej. Z przejściem przez jezdnię też nie widzę problemu. Problemem jest dojście do Centrum Las gdyż jedyne przejście jest dopiero przy szkole, a na wprost nie ma możliwości przekroczyć jezdni ponieważ stale z obu kierunków jadą samochody. Myślę że jest to kolejna sytuacja gdzie własna wygoda zaburzona przez hałas jest ubierana w otoczkę bezpieczeństwa ruchu aby przepchnąć progi, które bezpieczeństwa wcale nie poprawią (patrz: zachowania na Mrówczej). |
# Rozjeżdżany 16.12.2014 15:47 |
|
W 100 % zgadzam się z artykułem. Nowozabielska jako ulica lokalnego ruchu ma sens ale jako ulica zbiorcza to już nie. To jest niedopuszczalne aby ulica o tak szybkim i gęstym ruchu samochodowym biegła przez środek osiedla domków jednorodzinnych z dość licznymi wjazdami.
Co do prędkości to zgadzam się, że większość kierowców porusza się z prędkością 50-70 km/h. Jednak w ciągu dnia znajdzie się kilka osób, które notują na liczniku 3 cyfrową prędkość. Taką prędkość dzień w dzień rozwija dostawca pieczywa o godzinie około 5.30. Co do standardów do zwiększanie prędkości się nie łapie bo standardem w Europie jest zmniejszanie prędkości samochodów do co najwyżej 30 km/h i wprowadzanie priorytetu ruchu pieszego i rowerowego. W przypadku tej ulicy oraz wszelkich inwestycji drogowych w Wawrze, takich standardów nie widzę. |
# gość 18.12.2014 10:21 |
|
Zrobić Nowozabielską jako deptak dla pieszych.
|
# miłośnik_motyk 19.12.2014 10:39 |
|
#Rozjeżdżany napisał(a) 16.12.2014 15:47 1. A czym ta ulica pod względem ilości wjazdów i szerokości różni się np. od Lucerny, Zwoleńskiej, Kajki, Bronowskiej czy Traktu Lubelskiego ? Niczym.W 100 % zgadzam się z artykułem. Nowozabielska jako ulica lokalnego ruchu ma sens ale jako ulica zbiorcza to już nie. To jest niedopuszczalne aby ulica o tak szybkim i gęstym ruchu samochodowym biegła przez środek osiedla domków jednorodzinnych z dość licznymi wjazdami. (...) Co do standardów do zwiększanie prędkości się nie łapie bo standardem w Europie jest zmniejszanie prędkości samochodów do co najwyżej 30 km/h i wprowadzanie priorytetu ruchu pieszego i rowerowego. W przypadku tej ulicy oraz wszelkich inwestycji drogowych w Wawrze, takich standardów nie widzę. 2. Wskazane standardy dotyczą miast mających obwodnice a co za tym idzie adekwatne obciążenie dróg zbiorczych. Jeśli Wał Miedzeszyński i B. Czecha zamiast realizacji celów dróg wylotowych realizują cele obwodnicy, a Patriotów i Trakt Lubelski przejmują funkcję dróg głównych to nie ma się co dziwić że Nowozabielska przejmuje funkcję drogi zbiorczej lokalnej mimo że powinna to być droga osiedlowa. I dlatego Ograniczenia prędkości być nie powinno dopóki nie będzie obwodnicy. |
# VW Garbus 22.12.2014 23:05 |
|
Nowozabielska stała sie ulicą zbiorczą gdyż nie posiada żadnej infrastruktury uspokajającej ruch. Gdyby z Sęczkowej i Poprawnej znikneły garby to wówczas ruch by się rozłożył na te 3 ulice. Jeśli na Nowozabielskiej powstanie infrastruktura uspokajająca ruch to także ruch rozłoży sie na te 3 ulice oraz na Wał Miedzeszyński, który w tym rejonie jest arterią zbiorczą.
Natura kierowców jest taka, że jak tylko dostaną ulicę bez żadnych barier to będą z niej na potęge korzystać a właśnie na Nowozabielskiej tych barier w ogóle nie ma. Co więcej owych barier jest na niej mniej niż na Wale Miedzeszyńskim gdyż tam są światła! Dlatego będę domagać pilnej infrastruktury uspokajającej ruch. |
# Lasak 27.02.2015 10:01 |
|
Rownież domagam sie tego, aby uspokoić ruch na Nowozabielskiej (Łasaka). Dla wielu osób zastąpiła ona Wał Miedzyszynski. Tylko, że na Wale są ekrany i światla, a u nas nie ma nic. Ciągły ruch od rana do pozńych godzin nocnych, notoryczne przekraczanie prędkości ( w tum także w pobliżu szkoły) i znacząca zmiana komfortu żucia dla kilkuset osób. My mieszkańcy nie zyskaliśmy prawie nic. Mieszkańcy dalszych dzielnic detali skrót w drodze do centrum. Fajne, tylko dlaczego kosztem naszego zdrowia???!
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuWawer
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.