Forum › Białołęka
POMÓŻCIE MI ODNALEŹĆ MOJĄ SUCZKĘ!
# Duśka 06.02.2009 02:09 |
|
3 lutego 2009 około godziny 12.00 w okolicy ul.Orneckiej (Warszawa - Szamocin/Białołęka Dworska) zaginęła suczka. Jest średniej wielkości czarna, podpalana, z białą krawatką na szyi. Niestety nie ma obroży! Posiada za to CHIP IDENTYFIKACYJNY oraz TATUAŻ w uchu z numerem 1392.
Suczka jest bardzo łagodna i ufna, reaguje na swoje imię oraz jego zdrobnienia, można więc na nią wołać EMI, EMISIA, EMCIA, EMILKA itd. Bardzo chętnie APORTUJE. Jest BARDZO ŁAGODNA (chowana z dziećmi i kotami). DLA ZNALAZCY NAGRODA (kwota do ustalenia)!!! BŁAGAMY O KONTAKT! TEL: 0 508 815 133 E-MAIL: ornecka@gmail.com WWW: www.ornecka.blog.onet.pl |
# Duśka 06.02.2009 09:27 |
|
Prosiłam o pomoc, a nie o żarty na ten temat.
Zwracam się do wszystkich ludzi, którzy rozumieją co ja w tej chwili przeżywam. Innych proszę po prostu o ominięcie tematu. Dziękuję - Duśka |
# Duśka 06.02.2009 19:57 |
|
Mój drugi wpis dotyczy czyjegoś niepoważnego komentarza na mój pierwszy wpis, ale dziwnym trafem zniknął - może autor wstydził się i go usunął - Duśka
|
# opiekunka zwierząt 06.02.2009 20:36 |
|
Powinnaś być mądrzejsza niż mała suczka .Założyć jej paseczek z adresem .Teraz pozostaje Tobie lament.
|
# Duśka 07.02.2009 17:50 |
|
Dziękuję za rady, ale ja teraz potrzebuę pomocy, a nie rad. Wystarczy, że czuję sie winna i zrozpaczona. Gwoli wyjaśnienia - stale nosiła obrożę z naszymi telefonami i swoim imieniem, ale tym razem została wypuszczona na chwilę do ogródka bez obroży...
|
Matka_Sławka_z_Gdańska 08.02.2009 10:43 |
|
Szczesliwa to suka, co ma taka Pania. Sa ludzie, co placa podatki, ktorzy przepadli we wrzesniu i wlasciel, czyli pies z kulawa noga za nimi nie pisnal. Dopiero przeglada notatki. Niby tatuaz ptaka w uszku, niby obrozkana szyi... ale co z tego ? Trzeba miec leb, zeby mozna bylo sobie malzowine podziargac i kark, by go skorzana galanteria z inskrypcjami ozdabiac.
Jedno natomiast Matke zastanawia i boli. Ta nagroda. Niezdefiniowana. Do targu... jak milosc wsrod kotkow i dzieci. Nie meczmy pawia, badzmy szczerzy. A ocierajac usta, powiedzcie: dalibyscie dwa tysiace baksow za zdekmpletowana zabawke ? Pomyslcie o tym. Bo w Alejach poczytali o co chodzi i mysla... |
# Kuku 08.02.2009 10:56 |
|
Ostatnio ktoś prowadził taką białą suczkę do chińczyka na bazarku. Będzie dużo kuciaka w cieście.
|
LINKI SPONSOROWANE
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.