# Tze tze 07.03.2025 15:58 |
|
Brawo
|
# mama Kubusia 09.03.2025 17:50 |
|
Brawo Pani Moniko!
|
# Stiv 11.03.2025 09:01 |
|
Oglądam zdjecie i szczerze mówiąc nie widzę problemu. O co właściwie chodzi?
|
# Mr Opis 11.03.2025 19:48 |
|
#Stiv napisał(a) 11.03.2025 09:01 W tekście jest to dokładnie wyłożone.O co właściwie chodzi? |
# Stiv 12.03.2025 07:37 |
|
#Mr Opis napisał(a) 11.03.2025 19:48 W tekście jest to dokładnie wyłożone. Zgadza się, ale zdjęcia pokazują, że problem został wyolbrzymiony |
# jkk 12.03.2025 12:37 |
|
Nic nie stoi na przeszkodzie aby zastosować genialne rozwiązanie istniejące od kilku lat na Batalionów Chłopskich, gdzie zlikwidowano ścieżkę rowerową i w jej miejsce stworzono parking. Dla dzieci zmierzających do szkoły, starszych ludzi idących do przychodni, mieszkańców większości osiedli w okolicy - w sumie to już kilka tysięcy osób, dla nich wszystkich pozostawiono wąskie skrawki chodnika. Chodnikiem tym poruszają się dzieci i dorośli na rowerach, hulajnogach, wrotkach, duża ilość matek z dziećmi w wózkach i tych dzieci uczących się dopiero chodzić. Często spotkać też można pędzących rowerami dostawców jedzenia z kuframi na plecach. A kierowcy to często potomkowie furmanów, którzy mieli zakodowane w genach że myśli za nich koń - parkują gdzie popadnie. W efekcie zdarzały się już, na szczęście niegroźne, kolizje rowerzystów i wrotkarzy z samochodami wyjeżdżającymi na posesje - to efekt ograniczenia widoczności. Czekamy na zmiany do groźnego w skutkach wypadku, wtedy zacznie się ruch.
|
# Mr Opis 13.03.2025 21:04 |
|
#Stiv napisał(a) 12.03.2025 07:37 Ale gdy jakiś przychlast przejedzie Ci dziecko na chodniku, wówczas nadzwyczaj mocno będziesz wyolbrzymiał ten problem...problem został wyolbrzymiony |
# Olelele 13.03.2025 22:07 |
|
Radna Monika Ślusarczyk jak zawsze reaguje na problemy mieszkańców.Potrzebowaliśmy takiej osoby.
|
# Marcelina Marcelina 13.03.2025 23:13 |
|
Trudno się nie zgodzić, Pani Monika Ślusarczyk to nowa, wspaniała jakość na Bemowie. Uśmiechnięta, kompetentna, zawsze pomocna mieszkańcom. Jako wyborczyni PO życzę sobie aby reprezentowały NAS - obywateli, wyborców i mieszkańców, osoby na takim poziomie jak Pani Monika a nie na takim jak np. Pani Dyrektor Biblioteki
|
# mimi 14.03.2025 12:04 |
|
Zdjęcia i artykuł nie oddają sedna problemu, którym jest brak przejścia dla pieszych przez ul. Wolfkego, przy basenie. Dzieci wychodzą tam spomiędzy gęsto zaparkowanych samochodów prosto pod nadjeżdżające pojazdy. I tak jest od lat... Zresztą problemów w okolicy tej szkoły jest mnóstwo, szkoda że autor nie zbadał dokładnie sprawy.
|
# Mieszkańczyni Bemowa 14.03.2025 17:24 |
|
No to teraz trochę faktów, które powinny podnieść poziom dziennikarstwa jaki powyżej miał miejsce.
W artykule wykorzystana jest treść skopiowana żywcem z materiałów i petycji stworzonej przez Grupę Otwarte Furtki. Powstała ona na początku września 2024 oraz zaprosiła osoby i podmioty wymienione w artykule do współpracy w tym temacie. O samej grupie i ich działaniach nie ma w artykule ani słowa. Z komunikatu na ich FB nie zostali także zaproszeni przez media do udzielenia wypowiedzi na ten temat ani poinformowani, że taki artykuł powstał. Nie podejrzełabym Pani Radnini Moniki Ślusarczyk o intencję przejęcia sprawy i odcinanie kuponów od cudzej pracy, bo poza tym, że jest to osoba zawsze uśmiechnięta, pomocna i inkluzywna (bo to takie modne) to jeszcze wręcz kryształowa jak to bywa z wiekszością polityków samorządowych, zwłaszcza z POPiSu. Spodziewałabym się, że z takim podejściem jej kariera polityczna wystrzeli i radnoosobość będzie tylko trampoliną do kierowniczyni, burmistrzyni lub nawet ministrzyni. Będzie to nowa jakość, którą z pewnością doceni wyborca Marcelina Marcelina. Może warto byłoby skontaktować się z Grupą Otwarte Furtki, choćby przez ich FB i połączyć siły. No chyba, że nie chodzi o realne rozwiązywanie sprawy a reklamowanie swojej radnoosoby w mediach. Zgadzam się z opinią, że zdjęcia są przypadkowe i nie oddają skali problemu. Przecież lepsze można było ukraść z FB Grupy Otwarte Furtki. |
# Prawda 14.03.2025 21:40 |
|
Ślusarczyk jest unikalna i wyróżnia się pod każdym względem na tle wszystkich pozostałych. Zgodzę się z powyższym stwierdzeniem zupełnie nowa jakość. Budzi zainteresowanie gdziekolwiek się pojawia, w tym mediów. Dobrze, że napisała tą interpelację,przynajmniej ktoś się tematem zainteresował. Moje dzieci są już dorosłe ale życzę Wam i Waszym pociechom powodzenia w rozwiązaniu tego problemu.
|
# Anna Ania 14.03.2025 22:11 |
|
Czy tam przypadkiem nie ma jakiegoś konfliktu między rodzicami?
|
# Co za bzdura 15.03.2025 07:25 |
|
Grupa powstała znacznie później, z inicjatywy rodziców, którzy podchodzą do tematu mniej racjonalnie. Dyskusje o bezpieczeństwie w szkole prowadziliśmy już kilku lat temu- was wtedy nawet tu nie było. Dyrekcja może i ma swoje wady, ale przez waszą napastliwą postawę i oderwane od rzeczywistości pomysły zaczęła traktować wszystkich rodziców z dystansem. Naprawdę dziwi was, że nikt nie chce z wami rozmawiać? Mnie nie. Dla mnie priorytetem jest kwestia pasów, natomiast w sprawie otwartej furtki mam odmienne zdanie.
|
# Mieszkańczyni Bemowa 15.03.2025 09:05 |
|
# Co za bzdura
W GOFie są zarówno osoby, które są świeże, ale od lat mieszkają na osiedlu czy nawet blisko szkoły jak i takie, które mają dzieci w 8 klasie i właśnie tymi, które od lat próbują ugryźć temat. Pewnie mówić Ci coś nazwisko Anna Piskórz :-)? Nie nikt tylko jedna osiedlowa gazetka. Zajrzyj na FB to zobaczysz ile rozmów się odbyło. Dyrektor Gawrjołek jest w pełni oddana sprawie, choć jak to urzędnik może tyle ile może i choćby z racji wieku nie będzie się rzucać na barykady. Proszę wymień co z Waszych kilkuletnich dyskusji wynikło. Prośba nie jest złośliwa, po prostu chciałabym wiedzieć. |
# Michał Prejzner 21.03.2025 12:50 |
|
Ojej, ale gorąca dyskusja się zrobiła! Jako członek GOF zapraszam do naszej grupy na Facebooku (Grupa Otwarte Furtki - Bezpieczna droga do SP341) może się przekonać, czy rzeczywiście jesteśmy tacy nieracjonalni, oderwani od rzeczywistości i napastliwi (!), że nikt nie chce z nami rozmawiać :). Można się tam też dowiedzieć, od kiedy działamy, jakie są nasze postulaty, metody, z kim się spotykamy, co udało się zrealizować, a co wciąż czeka na rozwiązanie. Zachęcam też do zapoznania się z naszą petycją (i podpisania jej!): "Poprawa bezpieczeństwa drogi do szkoły SP341" na petycjeonline.pl.
|
# Rodzicccc 22.03.2025 09:49 |
|
Racjonalni? Mówisz o pismach żeby zostawić asfalt z toksycznymi oparami sprzeciwiając się lepszej pod każdej względem kostce brukowej? To, że ktoś jest na grupie nie oznacza, że popiera wszystkie te postulaty. Chcemy sensownych zmian, które poprawią bezpieczeństwo nie milion nierealnych punktów. Do tego już od dłuższego czasu mam wrażenie, że niektórym rodzicom bardziej zależy na promocji samych siebie niż faktycznych zmianach dla dobra naszych dzieci. Co się u nas zmieniło z tych wielkich działań? Otworzyli furtkę która jak dla mnie jest najgłupszym pomysłem? Więcej gadania i zamętu niż sensownych działań z ogromnym parciem kim to ja nie jestem. Z Anią nie zawsze się zgadzamy ale już wolę jej działania od tego co się tu teraz porobiło.
|
# Michał Prejzner 24.03.2025 11:38 |
|
Wszyskich chętnych, żeby weryfikować fake newsy, które pojawiają się w powyższych komentarzach naprawdę zachęcam do dołączenia do grupy na Facebooku: "Grupa Otwarte Furtki - Bezpieczna droga do SP341". Spoiler alert - żaden członek GOF nie popiera asfaltu, to pomysł osoby z zewnątrz. No i uwaga - tam wypowiadamy się pod nazwiskiem, nie anonimowo ;). Co do skuteczności - rzeczywiście, wolelibyśmy, żeby sprawy postępowały szybciej, dlatego niecierpliwie czekamy na informacje z dzielnicy, na jakim etapie są prace :).
|
LINKI SPONSOROWANE