Forum › Białołęka
"buldogi" spacerują - przechodniu z drogi
# wiesław 27.01.2005 20:43 |
|
Chciałbym uwrazliwic redakcje na problem wszedobylskich psów na osiedlach blokowych Białołeki. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie było w tym ograniczania swobod i po prostu zagrożenia bezpieczeństwa ze strony psów nie tyle bezpańskich, lecz co ciekawsze spuszczanych przez wyprowadzających je włascicieli. Niejednokrotnie nie wiadomo czy lepiej stanac nieruchomo aż jakis ogromny pies przebiegnie czy uciekac, czy tez kontynuować marsz.
Myślę, że Straż municypalna w bardzo rannych patrolach (godz 7-9) czy też wieczornych mogłaby przysporzyc naszej Gminie zastrzyku pieniedzy, albo po prostu na siebie zarobić. Wiesław, Osiedle Nowodwory |
# Kargul 29.01.2005 01:25 |
|
No i masz racje , straz powinna sie zajac za wlascicieli tych kundli. Ja jak zobacze jakiegos psa bez kaganca i bez smyczy to normalnie zadzwonie na policje. Ja sam mam psa ,ale nawet nie moge z nim nigdzie spokojnie pojsc bo wszedzie debile spuszczaja psy bez kaganca i luzem. Oczywiscie ja chodze z psem na smyczy i w kagancu.
|
Matka_Sławka_z_Gdańska 29.01.2005 17:49 |
|
Jak piszecie o tym psie, to My czytamy, ze ... " nawet nie moge z nim nigdzie spokojnie pojsc ". ...
Mamy w zwiazku z tym takie wyrazone z troska pytanie: Dlaczego Wy jestescie niespokojni na spacerze z psem ? Musicie widziec, ze ten Wasz niepokoj udziela sie zwierzeciu i moze wlasnie dlatego pies musi byc w kagancu i na smyczy. Ukradliscie cos, pocicie sie, czy co ? Malo tego ...skoro zobaczyliscie jakiegos psa bez kaganca i bez smyczy, to wzywacie Patrol ...no to przeciez jest zrozumiale, ze nie mozecie sami swojego psa prowadzic bez takiego rynsztunku, bo po prostu donieslibyscie, wiecie, na was, do Porzadkowych. Tak ? Moze dlatego jestescie tacy niespokojni, bo boicie sie, ze doniesiecie na siebie i Was zamkna ? W zwiazku z tym, starajac sie wyobrazic sobie: Was Kargul, tego psa i ten spacer, dochodzimy w rozmyslaniach do przekonania, ze to nie Wy wyszliscie z psem na dwor, ale on z Wami. Wysoko podnosicie noge ? Prosze Panstwa ... gdyby wokol Was zrobilo sie zbyt cicho, to warto zwrocic uwage, czy ktos nie leje Wam po nogawce ... |
# nick 30.01.2005 19:47 |
|
Z psem jak z dzieckiem. Mieć psa to duża odpowiedzialność. Gdyby każdy wiedział, że pies musi chodzić na smyczy (tam gdzie chodzą inni ludzie), sprzątać po nim (nic przyjemnego w usianymi kupami trawnikach) oraz wkładać mu kaganiec, to może mniej osób decydowałoby sie na psa. To, że ktoś ma psa to jest tylko jego sprawa i nikt inny nie musi ponosić z tego tytułu konsekwencji np bać się go, że ugryzie, że pobiegnie za nim. To nia ja mam uważać na psa lecz właściciel psa ma nie stwarzać poprzez swego psa nawet samego poczucia zagrożenia. Jest to zwykle miłe ale tylko zwierzę.
|
Matka_Sławka_z_Gdańska 31.01.2005 23:05 |
|
O 23:07 w zaciemnionym Berlinie, spokojnym krokiem na kwatere zmierzal Sztyrlic.
Wlasnie minal brame, w ktorej staly bladzie. K..wy - pomyslal Sztyrlic - pomyslaly bladzie. |
LINKI SPONSOROWANE
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.