"Falenicka Atlantyda". Niezwykły film o świecie, którego już nie ma
4 października 2019
Na wrześniowych pokazach w KinoKawiarni Stacja Falenica, jak i na plenerowych pokazach zjawiły się tłumy widzów pragnących wybrać się w sentymentalną podróż do przedwojennej Falenicy.
Reżyserem filmu jest Justyn Kołakowski, nad projektem czuwał ceniony polski filmowiec Irek Dobrowolski, a wyprodukowała go Anna Dobrowolska i firma Film Street. To połączenie miało zagwarantować odpowiednio wysoki poziom dokumentu. "Falenicka Atlantyda" to film, którego celem było ocalenie od zapomnienia historii Falenicy, tętniącej przed wojną życiem miejscowości letniskowej nieopodal Warszawy.
Świat, którego już nie ma
Najbliższe terminy emisji filmu: 5 października (sobota) - godz. 17:15; 7 października (poniedziałek) - godz. 18:15 i 8 października (wtorek) - godz. 20:30. W filmie przedstawiono świat, który żyje w pamięci najstarszych mieszkańców, w opowieściach tych, którzy już odeszli i pozostawili swoje historie dzieciom. To nieliczne zabytki ukryte teraz pomiędzy nowymi budynkami oraz stare dokumenty i fotografie czekające jeszcze na odkrycie. Młodzi mieszkańcy dzielnicy na ogół niewiele wiedzą o przeszłości swojego osiedla.
- Moi rówieśnicy zwykle uciekali z Falenicy, chcieli się stąd wyrwać. Nieliczni dostrzegali jej unikatowy charakter. Dzisiaj odwracamy tę sytuację odsłaniając dawną twarz Falenicy poprzez film. I co jest niezwykłe - kontekst historyczny okazuje się bardzo aktualny, wręcz namacalny - komentował Justyn Kołakowski - reżyser debiutujący "Falenicką Atlantydą", pracujący pod nadzorem artystycznym pomysłodawcy projektu, mieszkańca Falenicy - Irka Dobrowolskiego, wielokrotnie nagradzanego reżysera znanego z głośnych produkcji, jak np.: "Portrecista", "Sierpniowe niebo. 63 dni chwały" czy "Walka: Życie i zaginiona twórczość Stanisława Szukalskiego".
Warto śledzić fanpage
- Falenica jest zjawiskiem kulturowym. Kiedyś była to miejscowość letniskowa, w której toczyło się intensywne życie kulturalne. Po wielu ciekawych miejscach nie ma już śladu, ale mogły zachować się one na fotografii czy w opowieści. Chcemy, by uczestnicy projektu poczuli ducha dawnej Falenicy. Wszystkie materialne ślady: wywiady, zdjęcia, albumy staną się właśnie tkanką filmu dokumentalnego. Również ludność żydowska mieszkająca dawniej w Falenicy będzie przedmiotem naszego zainteresowania. Chcemy zaktywizować młodzież, aby odkryła dawne dzieje, zaczęła inaczej patrzeć na swoją okolicę, na najstarszych mieszkańców, którzy pamiętają wojnę i czasy przedwojenne - tłumaczy Irek Dobrowolski.
Najbliższe terminy emisji filmu: 5 października (sobota) - godz. 17:15; 7 października (poniedziałek) - godz. 18:15 i 8 października (wtorek) - godz. 20:30. Warto też śledzić fanpage "Projekt Falenicka Atlantyda", tam na bieżąco podawane są kolejne daty wyświetlania filmu.
(DB)