Urzędniczka z Bemowa przelała na własne konto sporą kwotę
16 września 2022
Urzędniczka z Dzielnicowego Biura Finansów Oświaty przelała na swoje konto około 200 tysięcy złotych z kasy zapomogowo-pożyczkowej. Sprawa została skierowana do prokuratury.
Od osoby chcącej zachować anonimowość otrzymaliśmy informację o defraudacji kwoty około 200 tysięcy złotych przez urzędniczkę pracującą w Dzielnicowym Biurze Finansów Oświaty na Bemowie.
Jak się szybko okazało informację tę oficjalnie potwierdzili sami urzędnicy wydając nieco lakoniczny komunikat w tej sprawie. "Informujemy, że w dniu 15 września 2022 r.
Nauczyciele chcą natychmiast odzyskać swoje pieniądze
Urzędniczka Dzielnicowego Biura Finansów Oświaty na Bemowie przelała na swoje konta ponad 200 tysięcy złotych z kasy zapomogowo-pożyczkowej nauczycieli. Wielu z nich chce natychmiast odzyskać swoje pieniądze.
w ramach kontroli bieżącej w Dzielnicowym Biurze Finansów Oświaty w Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy wykryto nieprawidłowości w księgowaniach środków finansowych i w prowadzonej dokumentacji w Międzyzakładowej Pracowniczej Kasie Zapomogowo-Pożyczkowej przy Dzielnicowym Biurze Finansów Oświaty w Dzielnicy Bemowo m. st. Warszawy" - czytamy na stronie DBFO.
Kradzież pieniędzy z kasy zapomogowo-pożyczkowej na Bemowie
Na tym etapie nie udało nam się uzyskać informacji, w jaki sposób urzędniczka zdołała przelać na swoje konto tak wielką kwotę. Oficjalnie też nikt nie potwierdził, że chodzi o 200 tysięcy. Urzędnicy są bardzo oszczędni w słowach.
- 16 września o sprawie została zawiadomiona Prokuratura Rejonowa dla Warszawy-Woli, jak również organy statutowe Międzyzakładowej Pracowniczej Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej - informują bemowscy urzędnicy.
Jeśli uzyskamy więcej informacji, będziemy informować.
(db)
.
