Dyskryminują motocyklistów?
25 marca 2011
Właściciele jednośladów z Targówka twierdzą, że na parkingach płatnych ze świecą trzeba szukać miejsc do parkowania dla motorów. - Dlaczego parkingi przyjmują tylko znikomą liczbę motocykli, np. 5-6 sztuk? - pytają.
Problemy na Rembielińskiej
- Z każdym nowym sezonem motocyklowym jest co-raz trudniej znaleźć wolne miejsce. Właściciele parkingów tłumaczą się nieprzygo-towaniem terenu, który ma być utwardzony i oczywiście brakiem miejsc. Rzeczy-wistość jest jednak inna. Miejsc takich może powstać znacznie więcej niż dotych-czas, bo parkingi mają wolne miejscówki, ale dla samochodów, a przygotowanie terenu leży w interesie firm prowadzących parkingi. Z jakichś powodów jest to dla nich niewygodne, a może nieopłacalne - zastanawia się radny. O które parkingi chodzi? - Duży problem jest np. na parkingu Uniwersum przy ulicy Rembielińskiej. Przyjmują znikomą liczbę motocykli - skarżą się motocykliści.Pomagamy motocyklistom
Wszelkie zarzuty odpiera Adam Niemirka, dyrektor oddziału usług parkingowych w Uniwersum. - Na naszych parkingach strzeżonych możliwość parkowania jedno-śladów istnieje od wielu lat. Gdy pojawia się zapotrzebowanie na miejsca przezna-czone do parkowania motorów lub innych jednośladów, to nasza firma przystoso-wuje je w tym celu - przekonuje.- To nieprawda. Rok w rok były tam problemy z zaparkowaniem maszyn - odpowiadają właściciele jednośladów. Jak rozwiązać ten spór? - Wierzę, że sprawę uda się załatwić pozytywnie i że urzędnicy zdyscyplinują jakoś właścicieli parkin-gów, bo wielu z nich dzierżawi od miasta tereny pod swoją działalność. Mam na-dzieję, że właściciele parkingów też wezmą sobie do serca potrzeby mieszkańców - podsumowuje Grzegorz Golec.
Marzena Zemlich