Drony z Bemowa nagrodzone. Sukces naukowców WAT
17 sierpnia 2021
Studenci i pracownicy Wojskowej Akademii Technicznej znaleźli się wśród laureatów konkursu na projekt nowego drona dla polskiej armii.
Konkurs na opracowanie i realizację projektów bezzałogowych systemów powietrznego i morskiego dla Wojska Polskiego ogłosiło Ministerstwo Obrony Narodowej. Pierwsze miejsce w kategorii operacyjno-rozpoznawczej przyznano dwuosobowemu zespołowi Wojskowej Akademii Technicznej za system AZOR.
AZOR - co to jest?
Celem Autonomicznego Zespołu Obrazowego Rozpoznania jest wykrywanie obiektów podwodnych oraz badanie dna z wykorzystaniem algorytmów sztucznej inteligencji. Projekt opracowali ppor. mgr inż. Kinga Reda oraz kpr. pchor. Konrad Mikszewicz. Konstrukcja składa się z trzech dronów morskich i dwóch automatycznie programujących się, współdziałających modułów.
- Jest to system operacyjno-rozpoznawczy składający się z trzech bezzałogowych systemów morskich, modułu nawigacji i modułu analiz - tłumaczy ppor. Reda. - Pozwala on na wykrycie i identyfikację obiektów znajdujących się na dnie zbiorników wodnych, analizy struktury i miąższości dna, wykonywania modeli przestrzennych dna. Dzięki zastosowaniu algorytmów uczenia maszynowego oraz głębokich sieci neuronowych, analizy te wykonywane są automatycznie i nie wymagają ingerencji człowieka.
AZOR może wspomóc działania wielu rodzajów sił zbrojnych. Wojskom Obrony Terytorialnej pomoże wspierać ludność podczas klęsk żywiołowych, na przykład szukając ofiar powodzi czy podtopień. Wojskom Pancernym i Zmechanizowanym posłuży do sprawdzania struktury dna, tworzenia tras przepraw dla sprzętu wojskowego czy też analizy możliwości przejazdu. Pododdziały Saperskie i Patrole Rozminowania mogą wykorzystać system do wyszukiwania niewybuchów, bataliony drogowo-mostowe do analizy dna i nabrzeży. W Marynarce Wojennej może wykonywać zadania związane ze sprawdzaniem dna portów na potrzeby konserwacji i czyszczenia oraz z badaniami sonarowymi portów i zbiorników wodnych.
Nowe drony dla armii
Drugie miejsce w kategorii operacyjno-rozpoznawczej zajęli ex aequo autorzy dwóch projektów z WAT: motoszybowca zasilanego z paneli słonecznych sterowanego za pośrednictwem stacji bazowych oraz drona do lokalizacji emiterów radiowych. Innowacyjność motoszybowca opracowanego przez Szymona Kwietnia opiera się na wykorzystaniu w jego konstrukcji 96 paneli fotowoltaicznych, pozwalających na lot przez długi czas. Pojazd może służyć np. do poszukiwania zaginionych, śledzenia zbiegów czy obserwacji terenu.
Bezzałogowy system powietrzny autorstwa ppor. Rafała Szczepanika jest przeznaczony do lokalizacji sygnałów radiowych, rozpoznania radioelektronicznego, patrolowania i monitorowania terenu. Konstrukcja może być pomocna dla wojska w lokalizacji emiterów radiowych z wykorzystaniem pojedynczej platformy. System może być też zastosowany w ratownictwie powietrznym w celu poszukiwania rozbitków na morzu, osób zagubionych w górach oraz terenach trudno dostępnych.
Drugie miejsce w kategorii bojowej przyniósł zespołowi WAT projekt JB-1 Krokodyl. To bezgłośny w locie szybowcowym, uzbrojony dron zaopatrzony w głowicę mogącą przenosić np. granaty odłamkowe, dymne, hukowo-błyskowe, markery do oznaczania celów i różnego rodzaju czujniki. Autorami opracowania są Aneta Misiak, mgr inż. Jakub Bala, mgr inż. Adam Marut oraz Radosław Sinitchine. Docelowo dron ma być doposażony w głowicę termowizyjną, która umożliwi rozpoznanie celu w nocy oraz w system automatycznego naprowadzania.
(dg)