Drążą metro pod blokami. "Trzy noce nieprzespane"
24 maja 2018
Budowa tuneli pod Górczewską i Płocką idzie jak po maśle. Druga tarcza drążąca wystartowała przed planowanym terminem.
Drążenie tuneli, którymi pociągi metra dojadą ze Śródmieścia do stacji Księcia Janusza, rozpoczęło się w lutym, gdy firma Gülermak uruchomiła pod Górczewską tarczę o nazwie "Maria". Obecnie trwają prace na projektowanym zakręcie linii metra pomiędzy stacjami Młynów i Płocka.
- "Krysia idzie jak burza", trzy noce nieprzespane - pisze mieszkanka na portalu społecznościowym. - W pierwszą noc szum. Dwie kolejne, jakby ktoś meble przesuwał, pukanie i drgania. Mieszkam na parterze i już się boję, co będzie jak ruszą pociągi. Te 13 metrów to chyba nie wystarczy do spokoju duszy.
O tym, czy metro rzeczywiście będzie uciążliwe dla mieszkańców bloków przy Płockiej, przekonamy się w przyszłym roku. Na razie budowa się rozkręca. 21 maja na Młynowie ponownie uruchomiono tarczę "Maria", która po wydrążeniu tunelu pod Górczewską i krótkim przeglądzie technicznym dołączyła do "Krystyny". Gülermak szacuje, że budowa odcinka do stacji Rondo Daszyńskiego skończy się w grudniu. Przewidziany umową termin zakończenia wszystkich prac na wolskim odcinku metra to listopad przyszłego roku.
(dg)