Doceniamy linarium w parku Henrykowskim, brakuje placu zabaw
28 sierpnia 2013
Nie wszyscy wyjechali w tym roku na wakacje. Mieszkańcy, którzy pozostali w mieście, szukali miejsc, gdzie miło i aktywnie można spędzić czas wraz z rodziną. Spacer brzegiem Wisły, place zabaw, parki, a może linarium?
Mieszkańcy: chcemy więcej zabawek
W parku Henrykowskim są też dwa oblegane boiska. Niestety, nie ma porządnego placu zabaw. Jest kilka zabawek m.in. huśtawka, konstrukcja z małą zjeżdżalnią, równoważnie oraz zabawka złożona z kolorowych kul, która przypomina model atomu. Według części odwiedzających, to zbyt mało na miano "placu zabaw". - Brakuje urządzeń dla najmniejszych dzieci. Jak jest pogoda, to dzieci jest tak dużo, że większość nie ma szans się pobawić - opowiada pani Ewa.
Niestety, w najbliższym czasie sytuacja się nie zmieni. Samo linarium kosztowało dzielnicę ok. 890 tys. zł: - Chcielibyśmy dalej inwestować w nowe urządzenia w tym parku, ale niestety z powodu ograniczeń budżetowych w tym i przyszłym roku nie będzie nas na to stać - mówi Bernadeta Włoch-Nagórny, rzeczniczka urzędu dzielnicy.
Część udogodnień nie wymagałaby jednak wielkich funduszy, tylko chęci. - Przy linarium nie ma wystarczającej liczby ławek, żeby rodzice mogli usiąść i obserwować dzieci, większość ławek w parku jest ustawiona bez sensu na końcach alejek, w dużej odległości od jakichkolwiek urządzeń. Uważam, że należy je przestawić - mówi pani Jolanta. - Poza tym dwie alejki nagle kończą się na trawnikach płytami ułożonymi w szachownicę co uniemożliwia dzieciom np. jazdę na rolkach czy hulajnodze - zauważa inna mama.
Miejsce na piknik
Kilka rzeczy można by poprawić - mówią mieszkańcy, ale przybywają tu tłumnie, szczególnie gdy odbywają się różnego rodzaju imprezy i pikniki. Do bardziej znanych należy organizowane w czasie wakacji Białołęckie Lato Filmowe. Co roku gości też Teatr Plac Zabaw z przedstawieniami plenerowymi adresowanymi do dzieci.
kz, ms
A co mówią osoby odwiedzające park?
Pani Dorota z synami
Pani Dorota z synami
Lubię przyjeżdżać tutaj do parku, fajne miejsce, jest boisko do piłki, podoba mi się. Podoba mi się również linarium, to był dobry pomysł. Można by było jeszcze jakoś uatrakcyjnić to miejsce. Pierwsza rzecz, jaka mi się nasuwa, to fontanna. Poza parkiem Henrykowskim chodzę z dziećmi do parku na Kępie Potockiej.Pani Kamila z dziećmi
Pani Kamila z córkami
Park nam się podoba, fajne miejsce dla dzieci, dużo fajnych sprzętów, kręciołków. Ale powinno być też coś dla mniejszych dzieci, maluszków. Moim zdaniem są tutaj niebezpieczne huśtawki. Krzesełka powinny mieć zabezpieczenie, oparcie. Na naszych oczach chłopiec "fiknął" i spadł z huśtawki.Pani Monika i pan Maciej z synem
Państwo Monika i Maciej wraz z synem
Linarium to bardzo dobry pomysł! Jeszcze mogłyby odbywać się tutaj jakieś imprezy plenerowe, poza tym powinna tu być fontanna albo basen, byłoby super. Sami często odwiedzamy stajnie Ostoja, polecamy. Kolejne fajne miejsce to Dziki Zakątek.