Co warto wiedzieć o Targówku 2014?
29 grudnia 2014
O czym pisaliśmy w ciągu ostatnich miesięcy? Poniżej przegląd najciekawszych - naszym zdaniem - tematów w 2014 roku. Które z nich bardziej zmieniły tegoroczny Targówek? Zapraszamy do komentowania.
Jest decyzja o Łodygowej
Po pięciu latach od pierwszego planowanego remontu znów obiecywana jest modernizacja Łodygowej. Ta ulica, łącząca Warszawę i Ząbki, miała już wydaną decyzję środowiskową pozwalającą na roboty, ale się ona przeterminowała. Tym razem już podobno na pewno przebudowa nastąpi - Zarząd Dróg Miejskich ma gotowy projekt poszerzenia Łodygowej do dwóch pasów w każdą stronę, zlikwidowania rowów melioracyjnych, ustawienia ekranów przeciwhałasowych i położenia chodników. Na razie w kasie ZDM jest na to 46 milionów, ale to i tak za mało, bo trzeba wypłacić odszkodowania za zajęty grunt. Prace mają się zacząć w 2016 roku, szeroką ulicą będzie można przejechać na początku 2017. To zasługa także mieszkańców, którzy od lutego zbierali podpisy pod petycją o przyspieszenie prac.
Polityczne wiry i huragany
Burmistrz Antonik z dzielnicowych oszczędności kupił dla radnych tablety z oprogramowaniem za ponad 40 tysięcy złotych. Od tego się zaczęła kolejna polityczna burza, bo radni PO stwierdzili, że takiego gadżetu nie chcą, że to zmarnowane pieniądze i że burmistrz nie ma pojęcia o priorytetach w dzielnicy. Przez "tablety" stracił też stanowisko przewodniczący rady Zbigniew Poczesny. Odwołanie Poczesnego było tylko kamyczkiem, który poruszył lawinę - na początku czerwca, po siedmiogodzinnej sesji, władzę w dzielnicy przejęła PO - nowym przewodniczącym rady został Krzysztof Miszewski. Sławomir Antonik przestał być burmistrzem, powrócił Grzegorz Zawistowski. Na pięć miesięcy, bo po listopadowych wyborach samorządowych Antonik został ponownie wybrany na szefa dzielnicy. Taką mamy lokalną politykę - wciąż te same twarze.
GKP Targówek - koniec lokalnej legendy?
Nakazanie przez burmistrza Antonika uiszczenia 70 tysięcy złotych za użytkowanie gruntu to nie jedyny problem GKP Targówek - większość jego wychowanków odeszła tuż przed rozpoczęciem rozgrywek, władze dzielnicy wystąpiły o wydanie dzierżawionego przez klub terenu i wstrzymały dotacje, później GKP straciło sponsora - jeśli nie znajdą się inni, na wiosnę klub wycofa się z rozgrywek III ligi piłkarskiej.
Żegnamy czarny pawilon
Ele, trumna, czarny pawilon - nazw kilka, a chodzi o jeden budynek - pawilon handlowy naprzeciw Szpitala Bródnowskiego. Budynek idzie do rozbiórki, w jego miejscu właściciel terenu planuje budowę bloku ze 128 mieszkaniami, garażem na ponad 200 samochodów i... aż 4 tys. mkw. powierzchni handlowej. Czarny pawilon brzydki jest jak noc, a jednak to pewien symbol Bródna.
Jezioro na Bardowskiego, bulwary nad Kanałem
Największą (dosłownie) tegoroczną inwestycją na Targówku jest... sztuczne jezioro. Zbiornik retencyjny - bo jego głównym zadaniem ma być zbieranie wód z okolicy - ma być już w przyszłym roku sporą atrakcją. Co prawda kąpieliska na nim nie będzie, ale ma powstać plaża, plac zabaw, ścieżki spacerowe i wieża widokowa ze ścianką wspinaczkową. I w zasadzie więcej inwestycji w 2015 nie będzie, bo miejski projekt budżetu dla dzielnicy przewiduje czterokrotnie mniej pieniędzy na rozwój niż w kończącym się roku - ma to być 8,2 mln zł. Ze zrealizowanych inwestycji chyba najbardziej widoczną były skwery i bulwary nad Kanałem Bródnowskim. To kolejny etap rewitalizacji tego cieku. Choć nazwa "ściek" też nie byłaby bardzo obraźliwa - mieszkańcy bowiem skarżą się, że kanał po prostu cuchnie. I choć wciąż jest coraz lepiej, to do ideału daleko: za mało mostków, chodniki nie stanowią jednego ciągu, rowerzyści nie mają jednolitego oznakowania...
Rozbudowa liceum przy Oszmiańskiej
Inwestycyjnie - to właśnie rozbudowa liceum kosztowała w tym roku najwięcej, bo 18 milionów złotych. To nie tylko budowa hali sportowej, ale także sali widowiskowo-teatralnej, pracowni: plastycznej, fizycznej, chemicznej, geograficznej, językowej, komputerowej itp. Część pomieszczeń może być użytkowana po południu jako baza dla całego osiedla, na którym brakuje ogólnodostępnych obiektów kulturalnych.
Bazar na Trockiej - jeszcze przez rok. A potem?
I jeszcze kwestia bazaru przy Trockiej. Na czas budowy kolejnego odcinka metra musi on zostać przeniesiony. Miasto proponuje dwie lokalizacje zastępcze: przy Radzymińskiej, w pobliżu hipermarketu budowlanego oraz przy Rozwadowskiego. W obecnym miejscu bazarek może działać do końca przyszłego roku. Gdzie się przeniosą kupcy? Wciąż nie wiadomo. Nie wiadomo też, gdzie ostatecznie znajdzie się bazar, bo po zakończeniu budowy metra na obecne miejsce nie wróci. Zatem dokąd? Też na Trocką, tyle że w pobliże pętli autobusowej. Prawdopodobnie, bo koncepcja jeszcze się może kilka razy zmienić.
Chcemy 512 do centrum
ZTM ogłasza zmiany w komunikacji po otwarciu II linii metra. Na Zaciszu zawrzało.
- Do kluczowego miejsca, jakim jest plac Bankowy, po zmianie nic z Zacisza nie będzie jeździć, a przesiadanie się do czegokolwiek graniczy z cudem - mówiła pani Agnieszka. Mieszkańcy zaprotestowali. Dokładnie 1714 podpisów za zachowaniem linii 512 z Zacisza do centrum trafiło do gabinetu Hanny Gronkiewicz-Waltz. Teraz Zacisze czeka na reakcję.
Metro na Trockiej w 2019
Ratusz ogłosił przetarg na budowę trzykilometrowego odcinka II linii metra ze stacjami Szwedzka, Targówek (na skrzyżowaniu projektowanego przedłużenia Stalowej z Ossowskiego) i Trocka (na rogu z Pratulińską). Metro na Trocką dotrze za pięć lat.
Toaletowy powiew technologii
A przy skwerze na Samarytanka stanęła pierwsza w dzielnicy samoczyszcząca się toaleta. Można z niej skorzystać - po wrzuceniu monety - przez dwadzieścia minut. Nie wiemy, co dzieje się później. Kolejny taki przybytek dumania ma się pojawić w parku Wiecha.
Co jeszcze, wartego uwagi, zdarzyło się na Targówku w tym roku? Czekamy na opinie.
(wt)