Ciekawy Wawer
20 marca 2009
Wokół nas jest wiele miejsc, które mijamy i czasami zastanawiamy się, co to za miejsce i jaką kryje tajemnicę. W "Informatorze Wawra" razem z czytelnikami chcemy odkrywać te tajemnice, poznawać ciekawe miejsca.
A teraz odpowiedź na zagadkę z ostatniego numeru "Informatora Wawra". Pan Eligiusz Kozłowski trafnie napisał, że jest to Góra Lotnika na granicy Wawra i Mi-chalina. Historię tego miejsca można znaleźć na stronie internetowej Michalina - www.michalin.pl: "Nazwa tego miejsca pochodzi z czasów II wojny światowej. Tu rozbił się "Liberator KG 939 A-Able" z 31 Dywizjonu Bombowego Sił Powietrznych Południowej Afryki (SAAF), który wziął udział w akcji niesienia pomocy Powstaniu Warszawskiemu w 1944 roku. Leciał z Włoch, żeby dostarczyć Powstańcom broń, lekarstwa, amunicję i żywność. Nie udało mu się wykonać misji, bo nad Warszawą dostał się pod ostrzał broni przeciwlotniczej. Palący się samolot został skierowany przez dowódcę (kapitana van Eyssen'a) w kierunku linii sowieckich. Stopniowo tra-cił jednak wysokość oraz sterowność. Rozbił się w lesie w Michalinie w nocy z 14 na 15 sierpnia 1944 roku. W katastrofie zginęło trzech pilotów: porucznik Hamilton oraz sierżanci Mayes i Hudson. Reszta załogi uratowała się, dostała się w ręce Ros-jan i po kilkutygodniowym pobycie w Moskwie wrócili do swojej bazy we Włoszech. Każdego roku mieszkańcy Michalina i okolicznych miejscowości spotykają się w sierpniu na "Górze Lotnika" na rocznicowej uroczystości. Częstymi gośćmi są kom-batanci, piloci z 1944 roku, przedstawiciele Polonii z RPA, władze Józefowa, Ambsa-dorzy RPA i przedstawiciele władz wojskowych Anglii."
Dziękuję bardzo za trafną odpowiedź.
A teraz kolejna zagadka: gdzie stoi ten budynek i co się w nim mieściło? Informac-je prosimy przesyłać pod adresem redakcji lub na adres w.zalewski@itl.waw.pl.
Włodzimierz Zalewski