Chcę zapobiegać reprywatyzacji, która prowadzi do ludzkich tragedii

Z wolskim samorządem jest Pan związany od 1998 roku. To 16 lat pracy na rzecz tej dzielnicy! Co uważa Pan za największy swój sukces w ostatniej kadencji?

Za sukces uważam przywrócenie zlikwidowanego w 2006 r. przedszkola. Deklarowałem, że w to miejsce powróci przedszkole. Słowa dotrzymałem. Obecnie adaptowane i remontowane są pomieszczenia przy ul. Leonarda 6/8 na potrzeby filii przedszkola przy ul. Tyszkiewicza. Od 1 stycznia 2015 r. w nowych pomieszczeniach znajdzie miejsce setka wolskich przedszkolaków. Kolejne przedszkole będzie się mieściło przy ul. Boguszewskiej - ma przyjąć ok. 200 dzieci z rejonu Odolan.

Dzięki determinacji i współpracy wielu wolskich radnych, uratowaliśmy też najstarszy wolski klub sportowy "Sarmata". Na nowo otwartym obiekcie sportowym przy ulicy Okopowej 55a w Zespole Szkół im. M. Konarskiego klub może nadal szkolić młodzież i rozgrywać mecze piłki nożnej.

Czyli sprawy społeczne?

Tak. Pracuję z ludźmi i dla ludzi. I dodam kolejne udane działania: wybudowanie przy SP Nr 225 (ul. Brożka 15) kompleksu nowoczesnych boisk, z których korzystają dzieci i dorośli. Jestem również dumny z inwestycji w Zespole Szkół Integracyjnych Nr 71 przy ul. Deotymy 37. Boiska, place zabaw i bieżnia zostały tam przystosowane do wymagań dzieci niepełnosprawnych.

I kolejny - niby drobiazg - utworzenie przy ul. Bielskiego 3 biblioteki z czytelnią edukacyjną oraz "klubem podróżnika".

REKLAMA

Mieszkańców Koła zbulwersował projekt przebudowy torowiska na Obozowej - do pętli tramwajowej.

Projekt przebudowy torowiska przygotowany przez Tramwaje Warszawskie był fatalny. W imieniu mieszkańców Koła, jako Klub SLD Wola, zwróciliśmy się do prezydent miasta z prośbą o ponowne jego opracowanie z uwzględnieniem zgłoszonych uwag. Dzięki temu doszło do spotkania i dyskusji mieszkańców z wiceprezydentem Jackiem Wojciechowiczem. Obecnie przedstawiono trzy koncepcje organizacji ruchu, związane z remontem torowiska tramwajowego w ciągu ul. Obozowej. Projekty w ramach konsultacji społecznych 4 i 6 listopada zostały przedłożone mieszkańcom, w celu wyrażenia opinii. Teraz decyzja należy do Wiceprezydenta i Tramwajów Warszawskich.

REKLAMA

Teraz kandyduje Pan do rady miasta. Dlaczego?

Od kilku lat można zauważyć postępującą centralizację uprawnień zarządczych na rzecz Prezydenta Miasta i jego aparatu urzędniczego. Dzielnice zaczynają przypominać biura podawcze bez istotnych uprawnień i możliwości działania. Rady i Zarządy z kreatorów rozwoju swoich dzielnic stały się administratorami wykonującymi posłusznie polecenia Prezydenta i podległych mu Biur Urzędu Miasta. Narzucane są rozwiązania korzystne z punktu widzenia Prezydenta i globalnego podejścia do zarządzania miastem. Ale nie koniecznie te rozwiązania są korzystne dla konkretnej społeczności lokalnej (patrz przykład remontu ul. Obozowej).

Dlatego, jako aktywny radny nie zgadzam się na taki stan. Szczególnie, że przed Wolą stoi obecnie ogromna szansa rozwojowa dzięki możliwości wykorzystania funduszy europejskich. Nie można tej szansy zmarnować. Wola musi mieć w Radzie Miasta reprezentantów, którzy zadbają o lokalne interesy mieszkańców dzielnicy. Nadal istnieją niewyremontowane budynki komunalne, ulice, chodniki, podwórka, tereny zielone. Tylko systematyczna praca, remont za remontem, zwiększanie pieniędzy na inwestycje spowoduje, że nasza dzielnica będzie coraz bardziej nowoczesna i przyjazna dla jej mieszkańców.

Wolę nękają też poważne problemy, które można skutecznie rozwiązać z poziomu rady miasta. Mówię tu o dzikiej reprywatyzacji, która prowadzi do ludzkich tragedii - nie zgadzam się na oddawanie domów z lokatorami, szkół, przedszkoli czy ośrodków kultury. Jestem za obroną parków i rodzinnych ogrodów działkowych. Dzisiaj reprywatyzacja niszczy zdrową tkankę miejską.

Między innymi z tego powodu należy przyspieszyć prace nad uchwalaniem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.

Jest też duże oczekiwanie społeczne by przywrócić zapisy dotyczące możliwości wykupu mieszkań komunalnych z 90% bonifikatą.

Zapraszam do wspólnego działania, zmieniajmy Warszawę razem.

Rozmawiał JP