"Burbon" zamiast czystej kranówki

Jak wyjaśnia pani Dorota, problem "rdzawej" wody pojawia się na Bielanach dosyć często. Najczęściej jest ona koloru słabej herbaty, czasem ciemniejsza. Co ciekawe, na facebookowych grupach dla mieszkańców dzielnicy dość często można natknąć się na wpisy mieszkańców skarżących się na kolor kranówki.

Brunatna kranówka

Brunatna woda nie tylko nie nadaje się do mycia, ale też generuje dodatkowe koszty, na co zwracają uwagę komentujący.

- We wtorek miałam taką ciepłą - pisze mieszkanka Wawrzyszewa. - Kilkadziesiąt litrów do kanalizacji i muszę za to zapłacić. I za podgrzanie też. Woda z kranu leci jak w loterii: raz czysta, raz troszkę zabarwiona, raz megabrudna. Dodatkowo powstają plamy na ubraniach, "a la zacieki", których nie można później doprać. Czy wiecie, co to jest i dlaczego tak się dzieje?

Co jest tego przyczyną?

- Jakość wody w kranach zależy nie tylko od przedsiębiorstwa uzdatniającego i dostarczającego wodę mieszkańcom, ale także od stanu instalacji w budynkach - przypomina Marek Smółka, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. - Odpowiadamy za jakość wody dostarczanej siecią miejska do wodomierza głównego, natomiast za stan instalacji wewnętrznych w budynkach odpowiadają ich właściciele bądź administratorzy.

Wodociągowcy mówią, że niewłaściwy stan techniczny, niewłaściwa konserwacja lub brak systematycznej konserwacji wewnętrznej instalacji mogą poskutkować obniżeniem parametrów jakości wody.

- Szczególnie niekorzystne dla jakości dostarczanej wody jest zjawisko stagnacji, czyli zatrzymanie wody w instalacji wewnętrznej w budynku w czasie braku lub niskiego zużycia wody, np. w weekend bądź podczas urlopu, co ma wpływ na mętność i barwę wody - dodaje rzecznik MPWiK. - Jak wynika z naszego doświadczenia, na barwę wody ma wpływ również temperatura oraz fakt, że woda stoi długo w bezruchu w rurach. Problem ten pojawia się szczególnie w miesiącach letnich, gdy temperatura powietrza, a tym samym i wody rośnie.

REKLAMA

Gdzie były zgłoszenia?

Na jakość i barwę wody wpływ mają także prace, których wykonanie jest niezbędne dla prawidłowego działania sieci wodociągowej. 29 sierpnia usuwana była awaria przy Bogusławskiego, a dwa dni później wymieniano uszkodzony hydrant przy Wóycickiego w okolicy Pułkowej.

- Na skutek zamykania i otwierania zasuw dochodzi do zmiany kierunku przepływu wody, co może mieć chwilowy wpływ na jej jakość w rejonie - wyjaśnia Marek Smółka. - Inne prace, jakie mogły wpłynąć na barwę wody, to wymiana podłączenia do nieruchomości przy Staffa 7 września

W ostatnim czasie MPWiK otrzymało zgłoszenia dotyczące jakości wody z Wóycickiego, Maszewskiej i Encyklopedycznej. Wodociągowcy zapewniają, że dokładają wszelkich starań w celu dostarczania wody o odpowiednich parametrach, systematycznie modernizują i wymieniają dziesiątki kilometrów sieci.

(db)