"Dramat" na Połczyńskiej. Całe skrzyżowanie w butelkach
1 grudnia 2023
Tego dnia wielu piwoszy zapłakało z rozpaczy. Potem, gdy dokładnie wczytali się w notatkę w gazecie... odetchnęli z ulgą.
A to dlatego, że w wyniku kraksy u zbiegu Połczyńskiej i Dźwigowej ucierpiały puste butelki po piwie "Królewskie". Było ich aż osiem tysięcy, z czego połowa się stłukła. Wydarzenie skwapliwie opisał "Express Wieczorny" z 3 lipca 1996 roku.
Jak zapakować paczkę, aby dotarła bezpiecznie? Najlepsze praktyki pakowania paczek
Pakowanie i nadawanie paczeki to nie tylko umieszczenie przedmiotów w pudełku. Ważne jest, aby paczka była odpowiednio zabezpieczona, aby uniknąć uszkodzeń w trakcie transportu. Poniżej przedstawiamy najlepsze praktyki pakowania paczek, które pomogą zapewnić bezpieczną dostawę paczki.
Winny ten z Dźwigowej
"Jak dowiedzieliśmy się od uczestniczącego w wypadku inkasenta Browarów Warszawskich, winny wypadku był kierowca ciężąrówki włączającej się do ruchu. Albin O. odwieziony został do szpitala przy Banacha z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu" - relacjonowała popołudniówka, która kilka miesięcy później stała się gazetą poranną a w 1999 roku ostatecznie zniknęła z rynku. Jak pisał w artykule reporter podpisany "OLO", winny był kierowca ciężarówki wyjeżdżającej z Dźwigowej, która "przydzwoniła" w wóz Browarów Warszawskich.
"Rozsypane po prawym pasie jezdni Połczyńskiej w kierunku centrum kontenery i butelki na kilkadziesiąt minut zablokowały kompletnie ruch samochodów. Dopiero przybycie specjalnego samochodu straży pożarnej, który podniósł leżącą ciężarówkę, rozładowało potężne korki".
(pik)
.