REKLAMA

Wawer

zdrowie »

 

Brak szczepionek w przychodni na Strusia. Kto zawinił?

  5 maja 2015

alt='Brak szczepionek w przychodni na Strusia. Kto zawinił?'

Ostatnio głośno jest o rodzicach, którzy odmawiają szczepienia dzieci. W mediach prowadzone są kampanie zachęcające do szczepień, tymczasem zdarzają się sytuacje, kiedy pomimo chęci rodzice nie mogą zaszczepić dziecka. Z powodu braku szczepionek. Dlaczego dochodzi do tak kuriozalnych niespodzianek?

REKLAMA

- Byłam z moim dziesięcioletnim synem w przychodni przy ul. Strusia. Jest to chyba największy w naszej dzielnicy ośrodek zdrowia. W trakcie umówionej wizyty mój syn miał otrzymać obowiązkowe szczepienie. Ku mojemu zdziwieniu pani doktor powiedziała, że dziecko można jedynie zważyć i zmierzyć, bo szczepienia od pewnego czasu są wstrzymane. Powód? Brak szczepionek. I brak informacji, kiedy będą dostępne - opowiada czytelniczka.

Morze oburzonych, winnych brak

Okazało się, że ustalenie winnych, a tym samym odpowiedzialnych za tę sytuację, graniczy z cudem. Dyrekcja wawerskiej przychodni obwinia Sanepid. - Zamawialiśmy szczepionki w Sanepidzie i nie dostaliśmy ich tyle, ile potrzebujemy. Otrzymaliśmy informację, że szczepionek MMR (przeciwko odrze, śwince i różyczce) brakuje. Staramy się na bieżąco szczepić dzieci, jednak nie zawsze jest to możliwe - mówi Maria Kąkol, dyrektor Samodzielnego Zespołu Publicznych Zakładów Lecznictwa Otwartego.

Inną wersję przedstawia Sanepid. - W Warszawie nie ma problemów z dostępnością szczepionki MMR/ Priorix. Szczepionki na potrzeby punktów szczepień są wydawane na podstawie złożonego zamówienia dla danych podmiotów leczniczych. Przychodnia Rejonowa w Wawrze przy ul. Strusia co miesiąc składa zamówienie na szczepionki obowiązkowe i raz w miesiącu przyjeżdża samochód zapewniający odpowiednie zabezpieczenie chłodnicze, aby zrealizować zamówienie. To w gestii dyrekcji danej placówki medycznej leży zabezpieczenie potrzebnej liczby szczepionek - tłumaczy Joanna Narożniak, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.

Czy przychodnia nie zamówiła odpowiedniej liczby szczepionek? Bzdura - usłyszeliśmy w wawerskiej placówce.

- W ostatnich miesiącach, mimo składanych zapotrzebowań, nie otrzymywaliśmy całości zapotrzebowania, co skutkowało wydłużonym czasem oczekiwania na szczepienie - mówi Danuta Cyperlink, przełożona pielęgniarek SZPZLO Warszawa-Wawer. Na potwierdzenie swoich słów przedstawia zamówienia składane w Sanepidzie i dowody magazynowe dostawcy. - 18 i 23 marca łącznie zamówiono 60 szczepionek MMR, otrzymano 15 sztuk szczepionki. Taka sytuacja dotyczyła także innych obowiązkowych szczepionek - dowodzi Danuta Cyperlink.

Chwilowo nie ma problemów ze szczepionką przeciwko odrze, śwince i różyczce w Wawrze. Jak długo?

AS

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe