Bokser z Bródna. "Chcę zostać mistrzem świata"
16 grudnia 2018
Czternastolatek z klubu bokserskiego z siedzibą przy Kondratowicza 25 został mistrzem Polski w swojej kategorii wagowej. Poznajmy "dumę Bródna" - Jakuba Skuzę.
W Mistrzostwach Polski Młodzików wzięło udział 135 zawodników z 66 klubów reprezentujących 14 Okręgowych Związków Bokserskich. W wadze do 54 kg mistrzem Polski został 14-letni utalentowany pięściarz z Targówka - Jakub Skuza. Zdolny bokser trenuje dopiero od trzech lat, robi za to ogromne postępy i jest jedną z nadziei polskiego pięściarstwa.
- Zdobył mistrzostwo Polski, ma talent. Końcówki rund miał słabe, więc widać, że kondycji było troszeczkę za mało. Musimy jeszcze nad tym elementem popracować. Myślę jednak, że kolejne sukcesy się pojawią. Kuba jest mocno nastawiony na boksowanie. Mówi, że chciałby pójść do klasy o profilu bokserskim - komentuje w jednym z wywiadów Aleksy Kopeć, trener Pięściarza Warszawa. Jak stwierdził sam Kuba, nie ma idola do naśladowania, ciężko trenuje po 12 godzin tygodniowo i chce kiedyś zostać mistrzem świata w boksie zawodowym. Prezentujemy krótki wywiad z zawodnikiem, który w ostatnich dniach przebywał na turnieju w Neapolu, zbierając kolejne bokserskie doświadczenia.
Dlaczego boks? Jakie były Twoje początki?
- Chciałem przede wszystkim coś ćwiczyć. To nie była myśl, że chcę walczyć na ogólnopolskich ringach. Pierwszą myślą było, żeby trochę się poruszać.się. Spodobało mi się to, podjąłem decyzję i zostałem bokserem.
Ile musiałeś stoczyć walk, żeby zostać młodzieżowym mistrzem Polski i czy były to ciężkie pojedynki?
- Dziewięć walk i wiele sparingów. Walki były wymagające, ale przyjechałem na mistrzostwa z myślą o zwycięstwie. Jest to moja pierwsza tak duża impreza i jestem bardzo szczęśliwy.
Jesteś bardzo młodym pięściarzem, czego Ci jeszcze brakuje?
- Przede wszystkim kondycji. W pierwszych dwóch walkach (o mistrzostwo Polski - przyp. red.) siadłem kondycyjnie i nad techniką muszę jeszcze popracować.
Dlaczego wybrałeś boks a nie - jak większość Twoich rówieśników - piłkę nożną?
- Gdy przegram w ringu, winę ponoszę tylko ja, a w piłce nożnej sukces zależy od całej drużyny. Z boksem wiążę swoją przyszłość, chcę zostać mistrzem świata.
Rozm. DB