Bójkę na bagnety spacyfikowali strażnicy miejscy
14 lipca 2014
Co się dzieje, gdy na osiedlu kilku czubów leje się pod sklepem? Tak, właśnie: wkracza straż miejska.
W sobotę po 21.00 strażnicy otrzymali informację o bójce na Osiedlu Młodych. Gdy przybyli na miejsce, w zasadzie było już po bójce - tyle, że jeden facet gonił drugiego z wojskowym bagnetem w ręku. Kiedy zobaczył strażników, szybko schował nóż, ale miał pecha, bo czujne oko strażnika zauważyło groźny przedmiot - na szczęście jego właściciel wykazał się resztkami rozsądku i odrzucił bagnet na wezwanie i dał się obezwładnić. Profilaktycznie zatrzymano też uciekającego - i przekazano obu policji.
Za udział w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi do ośmiu lat więzienia.
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych