REKLAMA

Legionowo

Sport

 

Biegiem przez Legionowo. Chetnych coraz więcej

  23 listopada 2015

alt='Biegiem przez Legionowo. Chetnych coraz więcej'
Reprezentacja CHTMO przed startem warszawskiego Biegu Niepodległości
źródło: CHTMO

Moda na bieganie to światowy fenomen. W naszym mieście zainteresowanie biegami także rośnie. Coraz więcej osób biega, organizują się w stowarzyszenia, a w Legionowie i okolicach jest coraz więcej masowych imprez biegowych. Najbliższe 22 listopada i 5 grudnia.

REKLAMA

Chodząc z psem na spacer, a to jedyny "sport", jaki uprawiam czynnie, widzę coraz więcej ludzi wybiegających wieczorami na osiedlowe chodniki i ulice. Moda na bieganie w Legionowie kwitnie. Biegają osoby w różnym wieku - młodzi, starsi, mężczyźni, kobiety, dzieci, całe rodziny. Wieczorny jogging to dla nich świętość. - Deszcz nie deszcz, zimno czy upał, ja swoją godzinkę przebiec muszę - mówi spotkany w parku pan Janusz. - Dla zdrowia, dla zdrowia - wtóruje mu żona Joanna. - No i dla figury - dodaje. Biegną na stadion. Umawiają się tam ze znajomymi, robią kilkadziesiąt okrążeń, siadają potem na chwilę odpocząć, pogadać. I wracają do domu - oczywiście także truchtem. Wciąż dołączają do grupy nowi amatorzy biegania. To już właściwie nieformalny klub biegowy.

Takich nieformalnych stowarzyszeń skrzykujących się na wspólne bieganie działa w mieście i okolicach kilka. Bodaj najbardziej znanym jest działający w Jabłonnie, ale skupiający miłośników biegów z całej okolicy klub CHTMO. Zaczęli w 2009 roku. Kilkoro znajomych zaczęło trenować w lasach chotomowskich. Z czasem dołączali inni. Zaczęli startować w imprezach biegowych, najpierw w okolicy, potem w całej Polsce. Biegają na różnych dystansach - od biegów średnich po maratony. - Każdy w swoim tempie, każdy w swoim rytmie startowym, bez ciśnienia - mówi jeden z założycieli Krzysztof Merchel. Startują ile mogą. Jedni raz, dwa razy w roku, inni do kalendarza imprez biegowych dostosowali życie zawodowe i prywatne. Żyją od biegu do biegu. Rekordzista zaliczył już 141 startów. Dziś grupa liczy 94 osoby. Wspólnie biegają, rozpisują plany treningowe, startują.

A jest gdzie. I wcale nie trzeba daleko jeździć. Nie licząc kilkudziesięciu rocznie imprez w Warszawie i w naszych okolicach sporo się dzieje. Biegi organizowane są w Serocku, Wieliszewie, Nieporęcie, Chotomowie, Jabłonnie, Janówku. W Legionowie w ciągu roku odbywa się kilka rozmaitych imprez biegowych. Nieformalnych stowarzyszeń skrzykujących się na wspólne bieganie działa w mieście i okolicach kilka. Bodaj najbardziej znanym jest działający w Jabłonnie, ale skupiający miłośników biegów z całej okolicy klub CHTMO. Zaczęli w 2009 roku. Te sztandarowe - czerwcowa Legionowska Dycha i wrześniowe biegi przełajowe o Puchar Prezydenta mają już swoją renomę w całym kraju. Na Dychę trzeba się zapisywać z wyprzedzeniem. Dla chętnych brakuje numerów startowych. Ale nie ma prawie miesiąca, w którym nie można byłoby wystartować w Legionowie w jakiejś większej lub mniejszej imprezie.

Najbliższą będą Mikołajkowe XXIX Biegi Przełajowe o Puchar Prezydenta Miasta Legionowo - 5 grudnia, które także mają już swoją markę wśród biegaczy amatorów nie tylko z miasta i okolic. Impreza stara się popularyzować bieganie wśród dzieci i młodzieży, dlatego zaczyna się rano od biegów na różnych dystansach, w różnych kategoriach wiekowych. Najmłodszą będzie kategoria do lat 5. Wszyscy uczestnicy dostają medale, biegacze kategorii dziecięcych i młodzieżowych upominki.

Finałem będzie bieg główny na dystansie 10 kilometrów, na który nastawiają się zaprawieni biegacze z CHTMO. Trasa prowadzi drogami leśnymi a start i metę wytyczono na polanie leśnej przy ul. Zakopiańskiej. Nagrodą będzie Puchar Prezydenta, medale, nagrody rzeczowe dla zwycięzców i najlepszych mieszkańców Legionowa. Kolejne - noworoczne biegi w styczniu w Chotomowie i Legionowie.

Dobrą okazją do spotkania miłośników biegania z Legionowa i okolic będzie zaplanowany na 22 listopada trening charytatywno-biegowy pod hasłem "Wózek dla Mariusza". Celem jest pomoc mieszkańcowi Legionowa Mariuszowi Wronowskiemu. Mimo stwardnienia rozsianego, które pięć lat temu posadziło go na wózku, nie porzucił sportu. Wciąż startuje w biegach i maratonach na wózkach. Potrzebuje nowego, by móc startować nadal. Uczestnicy biegu wystartują spod Areny, przebiegną 5 kilometrów do mety przy Parku Zdrojowym zbierając po drodze pieniądze na nowy wózek dla Mariusza. W organizację tego niecodziennego biegu włączyła się też grupa CHTMO, której członkowie zapowiadają liczny udział. Bieg ma charakter charytatywny i rekreacyjny, nie ma pomiaru czasu, uczestnicy chcą po prostu pokonać trasę razem i zamanifestować radość z biegania, które może być sposobem na życie także dla tych, którym choroba odebrała szanse na normalne funkcjonowanie.

(wk)

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# Michał Machnacki

23.11.2015 17:38

Bardzo miło, że o nas napisaliście. Chciałbym tylko dodać, że nie jesteśmy klubem CHTMO, a Grupą Biegową CHTMO działającą pod Fundacją "TU I TERAZ". W Biegu Mikołajkowym pobiegnie nas tym razem zaledwie 5 zawodników.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuLegionowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuLegionowo

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024